R A Z E M

                                    Pierwszy dzień świąt. Jesteśmy  r a z e m.  We troje. Zona i córka i ja. Przy jednym stole. Od długiego już czasu dziękuję cicho Bogu za to, że jesteśmy razem, gdy zasiadamy do jednego stołu.. Razem też byliśmy na wczorajszym długim spacerze, nad jeziorem i w parku. W tymże parku są piękne okazy dębów. Jeden z nich ponad 600 letni. Wspaniały.

No a skoro już jestem przy dębie. Jak niektórzy pamiętają, nie tak dawno pisałem o Dębie Chrobry, którego ktoś podpalił. No i odgrażałem się wówczas, że tak łatwo sprawy nie odpuszczę i napiszę do właściwych instytucji w tej sprawie. No i napisałem powołując się, na moje obywatelskie prawo do informacji,zapisane w ,przepisach o dostępie do informacji publicznej.

Wszystkie instytucje do których napisałem udzieliły mi pisemnej odpowiedzi. Pod eskierowanymi do mnie epistołami podpisały się „bardzo ważni ludzie”. Pisma były obszerne. I co z tego? Ano nic!

Wszystkie owe trzy podmioty w tym właściwe ministerstwo – nie mają sobie nic do zarzucenia.

Oni wszyscy nie mają sobie nic do zarzucenia. Są „w porządku”. Miesiąc w miesiąc biorą niemałą kasę. Biorą bo im się należy. A unikatowe pomniki przyrody płoną. To co rosło przez wieki, w ciągu paru godzin staje się pogorzeliskiem.

Ale z Chrobrym jeszcze nie skończyłem.

Pozdrawiam wszystkich Redaktorów Tezeusza, wszystkich blogerów i wszystkich czytelników Tezeusza. Wszystki składam z serca płynącę życzenia radosnych świąt Narodzenie Jezusa Chrystusa, naszego Pana , oraz wspaniałego Nowego Roku.

Zacząłem od słowa "razem", to i zakończę na tym słowie. Ma ono niezwykłą moc i niezwykłe znaczenie. Jest silne. Bo to naprawdę wspaniałe jest  być ze sobą. Być z najbliższymi. być w gronie przyjaciół, być w przyjaznym zespole w pracy, być pośród ludzi którym możemy ufać i ufamy i którzy mogą nam ufać i ufają …

To