Czytaliście lub oglądaliście "Hobbita"?
Tak samo jest z nami. Pojawiamy się na krótko w kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu rozdziałach niezwykłej opowieści Autora Historii. Każdy z nas przeżywa trudności, wyzwania, cierpienia, które z naszej perspektywy niekiedy jawią się jako kres naszych planów i odbierają jakąkolwiek nadzieję. G.K. Chesterton powiedział, że książka bez złego charakteru jest złą książką. Jesteśmy jak krasnoludy trzymający się gałęzi i spoglądający na sytuację, w której nie widać drogi wyjścia. Nie byli jednak bezczynni, a ratunek przyszedł w nieoczekiwanym momencie. Każda dobra opowieść zawiera w sobie trudy, przeciwności, bitwy oraz… happy end. Taka jest bowiem Boża opowieść.
Weszliśmy w 2014 rozdział pięknej opowieści. Nie wiemy ile ich zostało do końca. Jednak możemy wiedzieć, że obecne przeciwności są jedynie częścią historii z happy endem. Boże Słowo poucza nas: "A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani" (List do Rzymian 8:28). Uczmy się spoglądać na teraźniejsze przeciwnościami oczami wiary i Bożych zapewnień.
Autor Historii powołał nas do wędrówki, która niekiedy niesie ze sobą ogień, rany, łzy, obecność orków. Jednak nie traćmy nadziei. Nie upadajmy. Jak zauważył Chesterton: "Każda opowieść naprawdę zaczyna się od stworzenia i kończy sądem ostatecznym". Nie porzucajmy wiary Bogu. On przygotował szczęśliwe dla wszystkich, którzy stoją po stronie dobrego i zwycięskiego bohatera – Jezusa Chrystusa. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, zaprzyjaźnij się z Nim.