Miniatury

Cień

Spread the love

Cień
Szymborska Wisława

Mój cień jak błazen za królową.

Kiedy królowa z krzesła wstanie,

błazen nastroszy się na ścianie

i stuknie w sufit głupią głową.

Co może na swój sposób boli

w dwuwymiarowymświacie. Może

błaznowi źle na moim dworze

i wolałby się w innej roli.

Królowa z okna się wychyli,

a błazen z okna skoczy w dół,

to wszystko, na co nie mam sił

– koronę, berło, płaszcz królewski.

Będę, ach, lekka wruchu ranion,

ach, lekka w odwróceniu głowy,

królu, przy naszym pożegnaniu,

królu, na stacji kolejowej.

Królu, to błazen o tej porze,

królu, położy się na torze,

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code