Upomnienie

 
 
Rozważanie na XXVII Niedzielę Okresu Zwykłego, rok A

Dzisiejsze czytania

Porwali go więc, wyrzucili poza winnicę i zamordowali (Mt 21, 39).

Przejmujące. Smutne i przerażające jest to, co człowiek potrafi uczynić z życiem swoim i innych. Wiele osób jest zdolnych do złych, a nawet bardzo złych czynów w imię własnych interesów albo nawet niby zwykłego widzimisię. Wielu nie jest bez winy. Co nimi czy też nami kieruje? Głupota, zaślepienie, nieczyste zło?

Skąd w człowieku tyle nieposzanowania życia, braku szacunku dla Jego praw, a nawet darów? Pytania się mnożą, jest ich coraz więcej. Tak samo jak tych, którzy odrzucają to, co dobre, w imię własnego jestestwa albo samozadowolenia. Na wiele pytań pewnie nigdy nie uzyskamy prostych odpowiedzi.

Od samozadowolenia, postępowania dla osiągnięcia nie zawsze słusznie pojętego zadowolenia siebie, bliska jest droga do… samogwałtu. Wielu nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie tylko dokonuje gwałtu, przemocy na innych, ale także na sobie. Wcześniej czy później to, co złe, zawsze obróci się przeciwko nam. W nas też może uderzyć wicher przemocy, siejąc spustoszenie, którego możemy nie być w stanie sobie wyobrazić.

Kiedyś musi nadejść dzień sądu. Ktoś osądzi nas, osądzi innych, wyda wyrok. Ocenione zostanie to, co uczyniliśmy z Jego królestwem, z Jego miłością, zaufaniem. On bowiem ufa nam i pokłada w nas nadzieję. A my?

Nie mordujmy…

Smierc_rolnika.jpg

Rozważania Niedzielne

 

Komentarz

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code