Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Komentarz do informacji Frondy o premierze filmu „Historia Kowalskich”
Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Kadr z filmu "Historia Kowalskich"/ www.fronda.pl
Do tej pory nie powstał film, który pokazywałby różnicę między sytuacją Polaków, którzy ratowali Żydów podczas II wojny światowej, a przedstawicielami innych narodowości. Bardzo wielu Polaków zginęło za pomoc niesioną swoim braciom, gdy w Europie zachodniej groziły za to o wiele mniejsze sankcje – mówi portalowi Fronda.pl Maciej Pawlicki, reżyser filmu „Historia Kowalskich”, poświęconego bohaterskim Polakom.
Zapadły mi w pamięć obrazy filmu ‘Wielki tydzień” wg powieści Jarosława Iwaszkiewicza. Przerażające w moim świecie, który nie zna wojny. Różne postawy polskich sąsiadów wobec palącego się getta. Potem książka J. T.Grossa o pogromie w Jedwabnem. Możemy się oburzać na opisywanie narodu w taki sposób, ale to właśnie te publikacje pobudziły Polaków do poszukiwania i ogłaszania prawdy o rodakach, którzy zginęli ratując Żydów.
Dziś w publicznych dyskusjach o odpowiedzialności za Zagładę jedni z łatwością obciążają Polaków zbiorową winą lub współwiną, inni równie łatwo, hurtem uniewinniają naród jako całość, przeciwstawiając Shoah ogrom polskich ofiar. Na tragedię Zagłady, dokonanej z diabelską perfidią na oczach ubezwłasnowolnionego społeczeństwa, któremu została przydzielona rola świadka, można spojrzeć inaczej niż od strony odpowiedzialności narodowej – poprzez pozbawioną złudzeń wiedzę o człowieku, na gruncie chrześcijańskiego poczucia winy. Opowiadanie Andrzejewskiego – pierwszy tekst literacki, jaki powstał po zagładzie getta warszawskiego – było próbą sprostania moralnej próżni, jaka wytworzyła się w społeczeństwie polskim.
„Tadeusz Sobolewski,
"Kino", X/95
Polska była jedynym krajem, w którym za ratowanie przed śmiercią człowieka narodowości żydowskiej groziła śmierć całej rodzinie, bez względu na wiek. W Polsce żyje wielu potomków tych uratowanych. Zasymilowani, nie znają swoich korzeni. Przypominam sobie opisywaną w mediach historię katolickiego księdza żydowskiego pochodzenia. Jako dojrzały człowiek dowiedział się, że jego rodzice są przybrani.
To dobrze, że zaczęto publicznie mówić o antysemityzmie Polaków. Nie szepce się o tym po cichu. Można się również głośno bronić przed taką jednolitą etykietą. Na przykład filmem o rodzicach, którzy przed kaźnią za ukrywanie Żydów, musieli wskazać dziecko, które ocaleje.
Linki Tezusza:
Czego nauczyłem się od chrześcijan
Etykieta
Mam zastrzeżenie, co do tytułu Pani tekstu. Przecież etykieta tj. ustalony i obowiązujący sposób zachowywania się nie tylko antysemitów, lecz różnych środowisk, grup ludzi.
Nie wiem, dlaczego ma być omawiana nie tylko w tym portalu – akurat etykieta Polaków?……. a tym bardziej polskich "antysemitów", a nie np: Semitów, Słowian, Germanów, Romów, Azjatów, Arabów, czy Afrykanów.
Domyślam się, że wybranym osobom tak jest myśleć, zachowywać się, postępować, czynić (mówić/pisać) zdecydowanie lepiej, wygodniej , wręcz w określonych kręgach zręczniej, poprawniej politycznie, a nawet korzystniej i bezpieczniej.
Pytam się komu?….. naszym przyjaciołom, sympatykom, czy odwiecznym przeciwnikom, zawistnym i podstępnym ludziom – wrogom większości Polaków.
Natomiast rozprawiając wnikliwie o etykiecie, może warto poważnie zastanowić się, przez kogo obecnie jest ustalany sposób myślenia i zachowywania się ludzi?….. i obowiązujący – kogo?……ewentualnie – w jakim zakresie?…..
Wg. mnie można i trzeba pisać/dyskutować, także na forum "Tezeusza" o wzorowych, czy heroicznych postawach, także nagannych tj. podłych i nikczemnych wszystkich ludzi, także Żydów i Polaków.
Z poważaniem Zbigniew R. Kamiński
Historia Kowalskich leci
Historia Kowalskich leci jutro na dwójce w TVP, dobrze, że na premierze odznaczono tych Polaków