Wiara, nadzieja, miłość

Normal
0

21

false
false
false

PL
X-NONE
X-NONE

MicrosoftInternetExplorer4

/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:”Calibri”,”sans-serif”;
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:”Times New Roman”;
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}

Normal
0

21

false
false
false

PL
X-NONE
X-NONE

MicrosoftInternetExplorer4

„Gdzie jesteś, źródło?…  
  Cisza…”                  
                                                 Tryptyk Rzymski –  Jan Paweł II

Wiara, nadzieja, miłość.
Dary Boga, które nadają życiu sens.

Pozostają w stanie dynamicznej równowagi. Kiedy słabnie jedna z nich, pozostałe wypełniają pustą przestrzeń.

Gdy słabnie wiara, słychać tylko ciszę. Wydaje się, jakby Boga nie było. Jednocześnie powstaje nieuświadomione wcześniej pragnienie, które wyrywa się z samego dna serca –
w ciszy rodzi się tęsknota za Bogiem.

Gdy słabnie wiara, chwytam się nadziei. Ona pomaga podnieść głowę i popycha do działania. Nadzieja sprawia, że jutro ma blask.

Gdy wypala się nadzieja, pozostaje jeszcze miłość.
Ale nie moja, lecz Miłość, która przywraca porządek świata.

Cisza…
W ciszy rodzi się tęsknota za Bogiem, a z tęsknoty wiara…

I tak toczy się życie, zmienne jak pory roku i piękne jak pory roku.

„Jakże przedziwne jest Twoje milczenie
  we wszystkim, czym zewsząd przemawia
  stworzony świat…”

/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:”Calibri”,”sans-serif”;
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:”Times New Roman”;
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}

 

 

Komentarz

  1. fizyta29

    Nadawanie sensu życiu

     Jeśli Bóg powołał nas z nicości do bytu to warto Bogu dziękować i za to. "Dziękuje Panie że mnie stworzłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła." 

    Tego podziwu dla bożych dzieł i wdzięczności za dar życia potrzeba nam tak jak WIARY NADZIEJI i MIŁOŚCI.  A może się on zrodzić z konteplacji stwórczych dzieł.  

     
    Odpowiedz

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code