Drodzy Współpracownicy i Czytelnicy!
Chciałbym Was poinformować, że z dniem 18 maja 2010 roku funkcję redaktora naczelnego portalu Tezeusz.pl przejmuje ode mnie pani dr Małgorzata Frankiewicz. Od prawie 6 lat z roczną przerwą kierowałem portalem tworząc go wspólnie z wielu wspaniałymi ludźmi od zera. Od półtora roku prowadzę też Fundację Tezeusz założoną dla wspierania portalu i innych inicjatyw naszego środowiska. Tezeusz jest jednym z najważniejszych i najpiękniejszych doświadczeń mojego życia, dzięki niemu miałem zaszczyt oraz przyjemność poznać setki utalentowanych i ofiarnych osób, współpracować z nimi, nauczyć się długotrwałego prowadzenia inicjatywy non-profit o charakterze medialno-ewangelizacyjno-dialogicznym oraz rozwinąć swoje możliwości pisarskie i intelektualne.
Od pewnego czasu rozeznawałem swoje powołanie życiowe i intelektualne na obecnym etapie życia, wsłuchując się w różne sygnały płynące od pragnień serca, zewnętrznych feedbacków i – jak wierzę – planów Pana Boga. Wszystkie te znaki wskazują, że mam obecnie bardziej skupić się na drodze pisarskiej i badawczej w dziedzinie filozofii, kultury i religii. Pracuję obecnie nad dwoma większymi projektami: translatorskim i własnym badawczo-pisarskim, które absorbują mnie nieomal bez reszty. Od strony pisarskiej chcę też przejść do bardziej złożonych gatunków: eseju naukowego, większych artykułów i książek popularno-naukowych.
Natomiast Tezeusz jako portal „żywi się” raczej ambitną publicystyką i popularyzatorstwem, blogami egzystencjalnymi, religijnym, filozofującymi i literackimi. I tego właśnie najbardziej potrzebujecie i chcecie Wy, Czytelnicy. Dlatego, będąc wierny dynamice rozwojowej własnej twórczości, która w pewnej części przestaje się mieścić w formule portalu, pragnę jednocześnie zapewnić Tezeuszowi lepsze możliwości redakcyjne i rozwojowe, niż ja mogę mu je obecnie dać. Dlatego po wspólnym rozeznaniu w Redakcji podjęliśmy decyzję, że Małgorzata przejmie na przynajmniej najbliższy rok obowiązki redaktora naczelnego portalu, aby zapewnić Tezeuszowi odpowiednie prowadzenie.
Ja oczywiście nadal będę prowadził blog w Tezeuszu, pisał teksty na specjalne zamówienie Redakcji portalu i – w miarę możliwości – publikował teksty zamawiane ode mnie z zewnątrz. Będę też kontynuował swoją odpowiedzialność jako Prezes Fundacji Tezeusz, dbając o realizację jej statutowych celów, a zwłaszcza działalność portalu. Ufam też, że moje pogłębione pisarstwo z czasem będzie korzystnie wpływać również na różne inicjatywy portalowe i fundacyjne Tezeusza, otwierając przed nami nowe możliwości.
Małgorzata Frankiewicz ma szerokie kompetencje i doświadczenia: jest doktorem filozofii i magistrem teatrologii po studiach ukończonych na Uniwersytecie Jagiellońskim. Autorką kilkudziesięciu publikacji naukowych i wysoko cenionym tłumaczem książek naukowych z dziedziny filozofii. Ogółem przetłumaczyła z 5 języków kilkanaście obszernych książek. W Tezeuszu pracuje od przeszło dwóch lat, podczas których zapoznała się od podstaw z większością prac redakcyjno-organizacyjnych i edytorskich oraz napisała kilkadziesiąt własnych tekstów, brała udział w licznych dyskusjach i inicjatywach portalu i Fundacji. Przez rok pracowała jako full-time woluntariuszka, od stycznia ub. roku ma etat w Fundacji Tezeusz z niewielką pensją. Małgorzata jest całym sercem zaangażowana w prace portalu i Fundacji Tezeusza, poświęcając poza godzinami pracy wiele swojego wolnego czasu. W dotychczasowej pracy w Tezeuszu z wieloma osobami dała się poznać jako osoba niezwykle serdeczna, uczynna, komunikatywna i solidna, cierpliwa i zdolna do wytrwałej i systematycznej pracy i współpracy na wysokim poziomie.
Bardzo lubi swoją pracę, ma wyraźne zacięcie redaktorskie, popularyzatorskie i pedagogiczne, a obecne zaangażowania świetnie się wpisują w rozeznany przez nią obecny etap jej życia. Od dłuższego czasu Małgorzata w dużym stopniu samodzielnie redaguje portal – z moją pomocą „strategiczną” i tekstową – i wierzę, że jedyne, czego potrzebuje, to rozwinięcia w pełni swoich skrzydeł. Postawiłem przed nią konkretne zadania i priorytety strategiczne, które rozumie i akceptuje. Mam pełne ludzkie i profesjonalne zaufanie do Małgorzaty, że dla Tezeusza i dla Was da z siebie wszystko, co najlepsze. Tak, jak daje to na co dzień w swojej pracy, w Domu Tezeusza i dla dwóch psów i czterech kotów, które dzięki niej zadomowiły się u nas, w Kasince. Otrzyma też wszelką moją pomoc i radę w nowej roli, a portal ma zapewnione podstawowe finansowanie na najbliższy rok, włączając w to konieczne inwestycje modernizacyjne.
Mam nadzieję, że Małgorzata otrzyma w nowej funkcji Wasze różnorakie wsparcie i zasłuży na jeszcze większą sympatię współpracowników, sympatyków, sponsorów i czytelników.
Z całego serca dziękuję wszystkim drogim Współpracownikom, Sponsorom i Czytelnikom za wieloletnie doświadczenie wspólnej pracy, twórczości, lektury i zmagań. Małgorzacie zaś życzę wielu radości z nowych wyzwań i twórczej wytrwałości w rozwijaniu portalu jako jego redaktor naczelny. Pozostaję z Wam w skromniejszej roli, żebyście Wy mogli rosnąć!
Z serdecznym pozdrowieniem i modlitwą
Andrzej Miszk
Prezes Fundacji Tezeusz
Podziękowania i życzenia
Dziękując Andrzeju, za Twoją dotychczasową pracę i zaangażowanie, życzę Małgorzato Tobie wszystkiego najlepszego.
Na pewno jesteś doskonałą osobą na to stanowisko, dzięki Twojej pracy wierzę, że Tezeusz jako portal, wzleci jeszcze wyżej, a teksty pisane w blogarni będa czytane przez tysiące poszukujących Boga i dojrzałości w Panu osób.
Niech dobry Bóg prowadzi waszymi krokami ku Jego odwiecznym dziełom!
Kazik Juszczak
Zostań i bądź nadal z nami !
Panie Andrzeju !
Owszem czas na zmiany, lecz jeszcze nie wiemy dokładnie jakie?…….Oby nie wg. zasady, jeśli nie można lepiej, to niech przynajmniej będzie inaczej.
Mam nadzieję, a nawet przeświadczenie, że Pani Małgosia wraz z innymi, być może nowo pozyskanymi osobami dokona tego, co wydaje się obecnie wskazane i konieczne.
W działalnośi publicznej , czy tworzeniu dzieła – katolicy i inni chrześcijanie podobnie, jak w życiu codziennym winni stale i niezłomnie dążyć, do wielkości, doskonałości, a nawet świętości.
A zatem życzę Pani Małgosi osobistych (matczynych) i zespołowych sukcesów, w dalszym doskonaleniu i rozwoju już istniejącego dzieła, w tym w pożądanym modyfikowaniu, uatrakcyjnianiu formuły portalu "Tezeusz".
A Panu Andrzejowi i wszystkim współtwórcom "Tezeusza" serdecznie dziękuję za :
– dotychczasowe wszelkie dobro m.in. okazywaną innym nie tylko miłość w prawdzie, lecz również serdeczność, życzliwość, wyrozumiałość i ojcowską postawę !
– poświęcony innym swój drogocenny czas, także otrzymywane, od Boga łaski, talenty i uzdolnienia, nie tylko przymioty pasterskie (przywódcze), organizacyjne, twórcze, czy edytorskie.
– osobiste zaangażowanie w katolickie (powszechne) wychowanie i nauczanie – kształtowanie (formowanie) osobowości, w tym mentalności (świadomości) wielu wiernych czytelników.
– codzienny i wieloletni trud, wysiłek na rzecz rozwoju i obrony dobrego imienia Jego Kościoła , także rozwoju internetowej ewangelizacji, a przede wszystkim za wszelką aktywność i pomoc w wielbieniu Pana i umacnianiu, doskonaleniu, rozsławianiu powszechnej (katolickiej) wiary w Boga Trójjedynego.
Ps. Przepraszam za wzruszenie, patos i poufałość – Andrzeju bracie mój drogi, proszę zostań i bądź nadal możliwie często z nami !
Szczęść Boże !
Dziękuję, Andrzeju,
Dziękuję, Andrzeju, za pasję, z jaką prowadziłeś Tezeusza. Ten portal zawsze będzie mi się z Tobą kojarzył.
Życzę Ci wielu osiągnięć na drodze, którą poprowadzi Cię Bóg!
Dziękuję:)
Moi Drodzy!
Dziękuję bardzo za przyjazne słowa i podziękowania. Nie ma potrzeby martwić się moją inną niż dotąd formą obecności i aktywności w Tezeuszu – przekonacie się niebawem, że dla portalu i Czytelników ta zmiana wyjdzie na korzyść. Ja natomiast – pozostając z Wami -rozszerzę swoją posługę pisarską i intelektualną na nowe obszary ewangelizacji i kultury dla dobra innych grup i osób.
Pozdrawiam Was serdecznie
Andrzej