Aborcja – zalegalizowany Holocaust

Lewicowe, proaborcyjne środowiska ogłosiły dzisiejszy dzień tzw. "Światowym Dniem Walki o Prawo do Aborcji".

Czym jest aborcja? Najkrócej mówiąc: jest współczesnym, zalegalizowanym Holocaustem. Przesada? Nie sądzę. Jedno z drugim ma więcej wspólnego niż nam się wydaje:

Aborcja podobnie jak Holocaust:

– jest zabójstwem istoty ludzkiej
– jest legalna (w wielu krajach) i dokonywana przy akceptacji rządu
– zmienia definicję morderstwa. Zabójstwo dziecka nazywa "prawem do wyboru" (pro-choice). Holocaust nazywał masową zagładę Żydów "oczyszczaniem miast i terenów"
– twierdzi, że istnieją "uzasadnione powody" by ją przeprowadzić
– sądzi, że przykazanie "Nie zabijaj" nie znajduje zastosowania w jej sytuacji
– uważa, że życie jedynie niektórych ludzi posiada wartość
– dlatego jej zwolennicy argumentują, że pewnych ludzi nie można nazywać "ludźmi". Hitler nazywał Żydów "niższą rasą". Aborcjoniści nazywają nienarodzone dzieci "płodem", "czymś"
– Wielu ludzi zaprzecza potworności zbrodni Holocaustu, a szum wokół jego okropności uważa za przesadzony, wyolbrzymiony. Podobne nastawienie mają zwolennicy aborcji względem dyskusji na temat jej skutków, metod, statystyk, liczby ofiar
– Trudno oglądać z obojętnością zmasakrowane ofiary jednego i drugiego.
– Oprawcy dążyli (lub dążą – w przypadku aborcji) by ciała ofiar nie zostały odnalezione i pokazywane opinii publicznej jako dowody zbrodni

Oburzenie Holocaustem przy jednoczesnej akceptacji zalegalizowanego przez wiele rządów współczesnego Holocaustu dokonującego się w klinikach aborcyjnych jest obłudą i zakłamaniem największego kalibru.

Holocaust nie skończył się wraz z Drugą Wojną Światową. Ma miejsce w naszych czasach choć przybrał:
– inną formę
– inne ofiary
– inne miejsca
– innych oprawców

Wciąż jednak aktualne jest motto z "Medialionów" Zofii Nałkowskiej: "Ludzie ludziom zgotowali ten los". Patrząc na zmasakrowane ciałka kilkumiesięcznych dzieci możemy dodać: "Rodzice dzieciom zgotowali ten los" – i to przy biernej akceptacji rządów, obywateli i za sprawą zwolenników takich inicjatyw jak "Światowy Dzień Walki o Prawo do Aborcji". Nie istnieje takie "prawo do wyboru", które zezwala w jego imię zabijać inne istoty ludzkie. Nie istnieje bowiem "prawo do mordowania". Dla nikogo. Nawet dla matek.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code