Chwała Szatanowi

Poniższy tekst jest wulgarny, ordynarny i zły.

Tekst ten napisał zły człowiek.

Ćpun i alkoholik,

który nie wróży nikomu niczego dobrego,

ponieważ jest antychrystem,

i mentalnym minus zerem.

Należy go wykluczyć z życia społecznego i zlinczować

ponieważ jego mózg jest jak zwieracze skończonego żula,

który nie panuje nad myslami tak jak żul nie panuje nad zwieraczami.

Każdemu przydarzyło się najebać

i czynić zło i głupotę.

Ostrzegam przed tym tekstem i nikogo nie zachęcam do jego czytania,

ponieważ powstał wyłącznie ze zła

z czystej nienawiści do ludzi, z pogardy bliźniego i alkoholickich myśli samobójczych. Ponadto jest to tekst zły i pisany po pijaku i pod wpływem narkotyków oraz Szatana i rocka, co niszczy mózg i rodziny. I w ogóle, ten tekst jest od szatana i trzeba go zniszczyć, a autora skopać jak żula leżącego w rowie.

Tekst ten jest wesoły

i bardzo

bardzo smutny

__________________________________________________

Ależ się najebałem.

Ależ się najebałem.

Ależ się najebałem.

– Tak śpiewają gregorianie.

Jak meserszmit, normalnie.

Wracam z urzędu i spotykam kumpla.

Piwko.

Dwa.

Siedem. Ekstra!

Mam wszystko w dupie, jestem Szatan i chwała mu.

Szatan jest dziś lepszy od Boga, bardziej atrakcyjny. Prowadzi do destrukcji, bo to taka pozorna atrakcja – mówią świętoszki.

A gówno prawda. Pozorne jest ich życie, tych świętoszków.

Życie to pomyłka Boga, a Szatan prowadzi do jego zniszczenia, próbując krzyczeć Bogu, że niechcący spłodził bękarta, którego nienawidzi, och, jakże Bóg nienawidzi człowieka! i że teraz powinien coś zrobić z tym błędem.

Życie jest gówno warte.

Trzeba chlać i wyznawać Szatana, chachachahahahahahaaaaa!!!

Niech wszystko rozpirzy w drobne chujki – jak pisał – a tak, pisał, świętoszki! – Stasiuk, słynny pisarz z polsk.

Niech Szatan to wszystko rozpierdoli.

I da więcej piwa.

Tutaj tekst na pięć punktów – ktoś tak w Tezeuszu ocenił.

A potem ocena spadła do 3.3, więc wnioskuję, że jakiś rozkapryszony, szczekający jak kopnięty kundel półmózg z premedytacją wcisnął jedną gwiazdkę, bo, kurwa, nie może być nawet jeden tekst superinteligientnego filozjofa na piątkę. Chuj mu w dupę, niech się pierdoli pies psychiczny. Żeby czyjś tekst ocenić na jedną gwiazdkę, trzeba być kundlem mieszańcem, tchórzem, który nie potrafi się odezwać i myśli, że coś w ten sposób uzyska. ("Nie podnieść, tylko dopierdolić. Nie ma w tym cennej myśli, kurwa, nie ma nic dobrego, bo chuj wykształciuch najeżdża na naszego faszystowskiego boha, więc trza go dopierolić. Niech nie wyhyla się, nie szczeka. Hau, hau, hau, hauahauauhau!) A no, uzyska. Dojebie, kurwa, kundel taki tępy, na złośc po uszach – jak to na polskiej wiosze. Psy szczekają dupami. Łof! Łof, Łof! Hau hau hau! 

Cmoknijcie mnie w dupę.

"- Nie!" – Ryczy taki polaczek z wściekłym wytrzeszczem oczu patrząc w monitor. "Szczek, szczek, szczek! Żadnej piątki, kurwa, nie dostanie, bo pisze mądrzej niż ksiónc nakazaniu prawi. Szczek, szczek, wrr!!! Ón jest podejrznay, chuj jeden, niech se nie myśli, że sie rozpanoszył, kurwa, pała chujowi sie należy! Wykształciuch jebany! Studia zrobił, cwaniaczy kutas jako doktorant, to żadnej pióntki ni bydzie mioł. Trza mu, kurwa, dać w dupe. Bo to polska sóm, kurwa, ni jeuropa".

Pierdolę polska.

Mieszkam w Czechach.

I mam dziś dzień całkiem wolny od pracy.

Moja ukochana pojechała odwiedzić rodziców,

więc jestem free i mam jeszcze 10 piw w lodówce,

książki,

muzykę,

dżojnta

i mam wszystko w dupie.

Dziś jest blues

a jutro będę płakał.

I chuj, tak jest zawsze i tego już nikt nie zmieni.

Dziś jest blues.

Zawsze wierny mi

http://www.youtube.com/watch?v=MpUopPfXdYA

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code