Po śladach do źródła

Gdy widzę grymas smutku na twarzy drugiego człowieka, pytam – co się stało? Pytam go o źródło. Chcę znać początek, żeby lepiej rozumieć to, co stało się później. Pytam o przeszłość by nie błądzić w teraźniejszości.

 Zaczynam podróż tak, jak zaplanowałem, od wiersza Tadeusza Różewicza „Pożegnanie”: Myślał / że świat jest smutny / dokoła / że Zobacz więcej

Powtórzenie

  Powtórzenie   * * *   tylko stalowa wilgoć węglowej duszy kompozycja dym papierosa-listopadowe powietrze balsamuje krtań i pozwala Zobacz więcej