Konkrety wiary

Rozważanie na XXII Niedziela Zwykła, rok B1
 

Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie.

Po poprzedniej niedzieli pytań i konfrontacji – Rozstrzygnijcie dziś, komu chcecie służyć – Czy i wy chcecie odejść? – Do kogóż pójdziemy? – przychodzi pora formowania „ludu mądrego i rozumnego”. Pora formowania wnętrza człowieka, które może być źródłem zstępującego od Ojca dobra lub zła, uświęcenia bądź nieczystości.

Słuchanie Słowa to droga, wcielanie w życie to cel naszego życia. Przypomnijmy kilka wskazań Pana Jezusa:

Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je (Łk 8).

(…) Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale (…) Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku (Mt 7).

Nie każdy, który Mi mówi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie (Mt 7).

A że o nauczycieli łatwiej niż o przykłady, Ewangelia dzisiejszej niedzieli jest rozprawą z faryzeuszami i uczonymi w Piśmie. Co im (a może nam…?) Jezus zarzuca?

Lista jest długa: niekonsekwencja, hipokryzja, oddzielenie sfery zewnętrznej od wewnętrznej, danina zamiast sprawiedliwości i miłosierdzia, skupienie na tym, co i jak się je, w miejsce tego, kim się jest i jak się żyje… Później przyjdzie pora na zwrócenie uwagi na próżność, ambicje, potrzebę prestiżu, sukcesu, stosowanie podwójnej miary. Nawrócenie po faryzejsku to ryty, uczynki, modlitwy, prawo stanowione dla kogoś…

Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie – pozostaje dodać za Mt 23.

Grecy szczycili się filozofami, Rzymianie prawem porządkującym ład starego cesarstwa, Żydzi wiarą w jednego Boga, któremu warto służyć, idąc drogą Dekalogu. Od rewolucji francuskiej jedną z największych wartości stała się wolność.

Współczesny lud, lud mądry i rozumny to taki, który odkryje na nowo związek prawdy, dobra i wolności…

Woda_30_08_.jpg

Rozważania Niedzielne

 

9 Comments

  1. arturah

    Znów mnie wciągnęło

     Na samym dnie tego bloga ktoś obmywa sobie dłonie ale z zewnątrz . Że też nie uchwycił fotograf tego wewnętrznego brudu politycznego  …

    Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie – pozostaje dodać za Mt 23.

    Już po mnie . Znów jestem w pociągu politycznym. Sprowokowany tym zdaniem przyklejam się do brudnej szyby politycznego przedziału . Czy mam czynić wszystko co mówią mi politycy ale uczynków ich nie naśladować? Ci ktorzy odwiedzają kościoły , politycy z tak zwanej świętej  półki , których podobno Bóg prowadzi jak Mojżesza przez pustynię . Nasi bracia politycy, wybrańcy Boga jedynego.

    Nie mam pewności czy oni prowadzą  lud Polski do ziemi obiecanej nam przez Praojców Katolickiej wiary.

    Tym razem wyznaczyli nam date wyborów na których wybierzemy kolejne stado wilków  w owczej skórze . No chyba że owca naprawdę jest owcą .

     

    Czyńcie więc i zachowujcie dla dobra ładu społecznego wszystko co wam polecają politycy lecz uczynków ich nie naśladujcie ….

     
    Odpowiedz
  2. zk-atolik

    Hierarchia wartości i……

     

    Ponieważ była Pani uprzejma napisać, że: Grecy szczycili się filozofami, Rzymianie prawem porządkującym ład starego cesarstwa, Żydzi wiarą w jednego Boga, któremu warto służyć, idąc drogą Dekalogu.

    Proszę ewentualnie ujawnić czytelnikom – czym szczycili się i nadal szczycą Polacy?…….

    Jeśli czytający mają uznać, że:  od rewolucji francuskiej jedną z największych wartości stała się wolność. To prawdopodobnie chcieliby również dowiedzieć się, dla kogo?….., bo wielu nie tylko władców, czy polityków jeszcze uważa, że największą wartością na świecie jest i ma być pokój  za wszelką cenę z antychrystem.

    Stąd usilne monitorowanie, a w razie konieczności siłami zbrojnymi tłumienie słusznych buntów, powstań narodowych, oraz w kręgach władzy akceptacja, uznanie, a nawet wszechstronne wsparcie, dla inicjatorów, prowokatorów, oraz przywódców, orędowników i zwolenników rewolucji, czy ruchów pacyfistycznych

    Natomiast w wspólnocie Kościoła RK nadal ON nr1, a najwyższymi wartościami są: wiara, nadzieja i miłość. Doskonałym źródłem do rozważań, medytacji i uporządkowania hierarchii wartości wg. mnie jest Hymn o miłości św. Pawła

    ps. Pani Zosiu proszę docenić zaangażowanie i aktywność kobiet w życiu społeczno-politycznym i przełamać ich brak w dyskusji na forum Tezeusza, oraz ewentualnie doprecyzować – co jest i ma być człowieka drogą życia….., słuchanie Słowa Bożego, czy wiara?……., a może Jego prawda i miłość.

    Szczęść Boże!    

     
    Odpowiedz
  3. arturah

    Czas przeszły

    Grecy szczycili się filozofami, Rzymianie prawem porządkującym ład starego cesarstwa, Żydzi wiarą w jednego Boga, któremu warto służyć, idąc drogą Dekalogu.

    A dziś? Dziś mamy niby wspólnotę europejską w ktorej Grecy stali się bankrutami, Rzymianie rozpustnikamii, a Żydzi nie wierzą już w nic.

    Po za tym rok szkolny się rozpoczął. Dzieci poszły do szkoły . Nie 🙂 nie moje …te sześciolatki . W jednej ze szkół pierwsza klasa kończy się na literze T. Około 20 klas pierwszych :):)  No ale Ewka mówi że jest ok.

    Tacy jacyś podzieleni jesteśmy.

    Ten blog kończy się dobrym zdaniem:

    Współczesny lud, lud mądry i rozumny to taki, który odkryje na nowo związek prawdy, dobra i wolności…

    . Acha …mam sposób na uchodźców …otóż wpadłem na pomysł by w każdej parafii Katolickiej i nie tylko , zasiedlić plebanie uchodźcami. Bywa bowiem tak że plebanie świecą pustkami. W każdym mieście są plebanie w których księża mogli by przyjąć po rodzinie a w pałacach Biskupich to może nawet z dziesięć by sie dało osiedlić . Najlepiej muzułmanów . Chodniki można kupić w sklepie albo na bazarze . MOżna by wspólnie sie modlić ,. Można by tez dobudować minarety do plebanii aby uchodźcy dobrze się u nas czuli i mogli słuchać śpiew immama. Poza tym można by nakłonić Protestanckie wspólnoty by coś z siebie dały i też pootwierały się na uchodźców . Np zielonoświątkowcy mogli by  w swoich domach modlitwy urządzić noclegownie i kupić po parę dywanów dla muzułmanów by mieli się na czym modlić. Podobno niemcy chcą nam dosłać uchodźców którzy do nich nie pasują . Oni podobno wybiorą takich co mają dyplomy a my dostaniemy takich od krów . Więc jak mam pomysł by przywrócić PGRy takie państwowe przedśiębiorstwa rolne w których chodowano by więcej krów . Ludzie mieli by zajęcie bo w każdej wsi powstawaały by takie chlewy z krowami . Muzułmanie podobno lubią krówki więc mogli by przy nich pracować . Moglibyśmy wymusić na unii zwiększenie chodowli krów w Polsce . Kto wie może w każdej wsi można by ustawić minarety . Co prawda niejednego księdza szlak by trafił ale czego się nie robi dla Muzułmanów . Oni przecież na swojej ziemi przyjęli by nas jak swoich braci …oczywiście żartuję…

    A jeszcze jedno…otóż Papa Franciszek mógłby się udać na pielgrzymkę do jakiegoś duchownego Muzułamańskiego i dobrze go zbesztać za to że kraje Muzułmańskie mają za nic swoich braci którzy z Syrii uciekają do niewiernej Europy. Muzułmanie bowiem mają Europe za niewierną . Więc Papa Franciszek mógłby zaapelować do Krajów Muzułmańskich by się zatroszczyli o swoich braci Muzułmanów i ich od niemców przyjęli pod swój dach . Np w Dubaju są takie piękne wierzowce. moze by je zasiedlić ?

    itd itd.

    Poniżej oferta dla Syryjczyków znajdujących się w niemczech . TU PANI ANGELA MERKEL MOGŁA BY OSIEDLIĆ MUZUŁMAŃSKICH UCHODŹCÓW.  POLSKA TO NIE DUBAJ . T

    http://www.mandarintravel.pl/przewodnik/14-bilety-lotnicze-do-dubaju

     
    Odpowiedz
  4. zk-atolik

    Pytania i ……..

    @ALL czytający, lecz nadal milczący.

    • Czy Polacy w przeszłości nie mieli, ani w teraźniejszości nie mają znaczących, wręcz chwalebnych  powodów, aby również, a może nawet przede wszystkim być narodem dumnym i wyróżnionym i nie tylko zdolnym szczycić się?……….
    • Czy mądrość i rozumność ludu jest uwarunkowana jedynie odkryciem na nowo związku między prawdą, dobrem i wolnością?…….

    A co – nie z odkryciem, lecz z świadomym i dobrowolnym uznaniem Boga Ojca, Syna i Ducha Śwętego – w Trójcy jedynego, oraz ludu wiarą, nadzieją i miłością, a nawet z jego kulturą, tradycją, czy pobożnością i obyczajowością?…..

    Ps. Arturze, żeby kogoś zbesztać zdecydowanie lepiej jest wezwać go, do siebie – "na dywanik".

    Szczęść Boże!

     

     
    Odpowiedz
  5. zk-atolik

    Milczenie, czy non possumus?…..

    Poniżej nie oferta, ani rada, lecz przestroga:

    "Naród, który się oburza ma prawo do nadziei, ale biada temu, który gnije w milczeniu."

    Szczęść Boże!

     
    Odpowiedz
  6. arturah

    Zbigniewie

    Tak to już jest . Milczenie narodu ma zapewne swoją przyczynę. Ciekawe dlaczego naród milczy? Milczy bo żyje w pokorze, a może …nie daj Boże , zamknięto go w komorze :):)

    PS. Zrymowanie czysto przypadkowe . Tak mi się przez przypadek ułozyło.

    Zastanawiam się nad tytułem tego bloga.

    KONKRETY WIARY.

    Wysiąde na chwilę z pociągu politycznego i powiem od siebie że człowiek potrzebuje konkretnego spotkania z osobą . Najlepiej jeśli ta osoba jest głębokiej wiary. Związek z kimś takim sprowadza myśli człowiecze do esencji istnienia , do Najistotniejszego. Wiara sama w sobie nie jest celem. Można nawet nie wiedzieć co to jest wiara. Mozna nic nie wiedzieć. Ważne jest to by móc znaleźć się w towarzystwie człowieka który otarł się choć na chwilę o szaty Mesjasza. Dziś świat tylko na pozór jest wyjałowiony z Bożego życia. Ludzie nie tyle że nie chcą , co nie pamiętają . Najgorsze jest to że trzeba szukać tych co mieli żywą relację z Bożym tchnieniem. Muszę kończyć bo pociąg polityczny nadjechał…

    tymczasem

     

    aharon*

     
    Odpowiedz
  7. zofia

    konkrety

    Dziękuję za komentarze. Pozwoliły mi się zorientować jakie pytania ma p. Ryszard i jakie obszary wrażliwości Twoje, Arturze są ostatnio poruszone… Co mogę powiedzieć?

    Baron– związek prawdy, dobra i wolności staram się zrozumieć w kontekście takich dokumentów jak Gaudium et spes czy Veritatis splendor i… mam nadzieję, że to dobre wyznaczniki. I je – jeśli mogę – polecam…

     @ arturah– jak zachowamy się w sprawie imigrantów jest konkretem wiary. Zastanawiam się nad nauczaniem Kościoła. Wyznaczniki są chyba czytelne.

    Instrukcja Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących (1978) o Dniu Migranta: Jest on pomyślany jako odpowiednia okazja dla pobudzenia wspólnot chrześcijańskich do odpowiedzialności wobec braci migrantów oraz do obowiązku współdziałania w rozwiązywaniu ich różnorakich problemów"
    Papież Benedykt XVI 98 Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy 2012 r. – Uchodźcy proszący o azyl, którzy uciekają przed prześladowaniami, przemocą i sytuacjami stanowiącymi zagrożenie dla ich życia, potrzebują naszego zrozumienia i akceptacji, poszanowania ich ludzkiej godności i ich praw, a także muszą być świadomi swoich obowiązków. Ich cierpienie apeluje do poszczególnych państw i wspólnoty międzynarodowej o wzajemną akceptację, przezwyciężenie lęków i wystrzeganie się różnych form dyskryminacji, a także konkretną solidarność, wyrażającą się m.in. poprzez tworzenie odpowiednich struktur służących przyjmowaniu migrantów i programy osiedleńcze. To wszystko wymaga wzajemnej pomocy regionów, które cierpią, z tymi, które już od lat przyjmują wielką liczbę uciekinierów, a także lepszego współudziału państw w odpowiedzialności.

    Jak podsumowanie słowa Papieża Franciszka – w kwestii nielegalnych imigrantów „nie można ustawać w staraniach o szersze zaangażowanie na poziomie europejskim i światowym” (Włochy, wiosną tego roku)

     W Polsce – słyszałam o deklaracjach w kwestii przyjęcia uchodźców z Syrii przez diecezję opolską. Czy są inne stanowiska/deklaracje?


     

     
    Odpowiedz
  8. zk-atolik

    Relacje osobowe i ……

    Pani Zosiu – witam i jestem szczerze poruszony tym, że moja prośba została uwzględniona. A dziękuję przede wszystkim za zapoznanie się z treścią naszych wpisów, oraz próbę odniesienia się, do kilku z nich wybranych wątków.

    W realcjach osobowych cenne jest lub może być polecanie innym, a szczególnie poszukującym i dociekliwym, czy już zdezorientowanym – dokumentów Kościoła i tekstów, wypowiedzi wiarygodnych autorytetów tj. nie tylko dobrych, lecz i najlepszych wyznaczników.

    Jednak wg. mnie najbardziej owocna i satysfakcjonująca jest wzajemność w konwersacji, czy dyskusji lub polemice. A na forum szczególnie uczestnictwo wielu osób dobrej woli, oraz dostatecznie nie koniecznie  wykształconych, lecz wychowanych i życzliwie wobec siebie usposobionych.

    Pozdrawiam Panią serdecznie – Zbigniew

     
    Odpowiedz
  9. arturah

    Zofia

    Chciałem coś napisać, ale mi Senat podniósł ciśnienie więc się ograniczę .

    Dzięki Zofia za słowa . Przyznam się bez bicia że tego Gaudium et spes czy Veritatis splendor nie znam .

     

     
    Odpowiedz

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code