Dlaczego krzyż Jezusa Chrystusa?

                                                    DLACZEGO KRZYŻ JEZUSA CHRYSTUSA?

                                 =================================================

 

        Kiedyś w czasie luźnej rozmowy usłyszałem pytanie -"..dlaczego właśnie Jezus musiał umrzeć, czy Bóg nie mógł wymyślić innego sposobu zbawienia człowieka? Zastanawiałem się czy istnieje sensowna odpowiedź na to pytanie?, czy da się zrozumieć sens krzyża?

         Bóg – źródło życia i grzech żądło śmierci {1 Kor. 15:56} Grzech aby wejść na świat potrzebował zgody i ciała (żywego), pierwsi ludzie oszukani przez zbuntowanego anioła stali się pośrednikami w drodze grzechu na świat. Wysłannikiem śmierci jest grzech, to on za sprawą wolnej woli człowieka wszedł na świat i przyprowadza ludzi przed oblicze swojego pana – śmierci. Śmierć nie zna litości, nie ma granic, chce więcej i więcej, przyjmie każdą ilość ofiar grzechu. Ale śmierć ma jedną słabość – jest karą za grzech {1 Moj. 2:17}, śmierć nie jest wieczna – (Obj. 21:4), śmierć jest pozbawiona życia.

   Lucyfer wspaniały anioł jeden z przedniejszych stworzeń Boga nie wytrzymał pojawienia się człowieka, zazdrościł Bogu chwały jaką stworzenie Mu oddaje, a człowiek noszący w sobie "obraz Boga" stał się celem jego zemsty. Ten słaby i mały człowiek miał nosić w sobie znamię nieśmiertelności?, miał istnieć w podobieństwie swojego Stwórcy na wieki?-NIGDY , diabeł stał się drzwiami do śmierci, myślał że może mieć swoje własne królestwo i chciał je wypełnić poddanymi, zastosował przemoc kłamstwa i buntu, wykorzystał niewiedzę, dobrego i niewinnego stworzenia i przez oszustwo napiętnował je "biletem" w jedną stronę-stronę śmierci. Człowiek stał się ofiarą, ale z własnej woli choć przez oszustwo to jednak pokazał plecy nieufności swojemu Stwórcy i stał się buntownikiem – członkiem królestwa śmierci, został uwięziony w ciele, które miało wyznaczony cel – śmierć , skażone ciało stało się więzieniem bez powrotu {Rzym. 7:24},człowiek zrozumiał swój błąd i chciałby wrócić do swojego ukochanego Ojca, ale na przeszkodzie stał grzech. I tu rodzi się pytanie – dlaczego Bóg nie usunął grzechu i nie zabił diabła swoją mocą?

     Bóg jest miłością {1 Jan. 4:16), miłość nie stosuje przemocy, Bóg szanuje swoje stworzenie i daną mu wolną wolę, dlatego unicestwienie grzechu i śmierci musiało nastąpić we współpracy ze stworzeniem, tak jak przez wolną wolę człowieka kłamstwo wprowadziło grzech na świat, tak samo przez wolną wolę człowieka prawda wyprowadzi grzech z tego świata. Adam i Ewa stali się pośrednikami śmierci tak samo Maria i Jezus stali się pośrednikami życia, tak jak Ewa przez nieposłuszeństwo Bogu podała światu owoc śmierci, Tak Maria przez pełne posłuszeństwo Bogu wydała na świat owoc życia ( Jezusa Chrystusa). Bóg potrzebował wprowadzić swojego Syna na świat w postaci ciała, które mogło być uśmiercone.

      Bóg widział tylko jedną możliwość zapłaty za grzech – Zapłatą za grzech jest śmierć {Rzym. 6:23} , – czyli ; jest grzech musi być śmierć, grzech nie może istnieć bez stworzenia, ale stworzenie może żyć bez grzechu, problem polega na tym że grzech, który przyczepił się do stworzenia można usunąć tylko przez śmierć stworzenia – bo grzech sam nie odejdzie. ofiara jest śmiercią zastępczą, w Izraelu za grzechy ludzi płaciły młode niewinne baranki, w duchowym Izraelu za grzechy całej ludzkości zapłacił niewinny baranek Boży.  Stało się to za sprawą krzyża ponieważ była to haniebna śmierć przeznaczona dla przestępców. Jezus, choć nigdy nie zgrzeszył {1 Piotr. 2:22} zginął jak grzesznik{stał się grzechem}- {2 Kor. 5:21 Bóg zwyciężył, diabła bez najdrobniejszego przejawu przemocy, Chrystus przez swoje cierpienie naciągnął na siebie cały grzech jak płaszcz, choć jego wnętrze było nieskazitelnie czyste to zewnętrzna powłoka wyglądała jak kara za grzechy {Izaj. 53:3-4} . Ludzie gardzą grzesznikami, każdy z nas z chęcią wytyka grzechy innych dlatego z taką łatwością przyszło wzgardzić i tym, który zewnątrz oszpecony był przez (nasz )grzech, Jezus Chrystus – Bóg i człowiek jednocześnie, Bóg aby mógł udźwignąć ciężar grzechu całej ludzkości, człowiek aby mógł umrzeć. Dlatego właśnie musiał być to Jezus Chrystus, każdy z nas może zapłacić za własne grzechy tracąc życie, a przecież chodzi o to by żyć. Tylko Bóg mógł wziąć ten ciężar, ponieważ jest święty, czysty i nie podatny na grzech, ale musiał wyrzec się swej Boskości i jako zwykły śmiertelnik poddał się dobrowolnie męczeńskiej śmierci. Każdy człowiek umiera z powodu popełniania grzechu, człowiek grzesząc staje się podobny do szatana i w tym podobieństwie jako jego własność wpada w ramiona śmierci, Ten, który grzechu nie popełnił, ale odział się w grzech, został zabity i wszedł w śmierć i tam zostawił to odzienie grzechu i zwyciężył śmierć {1 Kor. 15:55}. Tak samo jest dzisiaj choć zewnętrznie wciąż jesteśmy grzesznikami to przez chrzest i wiarę upodobniliśmy się wewnętrznie do Chrystusa i wykupieni jego drogocenną krwią staliśmy się z powrotem własnością Boga i choć świat gardzi, potępia i prześladuje tych, którzy są nowym stworzeniem to nie może odebrać im zwycięstwa nad śmiercią.

Dlatego krzyż Jezusa był (jest) najdoskonalszą, niepowtarzalną, niezastąpioną i jedynie wystarczalną ofiarą. W ten sposób Bóg zrobił wszystko ze swojej strony co mógł ( nie naruszając wolnej woli człowieka), w naszych rekach pozostawił decyzje i tak jak Adam z Ewą zdecydowali uwierzyć diabłu tak my dziś możemy zdecydować się na wiarę w Słowo Boga – uwierzyć i umiłować sprawiedliwość. Mamy jedyną i niepowtarzalną szansę uniknąć wiecznego potępienia lokując swoją wiarę w Tego, który ukochał nas nad życie. Krzyż jest potrzebny by dokonać niemożliwego, Jezus zapłacił weksel przekraczający kilkakrotnie nasz budżet a my mamy tylko przedstawić dowód wpłaty sędziemu, który na tej podstawie wyda wyrok – niewinny. Każdy z nas stanie kiedyś przed tym sędzią, On jest sprawiedliwy i nieprzekupny, z pewnością zażąda zapłaty, a my będziemy stać przed nim nadzy bo nie mamy nic co ma wartość, dlatego lepiej mieć wtedy przy sobie ten bezcenny dar, niewyczerpalny skarb, który przewyższa wartością każdy dług. Żyjemy w czasach wielkiej amnestii, wolność i życie wieczne jest na wyciągnięcie ręki, szatan został pokonany i jego czas jest policzony, Bóg zrobił to co konieczne, ale wyboru za człowieka nie podejmie. Wybór należy do nas.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code