„Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie
swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, do
którego owce nie należą, widząc nadchodzącego wilka,
opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza.
Najemnik ucieka dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu
na owcach”.
Parafianie potrafią przez wiele lat wspominać proboszcza, przy którym czuli się otoczeni szczególną duchową opieką i – co bardzo ważne – mogli zwrócić się o pomoc w codziennych troskach. Zdarza się, że dany ksiądz ma szczególne porozumienie z daną społecznością i ta iskra gdzieś indziej może się już nie zapalić. Przyjmuję jednak, że zasada rotacji proboszczów i wikarych ma swoje uzasadnienie w mechanizmach działania Kościoła jako Instytucji. Jeżeli ktoś zechce mi to objaśnić, chętnie zapoznam się z argumentami.
Figura kapłana jako pasterza wprowadzona przez Jezusa ma swoje konotacje w płochości i niestabilności stada owiec oraz w koniecznej do prowadzenia stada wiedzy o jego strukturze (w dalszych konsekwencjach rozumienia figury). W innych warunkach pracują księża w Polsce i np. na Białorusi.
Niedawno Łukaszenko wyrażał niezadowolenie z pracy polskich księży pod jego dyktaturą. Portal Fronda pisze, że od wielu lat władza skutecznie uniemożliwia powoływanie do istnienia nowych parafii. Ponadto władze rozciągają coraz większą kontrolę nad obydwoma seminariami. W wywiadzie z Arturem Górskim pojawiają się relacje o wejściach służb państwowych do seminariów i przeszukiwaniach np. materiałów wykładowców. Każdy z duchownych musi ubiegać się co roku o tzw. „sprawkę”, czyli oficjalną zgodę władz na posługę pasterską.
Inny przykład dla Polaków odległy z perspektywy historycznej, dla Ormian zaś bliski. Papież Franciszek naraził się władzom Turcji, gdy potępił rzeź Ormiańskich chrześcijan sprzed 100 lat. Ta masakra nazywana pierwszym ludobójstwem XX wieku w weekend 25-26 kwietnia jest upamiętniana obchodami w różnych częściach świata, w tym w Krakowie. Niewątpliwe posługa pasterska w tym kontekście jest inna niż w mojej parafii.
Taka jest ludzka natura, że przy braku wolności tęsknimy za nią i tworzymy jej utopię. W takich warunkach Kościół postrzegamy jako jej forpocztę. I słusznie, bo nią jest. Kapłan – najemnik z biblijnej przypowieści – nie zagrzeje miejsca w takiej wspólnocie. W czasie niereżimowym najemnik przetrwa, wędrując od wspólnoty do wspólnoty.
Mówi o tym coraz wyraźniej publicznie Kościół. Kardynałowie, arcybiskupi i biskupi obecni na 368. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie w dniu 12 marca 2015 r. piszą do księży: „Odczytując Ewangelię w świetle znaków współczesności, możemy coraz głębiej rozumieć ewangelizację świata. Ewangelizacja na wzór Chrystusa wymaga od nas codziennego i coraz bardziej intensywnego kontemplowania Jego twarzy, czyli Jego słów i czynów, Jego stylu bycia wśród ludzi. Trzeba wciąż od nowa porównywać naszą kapłańską posługę z Jego niedoścignionym przykładem i stawiać sobie konkretne pytania: Czy moje słowa, mój sposób myślenia, zachowanie, styl bycia są wyrazem Chrystusowej miłości? Czy moje kapłańskie życie odzwierciedla Chrystusowe błogosławieństwa i rady ewangeliczne?”
Obyśmy spotykali się jak najczęściej z prawdziwymi pasterzami. Może oni wyrzucą ze Świątyni kolejnych kupców, na których stoiskach polityka, władza i pieniądze to promowany towar.
Zamyślenie
Dobry pasterz zaszczepia w człowieku inteligencję emocjonalną.
Dobry pasterz uczy jak możesz być świadomym natury umysłu zanużonego w bożym duchu.
Dobry pasterz uczy jak mozesz być zdolnym do radzenie sobie z niepokojacymi uczuciami , jak możesz się stać bardziej wyczulonym na przeżycia innych ludzi , oraz zdolnym ten wgląd wykorzystać do tworzenia skutecznych i wzbogacających interreakcji .
Niektórzy pasterze posiadają te podstawowe umiejętności rozwinięte zdecydowanie lepiej od innych, jednak dobrą wiadomością jest to , że są one nabyte – więc można się ich nauczyć. Nauczyć się życia w obecności Boga.
W każdej dziedzinie umiejętności , gdy wzbogacamy swój wglad w naturę wszechświata zanurzonego w Chrystusowym duchu , dobrze jest podążać za wskazówkami ekspertów.
Stare przysłowie ujmuje to tak:
"Jeśli chcesz wejść na sam szczyt góry Karmel , o drogę zapytaj kogoś , kto przemierza ją wzdłuż i wszerz "
Dobry Pastor albo Ksiądz troszczy się o właściwe odczytanie potencjału dobra , które go ukształtowało i świat kształtuje .
O jaki potencjał chodzi? Co to znaczy Życie w Chrystusie? Co to znaczy być zanużonym w Jego Duchu ? Co to znaczy oddychać Panem Bogiem?
Ta rzekłbym osobliwość może przetrwać jedynie w żywej bibliotece jaką jest człowiek troszczący się o duchowy wgląd w obecność Stwórcy. "Ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca, ten mnie kocha, i Mój Ojciec go ukocha i do niego przyjdziemy, i w nim mieszkać będziemy" (por. J 14, 23).
Jezus mówi to do każdego i każdy może, wypełniając swoje obowiązki, żyć z Nim w swojej duszy jak w swoim mieszkaniu, i może słuchać Go i widzieć we wszystkich momentach dnia Jego inteligencję uczuć .
Bóg Ojciec , Syn Boży , Duch święty żyje w duszy, będącej w łasce która została dana światu .
Kiedy człowiek żyje obecnym w jego głębi Jezusem, mając te same co On myśli, jedność odczuwania, działania, wtedy Bóg Ojciec widzi w nich swego Syna, a Duch Święty pozwala zobaczyć mieszkającego w nim Ojca i Syna.
Opisując dalej współobecność Trzech Osób w duszy człowieka, jakby poszerza tę współobecność jednoczącą z Bogiem w duszy przez zjednoczenie ze świętymi i aniołami. Bóg bowiem przebywa w niebie otoczony nimi. Jeśli więc jest się zjednoczonym z Nim – objaśniała Helenie Salas Gonzales – obecnym w niebie swej duszy, jest się także zjednoczonym z Jego otoczeniem, by razem z Nim wielbić i adorować obecnego Pana. Obecność Trójcy Świętej we wnętrzu duszy – pisała do o. Juliana Cea – wciąga w Jej kontemplację, która jak niezmierzony płomień ognia i światła ogarnia człowieka, chociaż nie jest zdolny on do przeniknięcia istoty obecnego Boga. Święta ukazała możliwości, jakie stają przed człowiekiem w tajemnicy Boga, który obdarzył sobą człowieka i dopuścił go do uczestnictwa w swoim JEST – istnieniu i w swojej MIŁOŚCI.
Człowiek jest pasterzem tej obecności .
Polecam
http://www.skarbykosciola.pl/swieci/xx-wiek/teresa-z-los-andes/
Dobry pasterz, Jego owce i inni
Dobry pasterz – nikogo nie wyrzuca ze Świątyni, lecz kategorycznie sprzeciwia się profanacji miejsc kultu, czy spraw i rzeczy świętych, także wszelkim innym nagannym postawom, zachowaniom i działaniom m.in. politykierstwu, nadużywaniu władzy, zbytniej trosce o pieniądze etc.
Ponadto pełniąc służbę wobec wspólnoty Kościoła nie zezwala tym, co nie są pasterzami tj. politykierom, czy funkcjonariuszom, najemnikom, ani aspirantom, do sprawowania władzy w państwie, czy społeczeństwie np: w okresie przedwyborczym na instrumentalne wykorzystywanie Kościoła RK.
Szczęść Boże!
PYTANIE
A na majowe nabożeństwa dzisiaj Prezydenci chodzą?
No bo król hiszpański Alfons X zapraszał do udziału w nabożeństwach majowych, sam często brał w nich udział.
🙂
Uczestniczyć w …., czy chodzić na…..?
Przykład życia – stylu bycia (służby) Prezydenta, czy rodziców lub innych osób wyżej usytuowanych w hierarchi społecznej – powoduje, że wielu podopiecznych, bądź podwładnych ich naśladując m.in. również nie służy bliźnim, ani nie uczestniczy w życiu publicznym, wspólnotowym, oraz w nabożeństwach…. albo tylko chodzi na……..
Można również na forum "Tezeusza" być aktywnym i służyć bliźnim tj. pisać wartościowe (ubogacające) teksty autorskie i odpowiedzialnie uczestniczyć w dyskusji lub tylko czytać cudze teksty.
Szczęść Boże!
Zbigniewie
Napisałeś słuszną uwagę cytuję :
Można również na forum "Tezeusza" być aktywnym i służyć bliźnim tj. pisać wartościowe (ubogacające) teksty autorskie i odpowiedzialnie uczestniczyć w dyskusji lub tylko czytać cudze teksty.
Można uczestniczyć w pielgrzymce, nabożeństwie , mszy świętej itd albo chodzić . Można biernie uczestniczyć i czynnie , być aktywnym wewnętrznie i czynić coś z przekonania , albo z przyzwyczajenia , albo z powodu np rozrywki . Np pielgrzymki mogą być formą rozrywki dla ludzi młodych i wcale nie musi być ona dla nich przeżyciem religijnym i mieć wymiar duchowy. Można przecież na takiej pielgrzymce spotkać fajnych ludzi którzy kulturalnie spędzają czas. Można sobie pogaduszyć wieczorami i pośpiewać przy ognisku . Np z okazji wizyt pasterskich Papieża wielu zapewne przyjedzie uczestniczyć albo poprostu przybędą z czystej ciekawości i związanej z tym wydarzeniem imprezy. Później z lotu ptaka obajży to cała Polska i świat i będzie się czym wykazać że w Polsce Kościół stoi jak nigdzie na świecie w "uczestniczeniu a nie w chodzeniu".
Nie wiadomo tylko co w trawie piszczy . Czy ludzie chodzą dziś za pasterzami czy raczej za czymś lub kimś innym? Co tak naprawdę siedzi w człowieku tego nie wie nikt prócz Pana Boga. Jednak słuszna wydaje się być i jest Twoja uwaga o tym że wielu zapewne dziś traktuje wiarę w Boga jak wiec polityczny.
Mam nadzieję że właściwie odczytałem Twoje sugestie?
Różni pasterze, oferty, motywacje i …….
Arturze – chyba dostatecznie dobrze już mnie znasz, dlatego często trafnie odczytujesz moje nie tylko sugestie. Ponadto doskonale wiesz, że dzięki Panu Bogu mamy rozum i wolną wolę, a pasterzy, bądź przywódców różnych, także powszechnie dostępne oferty rozmaite, a nawet pokusy coraz bardziej wyrafinowane.
Dlatego ludzkie postawy i zachowania są bardzo różne, w tym ich życiowe wybory, czy decyzje, także odmienne przekonania, poglądy, a nawet radykalnie inne wierzenia, religie, tradycje, czy obyczaje.
Dzięki temu, że wiele osób jeszcze angażuje się i aktywnie uczestniczy w współtworzeniu w necie portali społecznościowych, nie koniecznie takich, jak "Tezeusz".
Uważni czytelnicy tekstów autorskich, czy wpisów uczestników dialogu lub dyskusji, a szczególnie analitycy stosowanej argumentacji podczas polemik – mogą poznawać, nawet to, co interlokutorzy, czy adwersarze nie koniecznie chcą ujawniać, a im zbyt mocno w duszy gra lub na sercu zalega.
Poniważ można być…….., może m.in. dlatego w życiu codziennym, także rodzinnym, czy wspólnotowym, czy w Tezeuszu jest coraz mniej osób aktywnych, otwartych i chętnych, do uczestnictwa w dyskusjach, bądź polemikach takich, jak w przeszłości.
Szcześc Boże!
walka, ale to nie do Pani, lecz do “najemników i fałszywych pror
Ten komentarz jest do fałszywych proroków, ludzi, którzy przebierając się za owce są wilkami. Postanowiłem z nimi walczyć i zauważam już tego sktuki, ale (co prawda praktyka pokazuje, że nie powinno się tak robić, bo jest to dziwne lub nawet zwodnicze) otwierając Biblię na chybił trafił, jakieś tydzień temu znalazłem takie oto psalmy – 118 i 119. Są on "moją bronią" przeciw niegodziwcom i przeciw nie przyjaciołom, również różnym manipulującym "braciom odłączonym". Przeciw takiemu "mieczowi" nikt się nie oprze :-), i "wypędzę z miasta Bożego wszystkich niegodziwców", bo "Polska jest szczególnie umiłowana przez Jezusa Chrystusa Miłosiernego" – amen :-).
p.s. ks. Natankowi też się kiedyś "oberwie", za nieposłuszeństwo "św. matce kościołowi chierarchicznemu".
1 Alleluja.
Dziękujcie Panu, bo jest dobry,
bo łaska Jego trwa na wieki2.
2 3 Niech mówi dom Izraela:
«Łaska Jego na wieki».
3 Niech mówi dom Aarona:
«Łaska Jego na wieki».
4 Niech mówią bojący się Pana:
«Łaska Jego na wieki».
5 Zawołałem z ucisku do Pana,
Pan mnie wysłuchał i wywiódł na wolność.
6 Pan jest ze mną, nie lękam się:
cóż mi może zrobić człowiek?4
7 Pan ze mną, mój wspomożyciel,
ja zaś będę mógł patrzeć z góry na mych wrogów.
8 Lepiej się uciec do Pana,
niż pokładać ufność w człowieku.
9 Lepiej się uciec do Pana,
niżeli zaufać książętom.
10 Osaczyły mnie wszystkie narody,
lecz starłem je w imię Pańskie.
11 <Osaczyły mnie w krąg, tak, osaczyły mnie,
lecz starłem je w imię Pańskie>5.
12 Osaczyły mnie w krąg jak pszczoły,
paliły jak ogień ciernie6:
lecz starłem je w imię Pańskie.
13 Popchnięto mnie7, popchnięto, bym upadł,
lecz Pan mi dopomógł.
14 8 Pan, moja moc i pieśń,
stał się moim Zbawcą.
15 Okrzyki radości i wybawienia
w namiotach ludzi sprawiedliwych:
Prawica Pańska moc okazuje,
16 prawica Pańska wysoko wzniesiona,
prawica Pańska moc okazuje.
17 9 Nie umrę, lecz będę żył
i głosił dzieła Pańskie.
18 Ciężko mnie Pan ukarał,
ale na śmierć mnie nie wydał.
19 Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości:
chcę wejść i złożyć dzięki Panu10.
20 Oto jest brama Pana,
przez nią wejdą sprawiedliwi11.
21 Dziękować Ci będę, że mnie wysłuchałeś
i stałeś się moim zbawieniem.
22 12 Kamień odrzucony przez budujących
stał się kamieniem węgielnym.
23 Stało się to przez Pana:
cudem jest w oczach naszych.
24 Oto dzień, który Pan uczynił:
radujmy się zeń i weselmy!
25 O Panie, wybaw!
O Panie, daj pomyślność!13
26 Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie!
Błogosławimy wam z domu Pańskiego14.
27 Pan15 jest Bogiem:
niech nas oświeci!
Ścieśnijcie szeregi, z gałęziami w rękach,
aż do rogów ołtarza15.
28 Jesteś moim Bogiem, chcę Ci dziękować:
Boże mój, chcę Ciebie wywyższać16.
29 Wysławiajcie Pana, bo dobry;
bo łaska Jego na wieki.
Psalm 119
1 Szczęśliwi, których droga nieskalana,
którzy postępują według Prawa Pańskiego2.
2 Szczęśliwi, którzy zachowują Jego upomnienia,
całym sercem Go szukają3,
3 którzy nie czynią nieprawości,
lecz kroczą Jego drogami.
4 Ty na to dałeś swoje przykazania,
by pilnie ich przestrzegano.
5 Oby moje drogi były niezawodne
w przestrzeganiu Twych ustaw!
6 Wtedy nie doznam wstydu,
gdy zważać będę na wszystkie Twe przykazania.
7 Chcę Ci dziękować szczerym sercem,
gdy nauczę się wyroków Twej sprawiedliwości.
8 Przestrzegać będę Twych ustaw:
nie opuszczaj mnie nigdy!
9 Jak młodzieniec zachowa ścieżkę swą4 w czystości?
– Przestrzegając słów Twoich.
10 Z całego serca swego szukam Ciebie5;
nie daj mi zboczyć od Twoich przykazań!
11 W sercu swym przechowuję Twą mowę,
by nie grzeszyć przeciw Tobie.
12 Błogosławiony jesteś, Panie,
naucz mnie Twoich ustaw!
13 Opowiadam swoimi wargami
wszystkie wyroki ust Twoich.
14 Cieszę się z drogi Twych upomnień
jak z wszelkiego bogactwa6.
15 Będę rozmyślał o Twych postanowieniach
i ścieżki Twoje rozważał.
16 Będę się radował z Twych ustaw:
słów Twoich nie zapomnę.
17 Czyń dobrze słudze swojemu, aby żył
i przestrzegał słów Twoich.
18 Otwórz moje oczy, abym ujrzał
dziwy Twojego Prawa.
19 Jestem gościem na ziemi7,
nie kryj przede mną Twych przykazań!
20 Dusza moja omdlewa tęskniąc wciąż do wyroków Twoich.
21 Zgromiłeś pyszałków; przeklęci odstępujący od Twych przykazań!
22 Oddal ode mnie hańbę i pogardę, bo zachowuję Twoje napomnienia.
23 Choć możni zasiadają zmawiając się przeciw mnie,
Twój sługa rozmyśla o Twoich ustawach.
24 Bo Twoje napomnienia są moją rozkoszą8,
Twoje ustawy są moimi doradcami.
25 Przylgnęła do prochu moja dusza9:
Przywróć mi życie według Twego słowa!
26 Opowiedziałem Ci moje drogi i wysłuchałeś mnie:
o Twoich ustawach mię poucz!
27 Pozwól mi zrozumieć drogę Twych postanowień,
abym rozważał Twe cuda.
28 Moja dusza nie zaznaje spoczynku ze zgryzoty:
podźwignij mię zgodnie z Twoim słowem!
29 Drogę kłamstwa odwracaj ode mnie,
daj mi zaś łaskę Twojego Prawa!
30 Drogę wierności obrałem,
pragnąc Twoich wyroków.
31 Lgnę do Twoich napomnień,
nie daj mi okryć się wstydem!
32 Biegnę drogą Twoich przykazań,
bo czynisz moje serce szerokim.
33 Naucz mnie, Panie, drogi Twoich ustaw,
bym strzegł ich aż do końca10.
34 Pouczaj mnie, bym Prawa Twego przestrzegał,
a zachowywał je całym sercem.
35 Prowadź mię ścieżką Twoich przykazań,
bo ja się nimi raduję.
36 Nakłoń me serce do Twoich napomnień,
a nie do zysku!11
37 Odwróć me oczy, niech na marność nie patrzą;
przez swoje słowo12 udziel mi życia!
38 Spełnij dla sługi Twego swoją obietnicę13,
daną bojącym się Ciebie.
39 Odwróć moją hańbę, która mnie trwoży,
bo Twoje wyroki są pełne dobroci.
40 Oto pożądam Twoich postanowień:
według Twej sprawiedliwości14 zapewnij mi życie!
41 Niech zstąpi na mnie, Panie, Twoja łaska,
Twoje zbawienie, według Twojej obietnicy,
42 bym mógł dać odpowiedź tym, którzy mnie znieważają,
bo polegam na Twoich słowach.
43 Nie odbieraj moim ustom słowa prawdy,
bo ufam Twoim wyrokom,
44 a Prawa Twego zawsze strzec będę,
na wieki, na zawsze.
45 Chcę kroczyć drogą przestronną,
bo szukam Twoich postanowień.
46 O Twych rozkazach chcę mówić w obecności królów15,
a nie doznam wstydu.
47 I będę się weselił z Twoich przykazań, które miłuję.
48 Wznoszę ręce moje ku Twym przykazaniom,
które kocham, i rozważam Twoje ustawy16.
49 Pomnij na słowo swoje do Twojego sługi,
przez które mi dałeś nadzieję.
50 W moim ucisku to pociechą dla mnie,
że Twoja mowa obdarza mnie życiem.
51 Ludzie zuchwali bardzo mi ubliżają,
a ja nie odstępuję od Twojego Prawa.
52 Przypominając sobie Twe wyroki odwieczne,
Panie, doznaję pociechy.
53 Gniew mnie ogarnia z powodu występnych,
porzucających Twe Prawo.
54 Twoje ustawy stały się dla mnie pieśniami
na miejscu mego pielgrzymowania17.
55 Nocą18 pamiętam o Twoim imieniu, Panie,
by zachowywać Twe Prawo.
56 Oto, co do mnie należy:
zachowywać Twe postanowienia.
57 Moim działem jest Pan19 – mówię,
by zachować Twoje słowa.
58 Z całego serca dbam o przychylność Twojego oblicza,
zmiłuj się nade mną według swej obietnicy!
59 Rozważam moje drogi
i zwracam stopy do Twoich napomnień.
60 Śpieszyłem bez ociągania,
by przestrzegać Twoich przykazań.
61 Oplotły mię więzy grzeszników:
nie zapomniałem o Twoim Prawie.
62 Wstaję o północy, aby Cię wielbić
za słuszne Twoje wyroki20.
63 Jestem przyjacielem
wszystkich, którzy się boją Ciebie,
co strzegą Twych postanowień.
64 Twoja łaska, Panie, napełnia ziemię21:
naucz mnie Twoich ustaw!
65 Wyświadczyłeś dobro swojemu słudze
zgodnie z Twoim słowem, Panie!
66 Naucz mię zrozumienia i umiejętności,
bo ufam Twoim przykazaniom.
67 Błądziłem, zanim przyszło utrapienie;
teraz jednak strzegę Twej mowy.
68 Dobry jesteś i dobrze czynisz;
naucz mię Twoich ustaw!
69 Zuchwali knują przeciw mnie podstępy,
ja całym sercem strzegę Twych postanowień.
70 Otępiało ich serce opasłe22,
a ja znajduję rozkosz w Twoim Prawie.
71 Dobrze to dla mnie, że mnie poniżyłeś23,
bym się nauczył Twych ustaw.
72 Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze
niż tysiące sztuk złota i srebra24.
73 Twe ręce mnie uczyniły i ukształtowały25:
obdarz mnie rozumem, bym się nauczył Twoich przykazań.
74 Bojący się Ciebie widzą mnie i cieszą się,
bo pokładam ufność w Twoim słowie.
75 Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki,
że dotknąłeś mnie słusznie.
76 Niech Twoja łaska stanie mi się pociechą
zgodnie z obietnicą, daną Twemu słudze.
77 Niech zaznam Twojej litości, abym żył,
bo Twoje Prawo jest moją rozkoszą.
78 Niech zawstydzą się zuchwali, bo niesłusznie mnie dręczą,
ja będę rozmyślał o Twoich przykazaniach.
79 Niech zwrócą się do mnie bojący się Ciebie
i ci, którzy uznają Twoje napomnienia.
80 Niech serce moje stanie się nienaganne w Twych ustawach,
abym nie doznał wstydu.
81 Ustaje moja dusza [dążąc] ku Twemu zbawieniu;
pokładam ufność w Twoim słowie.
82 Ustają moje oczy [spoglądając] ku Twemu słowu:
kiedyż mnie pocieszysz?26
83 Bo chociaż jestem jak bukłak wśród dymu27,
nie zapomniałem Twych ustaw.
84 Ile dni słudze Twojemu zostaje?
Kiedy wykonasz wyrok na prześladowcach?
85 Doły wykopali na mnie zuchwalcy,
którzy nie postępują według Twego Prawa.
86 Wszystkie przykazania Twoje są wierne;
gdy kłamstwem mnie prześladują – pomóż mi!
87 Niemalże pokonaliby mnie na ziemi;
ja zaś nie porzuciłem Twoich postanowień.
88 Według swej łaski zapewnij mi życie,
ja zaś chcę przestrzegać napomnień ust Twoich.
89 Słowo Twe, Panie, trwa na wieki28,
niezmienne jak niebiosa.
90 Wierność Twoja [trwa] z pokolenia na pokolenie;
umocniłeś ziemię, i trwa29.
91 Wszystko trwa do dziś według Twoich wyroków,
bo wszystkie rzeczy Ci służą.
92 Gdyby Twoje Prawo nie było moją rozkoszą,
byłbym już zginął w mej nędzy.
93 Nie zapomnę na wieki Twoich postanowień,
bo przez nie dałeś mi życie.
94 Należę do Ciebie – wybaw mię,
bo badam Twe postanowienia.
95 Czyhają na mnie grzesznicy, żeby mnie zgubić;
ja przestrzegam Twoich napomnień.
96 Zobaczyłem, że wszelka doskonałość ma granice:
Twoje przykazanie sięga bardzo daleko.
97 Jakże miłuję Prawo Twoje:
przez cały dzień nad nim rozmyślam.
98 30 Twoje przykazanie uczyniło mnie mędrszym od moich wrogów,
bo jest ono moim na wieki.
99 Jestem roztropniejszy od wszystkich, którzy mnie uczą,
bo rozmyślam o Twoich napomnieniach.
100 Jestem roztropniejszy od starców31,
bo zachowuję Twoje postanowienia.
101 Powstrzymuję nogi od wszelkiej złej ścieżki,
aby słów Twoich przestrzegać.
102 Nie odstępuję od Twoich wyroków,
albowiem Ty mnie pouczasz.
103 Jak słodka jest dla mego podniebienia Twoja mowa:
ponad miód dla ust moich32.
104 Z Twoich przykazań czerpię roztropność,
dlatego nienawidzę wszelkiej ścieżki nieprawej.
105 Twoje słowo jest lampą dla moich stóp
i światłem na mojej ścieżce33.
106 Przysiągłem i postanawiam
przestrzegać Twoich sprawiedliwych wyroków.
107 Panie, jestem bardzo udręczony,
zachowaj mnie przy życiu według Twego słowa.
108 Przyjmij, o Panie, ofiary ust moich
i naucz mię Twoich wyroków34.
109 Moje życie jest w ciągłym niebezpieczeństwie35,
lecz Prawa Twego nie zapominam.
110 Występni zastawili na mnie sidła,
lecz nie zboczyłem od Twoich postanowień.
111 Napomnienia Twoje są moim dziedzictwem na wieki,
bo są radością mojego serca.
112 Serce swoje nakłaniam,
by wypełniać Twoje ustawy
na wieki, na zawsze.
113 Nienawidzę ludzi chwiejnych36,
a prawo Twoje miłuję.
114 Ty jesteś obrońcą moim i moją tarczą:
pokładam ufność w Twoim słowie.
115 Odstąpcie ode mnie, złoczyńcy37,
strzec będę przykazań Boga mojego.
116 Podtrzymaj mnie według swojej obietnicy, bym żył;
nie zawiedź mojej nadziei!
117 Wzmocnij mnie, abym doznał ratunku
i cieszył się38 zawsze z Twych ustaw.
118 Odrzucasz wszystkich, co odstępują od Twoich ustaw,
bo zamiary ich są kłamliwe.
119 Jak żużle oceniasz wszystkich występnych w kraju39,
dlatego miłuję Twoje napomnienia.
120 Drży moje ciało z bojaźni przed Tobą
i lękam się Twoich wyroków40.
121 Wykonuję prawo i sprawiedliwość:
nie wydawaj mię moim ciemięzcom!
122 Chroń swego sługę dla [jego] dobra,
aby nie uciskali mię zuchwalcy41.
123 Moje oczy ustają wypatrując Twojej pomocy
i sprawiedliwej Twej mowy.
124 Postąp ze sługą swoim według swej łaskawości
i naucz mnie Twoich ustaw!
125 Jestem Twoim sługą, daj mi zrozumienie,
bym poznał Twoje napomnienia.
126 Dla Pana czas już jest działać:
pogwałcili Twoje Prawo.
127 Przeto miłuję Twoje przykazania
bardziej niż złoto, niż złoto najczystsze.
128 Dlatego kieruję się wszystkimi Twoimi postanowieniami
i nienawidzę wszelkiej drogi fałszu.
129 Twoje napomnienia są przedziwne,
dlatego przestrzega ich moja dusza.
130 Przystępność42 Twoich słów oświeca
i naucza niedoświadczonych.
131 Otwieram swe usta i chłonę powietrze43,
bo pragnę Twoich przykazań.
132 Zwróć się do mnie i zmiłuj się nade mną44,
tak jak postępujesz z tymi, co imię Twe miłują.
133 Moje kroki umocnij Twoją mową,
niech nie panuje we mnie żadna niegodziwość!
134 Wyzwól mię z ludzkiego ucisku,
a będę strzegł Twych postanowień.
135 Okaż światło Twojego oblicza45 Twemu słudze
i naucz mię Twoich ustaw!
136 Strumienie łez płyną z mych oczu, bo nie zachowano Twojego Prawa.
137 46 O Panie, jesteś sprawiedliwy
i wyrok Twój jest słuszny.
138 Swoje postanowienia dałeś sprawiedliwie
i z pełną wiernością.
139 Gorliwość mię pożera47, bo moi przeciwnicy zapominają o Twoich słowach.
140 W ogniu wypróbowana jest Twoja mowa48
i sługa Twój ją miłuje.
141 Ja jestem mały i wzgardzony: nie zapominam o Twych postanowieniach.
142 Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość,
a Prawo Twoje jest prawdą.
143 Spadły na mnie strapienia i ucisk, rozkoszą moją są Twoje przykazania.
144 Sprawiedliwość Twoich napomnień trwa na wieki:
daj mi zrozumienie, abym żył.
145 Z całego serca wołam: wysłuchaj mię, Panie,
chcę zachować Twoje ustawy.
146 Wołam do Ciebie – wybaw mię,
a będę strzegł Twych napomnień.
147 Przychodzę o świcie i błagam;
pokładam ufność w Twoich słowach.
148 Moje oczy się budzą przed nocnymi strażami,
aby rozważać Twą mowę49.
149 Usłysz mój głos, o Panie, w swojej łaskawości
i daj mi życie zgodne z Twym wyrokiem.
150 Zbliżają się niegodziwi moi prześladowcy:
dalecy oni od Prawa Twojego.
151 Jesteś blisko, o Panie,
i wszystkie Twoje przykazania są prawdą.
152 Od dawna wiem z Twoich upomnień,
że ustaliłeś je na wieki.
153 Wejrzyj na moją nędzę i wyzwól mnie,
bo nie zapomniałem Twojego Prawa.
154 Broń mojej sprawy i wybaw mię50;
według Twej mowy obdarz mię życiem!
155 Zbawienie jest daleko od występnych,
bo nie dbają o Twoje ustawy.
156 Liczne są Twe zmiłowania, o Panie51,
obdarz mnie życiem według Twych wyroków!
157 Wielu mię prześladuje i trapi:
nie uchylam się od Twoich upomnień.
158 Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia52,
bo mowy Twojej nie strzegą.
159 Patrz, miłuję Twoje postanowienia;
Panie, w Twojej łaskawości obdarz mnie życiem!
160 Podstawą Twego słowa jest prawda,
i wieczny jest każdy Twój sprawiedliwy wyrok.
161 Możni prześladują mnie bez powodu,
moje zaś serce odczuwa lęk przed Twoimi słowami.
162 Raduje się z mów Twoich
jak ten, co zdobył wielki łup53.
163 Nienawidzę i wstręt czuję do kłamstwa,
a Prawo Twoje miłuję.
164 Siedemkroć na dzień54 wysławiam Ciebie
z powodu sprawiedliwych Twych wyroków.
165 Obfity pokój55 dla miłujących Twe Prawo,
nie spotka [ich] żadne potknięcie.
166 Czekam, o Panie, Twojej pomocy
i wypełniam Twoje przykazania.
167 Moja dusza strzeże Twych napomnień
i bardzo je miłuje.
168 Przestrzegam Twoich postanowień i napomnień,
bo wszystkie moje drogi są przed Tobą.
169 Niech wołanie moje dojdzie do Ciebie, o Panie;
przez swoje słowo daj mi zrozumienie!
170 Niech dojdzie do Ciebie moja modlitwa56,
wyzwól mię zgodnie z Twym słowem!
171 Niechaj moje wargi zabrzmią hymnem,
bo nauczasz mię swoich ustaw!
172 Niechaj mój język opiewa Twą mowę,
bo wszystkie Twoje przykazania są sprawiedliwe.
173 Twoja ręka niech mi będzie pomocą,
bo wybrałem Twoje postanowienia.
174 Pragnę Twojej pomocy, o Panie,
a prawo Twoje jest moją rozkoszą.
175 Niech żyje57 moja dusza i niech chwali Ciebie,
niech mnie wspierają Twoje wyroki!
176 Błądzę jak owca, która zginęła58;
szukaj swego sługi,
bo nie zapominam o Twoich nakazach.
Słowa i prawa Pana są prawdą!
ALL – Pan jest najlepszym – dobrym pasterzem, bo Jego prawa, przykazania, ustawy, wyroki, upomnienia, postanowienia, rozkazy, także łaska, miłość, miłosierdzie, litość, dobroć, wierność, sprawiedliwość, oraz droga i ścieżki – prowadzą wszystkich Jemu bezwarunkowo ufających, wiernych i oddanych, do zbawienia duszy i życia wiecznego w Królestwie Niebieskim.
Ps. @ januszek 73 – rzeczywiście "broń" niezwykła, dlatego dziekuję za rozpowszechnianie w/w psalmów.
Szczęść Boże!
no “baaaa” :-).
To nie tylko "broń", to również JEGO ŁASKA, bo Pan "okazał swoją łaskę" a zaczął dla mnie ją okazywać, gdy wracając pewnego razu (pewnie nie tylko "razu" ? 🙂 ) ze spowiedzi świętej, zrobił mi niespodziankę. Ta niespodzianka dzisiaj się urzeczywistniła :-), a prawdę mówiąc wcale w nią do końca nie wierzyłem :-), no cóż "drogi Pana są niezbadane" :-). Pozdrawiam Panie Zbigniewie i innych "ludzi dobrej woli"
Myśl na dziś
"Nie musisz ciągle być w życiu czymś zajęty. Życie przez to nie straci na jakości"
Jakość życia
Jakość doczesnego bytowania człowieka uwarunkowana jest tym, czym interesuje się, fascynuje i zajmuje. Radykalnie obniża się i powoduje m.in. gnuśność, ociężałość, małoduszność, wręcz paraliż jego rozwoju duchowego, kiedy ulega acedi – pokusie lenistwa i rezygnuje z sakrum tj. rzeczy wielkich, wzniosłych i świętych. Natomiast bezmyślnie trwoni czas, a nawet zdrowie i pogrąża się w profanum tj. gąszczu spraw drugorzędnych, czy niskich i rzeczy mniej ważnych, badź całkiem nieistotnych.
Szczęść Boże!