Rozważania niedzielne

NMP Królowej Polski

Spread the love

Czytania na dziś

Matko Boża Niezawodnej Nadziei…

Alicja Karłowska

3 maja Kościół katolicki w Polsce obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Wezwanie “Królowo Polski” zostało dodane do Litanii loretańskiej w 1908 r. przez papieża Piusa X. Wszystko po to, by podkreślić fenomen Bożej mądrości i troski, która tak misternie przeplata się z ludzką skończonością i niepewnością.

A gdy koniec życia mego
przyjdzie z ręki Najwyższego
daj mi pomoc w tym momencie
abym mógł umierać święcie

Matka Boża Jamneńska – Matka Niezawodnej Nadziei. Pierwsze zapiski na temat wsi Jamna pochodzą z roku 1370. Historia wizerunku Matki Bożej z Jamnej wiąże się z tragicznym czasem wojny. Był 1944 r. Batalion AK „Barbara” walczył z oddziałami SS Galicja. Partyzanci znaleźli schronienie we wsi Jamna. W nocy hitlerowcy spalili wieś. Pozostała pamięć o ludziach. Pierwszymi, którzy zostali zabici, była matka z trójką dzieci i obrazem Matki Bożej…

O Maryjo Piękna Pani
I Królowo całej ziemi,
Proszą słudzy Ci oddani
Prowadź nas Twymi ścieżkami

Postać Matki Bożej jest czasem tak odległa, tak nierealna. „Oto Matka twoja” – padły słowa z krzyża (J 19, 27), ale co to znaczy tu i teraz, na początku XXI wieku? Maryja, jako kobieta – chyba odnowienia tego właśnie obrazu potrzeba. Kobiety, która przeżywała pełen niepokoju czas młodości. Maryja, jako młoda żona i troskliwa matka. W końcu – Maryja jako wdowa i kobieta, opłakująca śmierć swego jedynego dziecka. Przeszła w swoim życiu drogi, które nie są obce kobietom naszego wieku. Czy może być wzorem wytrwałości w beznadziei? Sądzę, że tak. Nie dlatego, że nie miała wątpliwości, że się nie bała, nie czuła rozgoryczenia – była przecież człowiekiem. Tu chodzi o tę nadzieję, która przez łzy, czasem rozpacz i bunt szepcze: zaufaj, mimo wszystko! Smutna jest biografia Maryi – tragiczne życie, upokorzenia i strata najukochańszych osób. A jednak nie umarła w niej miłość i nadzieja…

Matko Boża Niezawodnej Nadziei, oświecaj naszą drogę!

Przez refleksję dzisiejszego dnia prowadziły fragmenty „Jamieńskiej pieśni wieczornej”.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code