Oszukani i zwiedzeni jeszcze mogą wrócić na łono Matki – Jego oblubienicy !
On stworzył z nas lud – wspólnotę uduchowionych, rozumnych i wolnych osób, które z uwagi na Pana Boga Trójjedynego pragną być Jemu wierni, oddani, posłuszni, oraz zjednoczeni i razem.
-
Czy zawsze, wszyscy i naprawdę z uwagi na Pana pragniemy być zjednoczeni i razem, tj. w rodzinie, oraz w jednej wspólnocie Jego Kościoła na całym świecie, także być coraz lepsi, czy odważni, skuteczni, jednomyślni, zjednoczeni w Jego miłości, prawdzie i dobru?…………..
Pragnę, radzę i proszę, aby, wedle możności, nikt z was nie zginął, lecz, aby jedno ciało jednomyślnego ludu radosna matka w swym łonie mieściła. Gdyby moja rada nie zdołała zachęcić, do namysłu i niezwłoczneo powrotu na drogę łaski i zbawienia m.in. liderów, przywódzców odszczepieństwa i sprawców istniejących lub powstających podziałów, rozłamów i panującej wrogości, agresywności, niezgody – w ślepym i zatwardziałym szaleństwie trwających. To reszta ludu przynajmniej, czy to dla prostoty zwiedziona, czy złudzona błędem, czy oszukana podstępem zdrady zawodnej. Niech zerwie więzy fałszu, wyzwoli z obłędu kroki niepewne, uzna proste ścieżki drogi niebieskiej.
Jest to głos, który najlepiej uwiarygadnia Apostoł, mówiąc: "Przykazujemy wam, bracia, w imię Pana naszego, Jezusa Chrystusa, iżbyście się odłączyli od wszystkich braci, nieporządnie chodzących, a nie według podania, które wzięli od nas."
Także sam mówi na innym miejscu: "Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi słowy, albowiem dlatego przychodzi gniew Boży na syny niewierności. Nie bądźcież tedy uczestnikami ich ."
Odstąpić, a raczej uciekać powinieneś, od bezbożników, złoczyńców, przestępców, zdrajców i odszczepieńców, abyś łącząc się z takimi, co inne – nieporządne życie wiodą, i postępując ścieżkami błędu i występku, z drogi prawdziwej nie zbłądził, i sam w równą się z nimi zbrodnię nie zawikłał.
Jeden jest Bóg, jeden Chrystus, i jeden Kościół Jego, i wiara jedna, i lud złączony węzłem zgody w jedno ciało nierozdzielne.
Jedność rozerwaną być nie może, ani jedno ciało rozszarpaniem stawów rozłączone, ani w kawałki przez rozdarcie wnętrzności rozdzielone. Wszystko co się od matki odłącza, żyć i oddychać osobno nie może, i traci istotę życia.
Odniesieniem, wzorem współczesnych ludzi dobrej woli winien być przykład pierwszych chrześcijan. Jednomyślność istniała za czasów apostolskich, a nowy lud wierzących, strzegąc Pańskich przykazań, wzajemną miłość zachowywał. Świadczy o tym Pismo Boże, mówiąc:"Mnóstwa wierzących było serce jedno i dusza jedna." A na innym miejscu: "Wszyscy trwali jednomyślnie na modlitwie z niewiastami i z Maryją matką Jezusową, i z bracią jego."
"Ponieważ skutecznie się modlili, i dlatego z ufnością wszystko wyprosić mogli, czego od miłosierdzia Boskiego żądali."
Szczęść Boże !
Ps. Udostępniony tekst powstał z wybranych fragmentów artykułu pt. "O jedności Kościoła katolickiego." – ŚW. CYPRIAN, BISKUP KARTAGIŃSKI († 258)
Polecam zainteresowanym całość publikacji : http://www.ultramontes.pl/cyprian_o_jednosci.htm