Wiosła w górę
Kiedy w kwietniu 2015 roku wylądowaliśmy w Edmonton znaliśmy tutaj tylko dwie osoby. Migracyjne doświadczenie podpowiadało nam, że szybka aklimatyzacja Zobacz więcej
Duma i strach
To miał być post przesycony wyłącznie poczuciem szczęścia, spełnienia, wyzwolenia i stabilności. I gdybym zabrał się za niego tak jak Zobacz więcej
Podróżowanie w czasie
Podróżowanie przez Atlantyk stało się dla mnie pewnego rodzaju rutyną. Ewentualną rozrywką może być przelot linią lotniczą, którą jeszcze nie Zobacz więcej
Hromada – moja nowa rodzina
Gdybym miał ustanowić święta w moim osobistym kalendarzu na podstawie ważnych wydarzeń życiowych to pewnie znalazłaby się tam data moich Zobacz więcej
Montreal vs. Edmonton
Życie w Edmonton różni się od tego w Montrealu zasadniczo. Po pierwsze sytuacja z pracą wygląda tu zupełnie inaczej. I Zobacz więcej
Dom
Ostatnie trzy tygodnie przeszyte były takimi emocjami, że przedwczoraj zorientowałem się, że boli mnie żuchwa. Wszystko od nerwowego jej zaciskania. Zobacz więcej
Zielona budka
Moja pierwsza praca w Edmonton była dla mnie zagadką. Wiedziałem, że mam pracować z dziećmi, wiedziałem też, że będą to Zobacz więcej
Pierwsza praca raz jeszcze
Kiedy przyleciałem do Edmonton jedno z pierwszych zdań które mnie tu przeraziło brzmiało.W tym mieście nie pracuje tylko ten kto Zobacz więcej
Nerwy puszczają
Muszę jak najszybciej się umeblować. Nie chcę przechodzić tego migracyjnego koszmaru raz jeszcze. Kartonów i walizek porozrzucanych po mieszkaniu, jedzenia Zobacz więcej
Moje nowe podwórko
Dzisiaj mijają dokładnie trzy tygodnie po ponad 4 godzinach lotu w dość nowych i zaskakujących dla mnie warunkach, którymi dzieliłem Zobacz więcej