XX Tydzień Okresu Zwykłego,rok B1

sobota

Spread the love

22 sierpnia, 2009

Święto Najświętszej Maryi Panny, Królowej

Iz 9,1-3,5-6
Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków zabłysło światło. Pomnożyłeś radość, zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we żniwa, jak się weselą przy podziale łupu. Bo złamałeś jego ciężkie jarzmo i drążek na jego ramieniu, pręt jego ciemiężcy jak w dniu porażki Madianitów. Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: „Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju”. Wielkie będzie Jego panowanie w pokoju bez granic na tronie Dawida i nad Jego królestwem, które On utwierdzi i umocni prawem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki. Zazdrosna miłość Pana Zastępów tego dokona.

Ps 113,1-8
R: Niech imię Pana będzie pochwalone.

Chwalcie słudzy Pańscy,
chwalcie imię Pana.
Niech imię Pana będzie błogosławione
teraz i na wieki.

Od wschodu aż do zachodu słońca
niech będzie pochwalone imię Pana.
Pan jest wywyższony nad wszystkie ludy,
ponad niebiosa sięga Jego chwała.

Kto jest jak nasz Pan Bóg,
co ma siedzibę w górze,
co w dół spogląda
na niebo i ziemię?

Podnosi z prochu nędzarza
i dźwiga z gnoju ubogiego,
by go posadzić wśród książąt,
wśród książąt swojego ludu.

Ewangelia: Łk 1,26-38
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami”. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”. Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?” Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”. Na to rzekła Maryja: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa”. Wtedy odszedł od Niej anioł.


Blogi Tezeusza – rozmawiamy o życiu i wierze


Katechizm Kościoła Katolickiego, § 490-493

Aby być Matką Zbawiciela, “została obdarzona przez Boga godnymi tak wielkiego zadania darami”(Lumen Gentium 56) . W chwili Zwiastowania anioł Gabriel pozdrawia Ją jako “pełną łaski”. Istotnie, by móc dać dobrowolne przyzwolenie wiary na zapowiedź swego powołania, było konieczne, aby Maryja była całkowicie przeniknięta przez łaskę Bożą.

W ciągu wieków Kościół uświadomił sobie, że Maryja, napełniona “łaską” przez Boga, została odkupiona od chwili swego poczęcia. Właśnie to wyraża dogmat Niepokalanego Poczęcia, ogłoszony w 1854 r. przez papieża Piusa IX: „Najświętsza Maryja Dziewica od pierwszej chwili swego poczęcia, przez łaskę i szczególny przywilej Boga wszechmogącego, na mocy przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego, została zachowana nienaruszona od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego”.

Maryja została “ubogacona od pierwszej chwili poczęcia blaskami szczególnej zaiste świętości” (Lumen Gentium 56); świętość ta pochodzi w całości od Chrystusa; jest Ona “odkupiona w sposób wznioślejszy ze względu na zasługi swego Syna” (Lumen Gentium 53). Bardziej niż wszystkie inne osoby stworzone Ojciec napełnił Ją “wszelkim błogosławieństwem… na wyżynach niebieskich – w Chrystusie”. Wybrał Ją “z miłości przed założeniem świata, aby była święta i nieskalana przed Jego obliczem” (Ef 1, 3-4).

Ojcowie Tradycji wschodniej nazywają Maryję “Całą Świętą” (Panaghia), czczą Ją jako “wolną od wszelkiej zmazy grzechowej, jakby utworzoną przez Ducha Świętego i ukształtowaną jako nowe stworzenie”. Dzięki łasce Bożej Maryja przez całe życie pozostała wolna od wszelkiego grzechu osobistego.

***
Homilia świętego Amadeusza, biskupa Lozanny

O, jak słusznie podziwu godne imię Maryi rozbłysło po całej ziemi jeszcze przed wniebowzięciem, a Jej sława wszędzie dotarła, zanim jeszcze została Ona wyniesiona ponad niebiosa. Godziło się bowiem, aby Matka Dziewica, przez wzgląd na swojego Syna, panowała najpierw na ziemi i tak potem, pełna chwały, została wzięta do nieba; godziło się, aby stawała się wielką na ziemi i pełna doskonałości weszła do świętych przybytków, z mocy w moc wzrastająca, prowadzona przez Ducha z jasności w jasność.

Już podczas swojego życia na ziemi kosztowała słodyczy królestwa w uniesieniach duszy ku Bogu czy też zbliżająca się ku ludziom z niewypowiedzianą miłością. Czcili Ją aniołowie, poważali Ją ludzie. Był przy Niej archanioł Gabriel wraz z aniołami, służył Jej Jan, radujący się, że jemu, który pozostał w dziewictwie, na krzyżu Jezus powierzył Matkę Dziewicę, spieszyli z pomocą i pozostali Apostołowie. Radowali się aniołowie widokiem swojej Królowej, radowali się uczniowie widzący swoją Panią, a jedni i drudzy z szacunkiem i przywiązaniem byli Jej oddani.

Ona zaś, wyniesiona ponad innych ludzi pełnią doskonałości, zdobiona darami Bożymi i bezmiarem łask, hojnymi rękoma obdarzała wyczekujących z ufnością Jej pomocy. Przynosiła uzdrowienie ciałom i duszom, bo miała moc jedne i drugie przywrócić do życia. Któż kiedykolwiek odszedł od Niej cierpiący, niepocieszony lub też nieświadomy Boskich tajemnic? Któż nie powracał od Niej radosny i pełen wesela, bo otrzymał od Maryi, Matki Pana, to, czego pragnął?

Jak źródło ogrodów ducha, jak zdrój wód żywych i ożywczych spływających z Boskiego Libanu, tak Ona z góry Syjonu, niby deszcz z niebios, zlewała swe łaski na dalekie nawet ludy – Ona, Oblubienica, czyniąca dobro. Matka jedynego Oblubieńca, wdzięczna i umiłowana, pełna rozkoszy. Gdy więc Królowa dziewic była wprowadzana do niebios przez Boga i Syna swojego, Króla królów, a towarzyszyły im zastępy radujących się aniołów i rozradowanych archaniołów, i gdy wszyscy mieszkańcy niebios wznosili okrzyki chwały, wtedy wypełniło się proroctwo psalmisty, mówiącego Panu: “Królowa stoi po prawicy Twojej, odziana w szatę wzorzystą, złotogłów jej odzieniem”.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code