Zachęcam do spojrzenia na naszą diecezjalną (tj. bielsko – żywiecką) stronę internetową. Adres strony: www.diecezja.bielsko.pl Są tam codziennie zamieszczane (z możliwością wysłuchania) kazania tzw. "najkrótsze z najkrótszych" ks. Eugeniusza Burzyka z parafii p.w. św. Barbary w Mikuszowicach Krakowskich (dzielnicy Bielska – Białej). Mają one także swoją wersję książkową. Odwołują się do tzw. literatury pięknej, tudzież innych sztuk, pobudzają do refleksji, mają niestandardową, aczkolwiek dla głoszącego je, typową formę. Myślę, że warto się z nimi zapoznać. Ks. Burzyk jest także twórcą strony internetowej diecezji.
Serdecznie pozdrawiam – Mira Pindór
P.S. A u mnie śnieg ciągle sypie i sypie…., dzięcioł stuka w starą jabłoń, sikorki i gile garną się do karmników, sojki je przepędzają, a wróbli nie ma nawet na przysłowiowe lekarstwo…
List do Mirry.
Mireczko.
Dziękuję Ci że zapraszasz na Waszą stronę internetową. Dopiero dziś ujżałem Twój list.
Obiecuję że posłucham coś z tego co tam zobacze. Być może skorzystam z dobrych słów.
PS. Już marzec i śnieg stopniał. Ale napisałaś w swoim Ps tak pięknie że mi się przed oczami to wszystko przypomniało co na wsi zostawiam kiedy do miasta muszę wracać.
Ja u mojego przyjaciela od Pana Boga- Leśniczego, dostałem takie kule dokarmiacze i je powiesiłem dla ptaków.
Wiesz, Ty masz racje, że nie ma wróbli a bynajmniej jest ich coraz mniej.
A kiedyś było ich tak wiele.
Kochane wróble.
Twój przyjaciel na plus
Aharon.+*
Twe szaty pachną mirrą, kasją i aloesem, * z pałaców z kości słoniowej cieszy cię dźwięk lutni.
Wilki zagryzły kilka owiec.
Twoje wypowiedzi wywołują u mnie zawsze uśmiech. Najbardziej ze wszystkich na Tezeuszu lubię Ciebie, Aharonie. – U nas śniegu jeszcze mnóstwo – można śmiało śmigać na nartach. Sikory wciąż dokarmiam. Wróbli rzeczywiście coraz mniej… Ze Słowacji do Svibic – obok Cieszyna – zeszły wilki i zagryzły kilka owiec. Nie mam nic przeciwko owcom, ale kocham wilki – powodują u mnie ciarki na plecach. Wilki są pierwotne. Piękne.
Dzięki Rockmenie
Kochany bracie
niestety nie porozmawiam już z Tobą.
Rozstaje sie z Tezeuszem.
Być może za jakiś czas tu wrócę ale puki co odchodzę.
Muszę pomilczeć oddać się milczeniu. Taki mój sposób mam na siebie w okresie postu.
Dziękuję za Twoje słowa.
Ja chciałbym Ci powiedzieć że najbardziej podobały mi się twoje wpisy i te rogi co sobie kiedyś namalowałeś. To chyba byłeś Ty. Takie czerwone minotaurki czy jakoś tak to sie pisze.
Ja kiedyś byłem również Rock człowiek.
Mój brat do dziś ma całą kolekcję tych płyt o których wspominasz czasami.
Lubiłem Uriah Heep
http://www.youtube.com/watch?v=PZ2MGb5CpHM&feature=related
lub tu
http://www.tv1.at/view/2517/uriah-heep—lady-in-black
tu czasami pisze w zeszycie
http://www.e-dr.jezuici.pl/
PS.
Jaką litere śpiewa w wyżej wymienionej piosence Uriah Heep?
http://www.tekstowo.pl/piosenka,uriah_heep,lady_in_black.html
Przetłumaczy ktoś na polski ten tekst piosenki i zamieści tutaj to się jeszcze napiszę.