Zamiast życzeń. Niepewna wiara. Co nas czeka po życiu?

Jestem katolikiem, biorę udział w Triduum Paschalnym, w wielogodzinnych liturgiach Wielkiego Tygodnia, a jednocześnie nie wiem, czym jest naprawdę śmierć i zmartwychwstanie, czym miałaby być moje i innych wieczność i “życie na zawsze”. Ciekawe. Niepokojące. Odkrycie pod pokładami wiary głębokiego agnostycyzmu. Czym bliżej mi do osobistej realnej śmierci i zmierzenia się z ciemnością wieczności, tym moje wiara staje się bardziej milczeniem, pytaniem, ciemnością. Bez odpowiedzi.

Życie ludzkie jest niemożliwe. Ale tylko nieszczęście pozwala to odczuć. Simone Weil, Zeszyty   Prawda jest niejadalna Louis-Ferdinand Céline, Podróż Zobacz więcej

51. Wieczór Biblijny w Kasince Małej Po dziewięciomiesięcznej przerwie spowodowanej różnymi życiowymi zawirowaniami (realizacja projektu „Polska tolerancja” i „Szkoła blogerów”, Zobacz więcej

Cóż więc? Osamotnienie… Poczucie osamotnienia wywołuje niepokój; stanowi ono w istocie źródło wszelkiego niepokoju. Jestem osamotniony znaczy, że jestem odcięty, Zobacz więcej