Zachowaj i rozważ w sercu

Rozważanie na 1 stycznia, Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, rok C
 
 

„Tak oto macie błogosławić Izraelitom. Powiecie im: Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem”

Formuła błogosławieństwa pochodzi od samego Boga, przekazana została Mojżeszowi a zalecona Aaronowi i jego synom do modlitwy nad Izraelem. Sam Bóg zapewnił o jej skuteczności. Formułę wypowiadano na zakończenie liturgii lub po złożeniu ofiar; według tradycji rabinistycznej błogosławieństwa używano codziennie po złożeniu ofiary wieczornej; nadal jest używane wśród wyznawców judaizmu i w liturgii Kościoła katolickiego (np. w dniu 1 stycznia) Dwa najistotniejsze słowa – klucze to barak (błogosławić) i salom (pokój); pierwsze wskazuje Tego, kto może obficie obdarzyć łaską; drugie określa całość dóbr, jakimi Bóg pozwala się cieszyć swojemu ludowi…

„Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi; niech nam ukaże pogodne oblicze. Aby na ziemi znano Jego drogę, Jego zbawienie wśród wszystkich narodów”

Ten psalm to echo błogosławieństwa z pierwszego czytania i jednocześnie wyraz otwarcia w okresie po niewoli babilońskiej – także cudzoziemców Bóg zaprowadzi na świętą górę i napełni ich radością. Świątynia Pańska miała się wszak stać „domem modlitwy dla wszystkich narodów” (Iz 56)

Wszyscy zostali wezwani by poznawać drogę objawioną Izraelowi. Błogosławieństwo którym został obdarzony Izrael stało się ziarnem łaski i zbawienia, zasianym w glebę całego świata i historii, by rosło i stało się rozłożystym drzewem. Urzeczywistni się obietnica dana Abrahamowi „Uczynię (…) z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię: staniesz się błogosławieństwem. (…) Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi” (Rdz 12).

„Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo”

Apostołowie, autorzy Nowego Testamentu, bardzo często odwoływali się do spełnionych proroctw, by udowodnić głoszoną prawdę, że Jezus jest Zbawicielem, Mesjaszem, Synem Bożym. Tu mamy jedno z odniesień do proroctw, które spełniły się w osobie Jezusa Chrystusa. "I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego" (Łk 24). Jezus rzekł: "To właśnie znaczyły słowa, które mówiłem do was, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach" (Łk 24). Powiedział: "Gdybyście jednak uwierzyli Mojżeszowi, to byście i Mnie uwierzyli. O Mnie bowiem on pisał" (J 5). Powiedział: "Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień" (J 8).

„Znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu”

Świadectwo pasterzy potwierdza treści zwiastowane Maryi przez anioła Gabriela – o Synu, którego stać ma się Rodzicielką, któremu nada imię Jezus, Pan da Mu tron praojca Dawida, będzie panował nad domem Jakuba, a Jego panowaniu nie będzie końca (Łk 1)

Maryja, ta która sama stała się największym błogosławieństwem narodu wybranego – córka tego narodu została Matką Mesjasza, Jezusa – prawdziwego Boga i człowieka. Gdy odwiedziła ona swą krewną Elżbietę, ta, napełniona Duchem Świętym rzekła: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. (Łk 1) Maryja sama odpowiada, w Magnificat: Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny. Święte jest Jego imię. (Łk 1).

Błogosławiona między niewiastami zachowuje i rozważa w sercu – to nie tylko zwrot. To postawa, mądrość życia, zaufanie Bogu; jeszcze nie raz przyjdzie jej tak zareagować…

Wsłuchaj się w treści dzisiejszych błogosławieństw – zachowaj je i rozważaj w swoim sercu, są dla Ciebie. Zachowaj je i rozważaj, wracaj do nich, zwłaszcza gdy przyjdzie czas próby, gdy zmagać się będziesz z wątpliwościami, gdy Bóg wyda się daleki.

Niech u progu Nowego Roku Maryja będzie ci wzorem.

Niech cię Pan błogosławi i strzeże.

 

warto przeczytać:

1.Dawid Wilkerson – ulubione obietnice biblijne:

2.Modlitwa noworoczna s. Karmeli od Ducha Św:

Rozważania niedzielne

NR2010.jpg

 

Komentarz

  1. zibik

    ?Błogosławieni którzy wprowadzają pokój … (Mt.5,9)

    Pani Zosiu !

    Dziękuję za te mądre, życzliwe i piękne słowa : Wsłuchaj się w treści dzisiejszych błogosławieństw – zachowaj je i rozważaj w swoim sercu, są dla Ciebie. Zachowaj je i rozważaj, wracaj do nich, zwłaszcza gdy przyjdzie czas próby, gdy zmagać się będziesz z wątpliwościami, gdy Bóg wyda się daleki.

    Błogosławieni którzy wprowadzają pokój … (Mt.5,9)
    Pokoju w świecie, a nawet między nami tj. w rodzinie – naszym domu, czy wspólnocie Jego Kościoła nie będzie – jeśli nie będzie Boga i pokoju w naszych umysłach i sercach tj. mężczyzn i kobiet, także mężów i żon, oraz osób duchownych i świeckich.

    Najpiękniejsze słowa o pokoju, bez Boga są frazeologią, a ułudą i stratą życia – marnotrawieniem powierzonych nam talentów, m.in. czasu i energii jest dążenie do pokoju, bez błogosławieństwa Boga, w dowolnym zakresie, wymiarze i obszarze.

    W miłości i przyjaźni małżeńskiej, czy wspólnocie rodzinnej, bądź innej nie wystarczy sama dobra wola, przezorność, wiedza, inteligencja, a nawet światło umysłu, czy same dobre pragnienia.

    Prawie wszyscy uczestnicy Mszy Świętej, stojąc przy ołtarzu mają szlachetne intencje i pragnienia, ale to za mało, zwykle brakuje im tej właściwej postawy, którą ukazuje Matka Boska

    Nie wsłuchując się w treść błogosławieństw, nie zachowując ich i nie rozważając w sercu, oraz lekceważąc swoje rzeczywiste usposobienie, a w szczególności zaniedbując sumienie, oraz stan serca i ducha. Przede wszystkim formułujemy błędne wnioski, źle wybieramy, popełniamy więcej błędów, częściej grzeszymy, oszukujemy samych siebie i innych.

    W takim przypadku rozwiązaniem właściwym i koniecznym jest nawrócenie i respektowanie faktu, że błogosławieni są tylko ci, którzy wprowadzają pokój, ale gdzie: najpierw we własnym sercu.

    Oni nie chcą nawracać najpierw innych tj. współmałżnka(kę), czy księdza, sąsiada (kę), a tym bardziej współtwórców i czytelników ‘Tezeusza”.

    Szczęść Boże !

     
    Odpowiedz

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code