świątynia…

Znalezione obrazy dla zapytania serce

Swiątynia…

 

W liście do Koryntian czytamy  Kor. 3,16 – Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was?  Oraz w  wersecie 23 – Wyście zaś Chrystusowi, a Chrystus Boży. To piękne teksty, które mówią nam, ludziom, którzy oddali życie Jezusowi i narodzili się na nowo do Królestwa Bożego, że Bóg rzeczywiście nie zostawił nas sierotami, ale gdy Jezus wrócił do Nieba, zesłał Swojego Ducha, aby pieczętować tych, którzy są Jego. Jego obecność w naszym życiu, jest jak Shekinah towarzysząca Izraelitom  w wędrówce po pustyni, a nawet więcej, bo oni widzieli chwałę Bożą z dala, a my jesteśmy nią napełnieni. My w Chrystusie, Chrystus w Ojcu, jesteśmy bezpieczni, jak nikt inny. Skoro jednak jesteśmy Swiątynią to jak mam żyć, aby w tej świątyni była obecność Pana w sposób oglądalny dla innych?

Przejdźmy do II Królewskiej i przeczytajmy rozdziały od 20-23, tam znajdziemy pewne wskazówki, która nam pomogą zrozumieć istotę świątyni. Po panowaniu Hiskiasza który miał różne przygody wzlotów i upadków przed Panem, kolejnym królem został Menasses i panował 50 lat, niestety nic dobrego nie zrobił, a nawet można określić go jako zwodziciela ludu. Godził się on na to, aby w Izraelu rozkwitnął kult wszelkiej maści, szkoda nawet przytaczać wersety, ohyda, nawet swojego syna oddał na spalenie bałwanom 21,6. Mimo to, Swiątynia działała, jak gdyby nigdy nic. Takie pierwsze spostrzeżenie, że my możemy być ubrudzeni  w grzechach i nie widzieć, że to jest złe.

Po Menassesie na chwilę był Amon, a później Jozjasz. W czasie jego rządów dochodzi do niesamowitej sytuacji z której dowiadujemy się, że kult świątynny i wiara Judejczyków wcale nie opierała się na tym, co Bóg mówi, ale na tym, co im przekazywali ich uczeni w piśmie i kapłani. 22,8 pokazuje nam tą prawdę, a wersecie 11 widzimy reakcję króla, patrząc na to co dzieje się w Jeruzalem i na wszystko, co znał, nic innego mu nie zostało w zestawieniu z tym, co  mówi Pan, jak tylko rozedrzeć swoje szaty i pokutować. Po upewnieniu się co do prawdziwości objawienia król niezwłocznie rozpoczął  zmiany, takie, które podobały się Panu.

Znalezione obrazy dla zapytania bałwochwalstwo

Tak głęboko zaszły zmiany i bałwochwalstwo w Swiątyni, że warto to sobie przeczytać, jak bardzo Jozjasz musiał ingerować, wybijał obcych kapłanów, kulty, świątynki, bóstwa i wiele innych. To pokazuje na nas również, jak szybko i jak mocno możemy zagubić się i zatracić w kultach, gdy odchodzimy od Słowa Bożego. Jak wiele też pracy musimy wykonać, aby wyplenić ze swojego serca, które jest przecież mieszkaniem Ducha Bożego, wszelkie „inne” aby być przed Panem w czystości. Ile lat trwało to bałwochwalstwo, 60-70? My również możemy myśleć, że jest wszystko ok, bo przecież Pan nie grzmi, że jest spokój, że ludzie tak to widzą, a więc trzeba tak robić, ale czy konfrontujemy naszą wiarę z Biblią i tym co Pan mówi?

Znalezione obrazy dla zapytania Biblia

Zapewne pamiętamy Jozuego, który wprowadzał Izraela w ziemię obiecaną, to co było najważniejsze dla Pana względem niego to Joz. 1,8 – Niechaj nie oddala się księga tego prawa od twoich ust, ale rozmyślaj o niej we dnie i w nocy, aby ściśle czynić wszystko, co w niej jest napisane bo wtedy poszczęści się twojej drodze i wtedy będzie ci się powodziło. Podobną sekwencję znajdujemy w Ewangelii Jana 20,31 – Te zaś (księgi) są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot wieczny w imieniu Jego.

Tak więc, trzymajmy się Słowa. Wasz w Panu Kazik.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code