Mozaikowy Chrystus

 
Rozważanie na Wtorek V Tygodnia Okresu Wielkiego Postu, rok A1
 

Faryzeusze pytają: „Kimże ty jesteś?” Nauczyciel odpowiada: „Ten, który Mnie posłał, jest prawdziwy, a Ja mówię wobec świata to, co usłyszałem od Niego”. A oni nie pojęli, że im mówił o Ojcu. Nie pojęli, ponieważ Żydzi mieli własne wyobrażenie Boga. Tak jak każdy z nas.

Bóg – wybawca, pogromca wrogów czy ojciec, opiekun, zsyłający łaski?

Jedne z najwcześniejszych podobizn Jezusa ze średniowiecza przedstawiają Go na mozaikach. Gdy podejdzie się bliżej i przyjrzy każdemu elementowi, widzimy, co tworzy obraz.

Co tworzy w nas obraz Chrystusa? Niektórzy odpowiedzą" jest miłością", inni "jest miłosierdziem".

Na mozaikach, każdy element pełni ważną rolę, bez jednego z nich obraz byłby niekompletny, jednak dopiero spojrzenie na całość, złożenie wszystkich fragmentów, pozwala dostrzec piękno dzieła.

Kim jest dla mnie Jezus? To mozaikowy obraz, który składa się z elementów powstających w czasie.

Pamiętam siebie, ośmioletnią dziewczynkę przygotowującą się do Pierwszej Komunii Świętej. Na Drodze Krzyżowej w krakowskim Kościele Parafialnym na Borkowskej Górze przerażona słuchałam o tym, co dobremu Jezusowi zrobili ludzie. Rozpłakałam się i nie chciałam chodzić więcej na te spotkania. Stacje krzyżowe, ascetyczne figurki ułożone z kamyków… ciągle pamiętam.

Dorosłam i wyszłam z kina przed sceną ukrzyżowania "Ostatniego kuszenia Chrystusa" Martina Scorsese, "Pasji" Mela Gibsona nie oglądałam. A równocześnie oglądam obrazy wypadków w wiadomościach, katastrof, morderstw w kryminałach.

Myślę, że wiara i dziecięce uwielbienie dla Boga w postaci człowieka nie mogły znieść myśli o białym baranku, prowadzonym na rzeź. To jeden z elementów mozaiki.

Oazowe spotkania, informacje o licznych grupach wyznaniowych, pielgrzymki. Dały mi obraz Boga-Człowieka, który łączy ludzi, wywołuje dobre emocje, porządkuje życie.

Ileż to razy na górskiej wycieczce mówiliśmy: „Boże, ależ to piękny widok". I wtedy nie wzywaliśmy Go na daremno. To była taka krótka modlitwa do Boga-Stwórcy.

A przychodzą jeszcze chwile trwogi ostatecznej. Dzieje się rzecz, która może być nieodwracalna. O niedowiarkach mówią z przekąsem: „Jak trwoga to, do Boga". Ma to znaczyć, że ostudzeni z religijnego zapału, miernie wierzący biegną do Boga, kiedy się czegoś boją.

Jezus dla nawróconych ludzkim nieszczęściem.

Jest jeszcze cisza w kościele, mrok kaplicy, niedzielna msza i chwila dla nas, kiedy nikt nie każe nam się spieszyć, zarabiać na czynsz, gonić za modą, młodością i innymi nowinkami. W takiej chwili pojawia się obraz Jezusa, do którego chcemy przychodzić, bo mamy taką potrzebę. Czujemy się przy nim człowiekiem w pełnym znaczeniu tego pojęcia. Z prawem do szacunku, godności i dobrej śmierci.

Spotkamy Go po drugiej stronie i wtedy złoży się mozaika.

Podziękowania dla Kasi z Krakowskiej Grupy Wsparcia dla Rodziców po Stracie. To ona zaproponowała mi mozaikowego Chrystusa.

Rekolekcje Wielkopostne 2011

jezus_puzz.jpg

 

Komentarz

  1. krok-w-chmurach

    Obraz Boga. Elementy, z

    Obraz Boga. Elementy, z który się składa. Każdy z nas układa własną mozaikę. A może powinno się powiedzieć Mozaikę?  To, jak widzimy Boga zależy od wielu rzeczy. Od pochodzenia, naszego charakteru, i wrażliwości, doświadczeń, środowiska, w kórym dorastaliśmy i w którym żyjemy…  Z reguły wybieramy to, co łatwiejsze do przyjęcia: piękno i dobro. O wiele trudniej przyjąć – i przeżyć wraz z Nim – ból i poniżenie. Ja też nie chciałam oglądać Pasji Gibsona. Bardzo długo wydawalo mi się, że nie potrafię spojrzeć na ten film, jak na zapis męki Chrystusa, że będą to kolejne "mocne" sceny. Pasję zobaczyłam dopiero po kilku latach od jej powstania, na III Tygodniu ĆD. Zobaczyłam i przeżyłam. To był tzw. dobry czas i odpowiednie miejsce. Poczułam siłę cierpienia Bozego Syna, Jego siłę i radość odkupienia

    Czytając dziejsze rozważanie uzmysłowiłam sobie, że wtedy dołożyłam kolejny, najważniejszy chyba, element obrazu Boga.

    Dziekuję z obraz Mozaikowego Chrystusa, pozdrawiam.

     
    Odpowiedz

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code