Adam i Ewa rozwodzą się?

Rozważanie na XXVII Niedzielę Zwykłą, rok B1

W Polsce przed konkordatem kobieta i mężczyzna oświadczali wobec urzędnika stanu cywilnego, że chcą żyć jako para małżeńska zgodnie, ponosząc wzajemnie obowiązki wynikające z kodeksu cywilnego. W Kościele w obecności kapłana składali przysięgę przed Bogiem. Rozgraniczenie sacrum i umowy cywilno-prawnej wyraźnie podkreślało wagę kościelnego ślubu. Obecnie logistycznie jest łatwiej, ale czy lepiej?

Żydzi pytają Jezusa, czy można oddalić żonę. On odpowiada pytaniem: „Co zalecał Mojżesz?” Wątpię, aby nie znał odpowiedzi. Chodzi o dialog na temat nowego rozumienia, czym jest małżeństwo. Jezus otrzymuje informację o praktyce listu rozwodowego i wtedy w rozmowie z uczniami nawiązuje do motywu stworzenia ludzi przez Boga. Bóg stworzył kobietę z żebra Adama, aby zaznaczyć, że pierwsi rodzice są w związku swoim jednością. Ślub z przysięgą przed Stwórcą staje się m. in. symbolicznym powtórzeniem aktu stworzenia pierwszej pary ”… dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela”.

We współczesnym masowym przekazie wizerunek rodziny, małżonków zawłaszczony został przez reklamę. Gdzie nie spojrzymy, obowiązkowo szczęśliwi mąż i żona, ewentualnie para tryskają zdrowiem i szczęściem, zjadając np. coś ze stołu. Twórcy reklam są już na tyle wyrafinowani, że nie wmawiają nam szczęśliwości jako skutku zastosowania produktu. Teraz produkt jest włączony w sielankę jako jej element. Mamy świadomość, że oglądamy sztuczny twór, ale podprogowo drąży on naszą psychikę. Szczególnie psychikę młodych ludzi, a tacy najczęściej biorą śluby. Cóż, nawet najsmaczniejszy dżem nie osłodzi listu rozwodowego.

Pary, które nie zdecydowały się na sakrament małżeństwa, twierdzą, że miłość wystarczy. Oczywiście, wystarczy, jest podstawą związku. Jednak to sakrament wspiera małżonków w sytuacjach dla związków wolnych nierozwiązywalnych. Co zrobić, gdy czujemy, że już nie kochamy, a przysięgaliśmy przed Bogiem? Miłość gdzieś może być pod kopcem żalów, zawodów, utraty zaufania. Świętość związku może wspomóc w pracy nad przywróceniem tego, co zgubiono. Ważne jest to, aby nie traktować sakramentu jako urzędowej przysięgi, chociaż zdarza się, że tak jest traktowany. Ponieważ wypadało wziąć ślub kościelny jak wszyscy i odbębnić za jednym zamachem cywilny.

Mojżeszowy list rozwodowy ma swoje odpowiedniki prawie we wszystkich kulturach. Jezus rzekł: „Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych napisał (Mojżesz) wam to przykazanie” Są serca tak twarde i zapiekłe, że ranią i niszczą współmałżonka. Takie sytuacje zdarzają się pod każdym niebem i w każdym czasie. Dlatego zanim powiemy sakramentalne „tak”, warto dogłębnie zrozumieć, czym jest małżeństwo.

Uwaga, do reklam dotarły już wątki małżeńskich problemów. Dwie starsze panie zażywają tabletki uspokajające, aby wytrwać z mężami o trudnym charakterze.

adamiewa.jpg

Rozważania Niedzielne

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code