Rozważania niedzielne

Boże Ciało

Spread the love

„A oto Ja jestem z wami…”

Uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej w tradycji ludowej potocznie zwana Boże Ciało

Ten dzień jest dniem radości i dziękczynienia za dar Eucharystii. Oznajmiamy światu swoją radość. Podczas procesji Chrystus jest obecny na naszych ulicach. Przypominamy, że Jego obecność rozciąga się na całe nasze życie, nie jest zamknięta tylko w murach świątyni, w ścianach tabernakulum.

Tajemnica

Eucharystia jest tajemnicą, której do końca nie zrozumiemy. Pod postacią opłatka przyjmujemy Chrystusa. Gościmy w swoim sercu Boga. Jest to akt niepojęty, zbyt wielki, aby ludzkim umysłem móc go ogarnąć. I tak też to przyjmuję: nie wszystko umiem i mogę zrozumieć, ale wierzę. Wierzę poprzez lekturę, obserwację, doświadczenie i przede wszystkim łaskę. I przez tę wiarę sięgam do Miłości do Boga samego. Przez wiarę, że podczas komunii następuje spotkanie z Bogiem żywym, Stwórcą i Miłością. To wydarzenie jest fascynujące i jednocześnie przytłaczające ogromem i odpowiedzialnością. W tym spotkaniu uświadamiam sobie, że tak naprawdę jestem jak ziarnko piasku wobec ogromu i wspaniałości Boga.

Dar

„Chleb łamany na naszych ołtarzach, ofiarowany nam, jako pielgrzymom wędrującym po drogach świata, jest panis angelorum, chlebem aniołów, do którego nie można zbliżać się bez pokory setnika z Ewangelii”
Chleb aniołów, manna, która sprawia, że wśród piasków pustyni nie giniemy, lecz dostajemy energię, aby iść naprzód do Ziemi Obiecanej.
Chleb, który krzepi naszą duszę i daje siłę, aby wytrwać, wbrew przeciwnościom.

Spojrzenie

Można na sakrament Eucharystii spojrzeć przysłowiowym szkiełkiem i okiem – to tylko pamiątka, wspomnienie wydarzenia sprzed wieków. Jeżeli tak patrzymy to samych siebie okradamy z czegoś niezwykle cennego.
Można na sakrament Eucharystii spojrzeć sercem. Wtedy dostrzegamy zarys wieczności, dotykamy zasłony, za którą jest życie wieczne. Spotykamy Jezusa żywego i obecnego tu i teraz. Musimy nauczyć się patrzeć sercem. A patrzeć sercem to patrzeć oczami Chrystusa.

Spotkanie

Świadome spotkanie z Bogiem sprawia, że przemienia się serce człowieka. Nic już nie jest takie samo. Można uciec, można się odwrócić, ale nie można zapomnieć. Nie można zapomnieć tego dotknięcia, które budzi w nas ziarno wieczności złożone w duszy, gdy się stawała pod tchnieniem Boga.
Każdy z nas nosi w sobie taką iskrę, każdy z nas ma w sobie cząstkę wieczności. Nie zapominajmy o tym. Nie zapominajmy, że pomimo całego zła, w które obrośliśmy nosimy w sobie światło, zdolne pokonać wszelkie ciemności.

Adoracja

Kto adoruje, dziękuje i uwielbia Pana? Ten, który doświadczył spotkania z Bogiem. Ten, który doświadczył Jego dotknięcia. Ten, który spotkał Jezusa na swojej drodze i rozpoznał Go. Ten, który się przebudził i zobaczył wielkie dzieła Najwyższego dookoła siebie. W przyrodzie, w innych ludziach, w tysiącach działań na rzecz dobra. Ten, który zrozumiał kim jest i dokąd zmierza.

Gdy to zrozumiemy zaczniemy dziękować za dar Boga Żywego, dar Eucharystii, Chleb z nieba – bo On daje siłę i wytrwałość aby wrócić do domu Ojca, do siebie.

Beata Bogdanowicz

 

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code