Ostatnio przeczytane

Jan Paweł II i dialog międzyreligijny

Spread the love

JAN PAWEŁ II I DIALOG MIĘDZYRELIGIJNY

Sherwin Byron L., Kasimow Harold

Książka nie tylko gromadzi fragmenty pism i wypowiedzi Jana Pawła II dotyczące judaizmu, buddyzmu, islamu i w ogóle dialogu międzyreligijnego, ale także zawiera cenne spostrzeżenia przywódców tych religii i ich znawców. Czytając tą książkę stajemy się świadkami dyskusji, której uczestnicy oceniają poglądy Jana Pawła II na temat własnych tradycji religijnych oraz związków między katolicyzmem a tymi religiami.

stron: 243; cena: 34.00 zł

Zajrzyj na do Księgarni Internetowej WAM

Recenzję napisał:

Prof. Jan Kułakowski

Dwóch autorów żydowskich, w tym jeden rabin, zdecydowało się napisać książkę o zwierzchniku Kościoła katolickiego dedykując ją kardynałowi diecezji, w której rabin pracuje. Przychylną by nie rzec entuzjastyczną przedmowę do niej skreślił przewodniczący jednej z Kongregacji Watykańskiej. Niezależnie od zawartości książki “Jan Paweł II i dialog międzyreligijny” już te zewnętrzne fakty budzą zdumienie, sądzę że będą budzić zdumienie zwłaszcza Czytelnika polskiego nie przywykłego wszak to takiej konstelacji nazwisk i urzędów.

Ta książka, o ile wiem, jest pierwszą tego rodzaju próbą przedstawienia myśli Jana Pawła II na polskim gruncie i powinna odegrać ważną rolę w partnerskim i dialogicznym właśnie patrzeniu na siebie przedstawicieli różnych religii. Jan Paweł II przyzwyczaił nas już do słów i gestów niekonwencjonalnych, a nawet `gorszących`. Do takich należała niewątpliwie modlitwa o pokój w Asyżu w 1986 r. z przedstawicielami innych religii (nieprzypadkowo wydawca amerykański umieścił na okładce ten właśnie moment, który zachował również wydawca polski), takie były wizyty w synagodze i w meczecie. Taki wymiar miały pielgrzymki do krajów gdzie dominują wyznawcy innych religii czy innych wyznań chrześcijańskich.

Autorzy wyboru tekstów i doboru autorów Byron L. Sherwin i Harold Kasinow (obaj nawiasem mówiąc swymi korzeniami sięgają ziem Rzeczpospolitej Wielu Narodów) odważyli się na krok śmiały, wszak w swej prostocie aż oczywisty. Zebrali w jednym tomie głosy ludzi, którzy nie tylko podziwiają Jana Pawła II, ale go w wielu punktach nie rozumieją, a nawet krytykują. Papież nic na tym nie traci, owszem jego głos wpisuje się w ogólnoludzkie poszukiwanie sensu i wiarygodności religii jako takiej.

Logicznie wprowadzeniem do całości są teksty samego Ojca Świętego najpierw na temat dialogu międzyreligijnego w ogóle, następnie na temat buddyzmu, islamu i judaizmu. Kolejne rozdziały to odpowiedzi przedstawicieli poszczególnych religii. Z odpowiedzi wspólnoty buddyjskiej zwraca uwagę rozmowa z Jego Świętobliwością XIV Dalajlamą, z której przebija ogromny szacunek dla Ojca Świętego Jana Pawła II, ale też świadomość własnej godności i odmienności, która bywa niekiedy źródłem nieporozumień. Oto jak komentuje Dalajlama obraźliwe w gruncie rzeczy komentarze Prefekta Kongregacji do Spraw Wiary Kardynała Josepha Ratzingera: “Cała koncepcja buddyzmu streszcza się w pokoju umysłu, czy też jasności umysłu. W gruncie rzeczy trwały pokój umysłu osiąga się nie tylko poprzez sam umysł. Ale oczywiście pokoju nie można osiągnąć poprzez iluzję zawartą w błędnych poglądach kardynała Ratzingera. W jego twierdzeniach pobrzmiewa jakieś negatywne uczucie czy też ładunek emocjonalny, który najwyraźniej popycha go do wygłaszania takich komentarzy. Stąd, być może bierze się jego negatywna ocena buddyzmu”. I dodaje nie bez nuty goryczy: “Rzeczywiście bardzo to przykre! I z całą pewnością mało korzystne dla stosunków chrześcijańsko-buddyjskich!”

Osobiście najbardziej zainteresował mnie dwugłos uczonych żydowskich – talmudysty z Bostonu Davida Gordisa i rabina z Chicago, dziekana Spertus College i ucznia Abrahama Joshuy Heschela, Byrona L. Sherwina. Otóż zdaniem Gordisa: “Żaden papież nie troszczył się tak jak Jan Paweł II o dobre stosunki Kościoła katolickiego z Żydami i judaizmem. Spośród wszystkich papieży właśnie on najbardziej otwarcie skrytykował tę część nauki Kościoła, która przeniknięta była pogardą dla Żydów”. I słusznie dodaje: “Z całą pewnością odrzucenie przez papieża `nauczania pogardy` oraz jego troska o Żydów i judaizm mają swe źródło w owych straszliwych czasach drugiej wojny światowej”. Następnie autor szczegółowo przypomina wystąpienia papieża skierowane do wspólnot żydowskich w czasie swoich światowych pelegrynacji. Niemniej jednak to uznanie dla Jana Pawła II nie przeszkadza uczonemu talmudyście w dostrzeżeniu granic nauczania katolickiego dotyczącego judaizmu w kontekście pluralizmu religijnego, który jego zdaniem winien oznaczać: “uznanie roszczeń innych religii do posiadania prawdy oraz skorygowanie podobnych roszczeń we własnej religii”. I dalej z naciskiem podkreśla: “Pluralizm wymaga pewnej `skromności epistemologicznej` i jest zjawiskiem niemal niespotykanym w historii religii oraz w ich doktrynach. Wzruszające słowa Papieża, mimo iż brzmią bardzo mocno i mają ogromne znaczenie historyczne, nie mówią o prawdziwym pluralizmie”.

Jest rzeczą zrozumiałą, że szczególnie uważnie żydowski autor śledzi nauczanie Papieża w sprawie Holocaustu. Tutaj, podobnie jak w przypadku milczenia Piusa XII, Gordis ma wiele zastrzeżeń, nie pomija zresztą przy tym zaniedbań samej wspólnoty żydowskiej: “Obserwatorzy krytycznie oceniający Watykan oraz stosunek Stolicy Apostolskiej do Żydów często wskazują na bierność Watykanu podczas Holocaustu; bierność, której gwałtownie zaprzeczają najwyższe osobistości Watykanu. Nie zamierzam się tutaj wdawać w żadną dyskusję. Jeśli rzeczywiście Watykan czynił mniej niż mógł dla zapobieżenia tamtemu okrucieństwu, to mniej zrobiły również praktycznie wszystkie rządy i wspólnoty, włącznie z ówczesną wspólnotą żydowską. Wciąż jednak stoi przed nami dręczące pytanie: dlaczego Jan Paweł II, który w sposób godny najwyższej pochwały działa na rzecz pojednania między katolikami i Żydami, nigdy dotąd nie wypowiedział się jednoznacznie na temat świadectwa historii pokazującego, że nauczanie Kościoła nie pozostaje tu bez winy?” Można dodać, że po jubileuszowym wyznaniu win Kościoła wobec Żydów i po wizycie w Yad Vashem w marcu 2000 roku, sam Jan Paweł II udzielił na to pytanie odpowiedzi. Pozostają wszak w mocy zastrzeżenia Gordisa co do możliwości sprowadzenia tragedii Holocaustu tylko do ateistycznej i neopogańskiej ideologii hitleryzmu. Innymi słowy nie da się pominąć wpływu chrześcijańskiego nauczania pogardy, o którym wielokrotnie wspominał Jules Isaac.

Czy zastrzeżenia wysuwane przez Davida Gordisa uniemożliwiają pojednanie? Końcowe uwagi autora tchną optymizmem: “Jeśli jednak pragniemy świata autentycznego porozumienia międzyreligijnego, w którym tradycje religijne nie tylko przestaną przyczyniać się do powstawania patologii nienawiści, wrogości i prześladowań, lecz także będą umiały skutecznie łagodzić wszelkie nieporozumienia, to każda z naszych wspólnot religijnych będzie potrzebowała osoby, która połączy w sobie dobrą wolę Jana Pawła II z profetyczną wizją i odwagą”.

Esej, a właściwie głębokie studium rabina Byrona L. Sherwina jest przykładem niezwykle rzetelnej analizy myśli teologicznej Jana Pawła II. Sherwin nie tylko dostrzega dobrą wolę papieża, wskazuje również na jego oczywiste zasługi na polu zbliżenia judaizmu i chrześcijaństwa, a zwłaszcza Żydów i Polaków. Akcentuje wagę osobistych kontaktów i przyjaźni Karola Wojtyły, który w Wadowicach wzrastał w środowisku polsko-żydowskim. Szczególnie wzruszająco brzmią, przywołane z “Przekroczyć próg nadziei” słowa Jana Pawła II poświęcone jego przyjaźni z Jerzym Klugerem, przyjaźnie dodajmy trwającej do dzisiaj.

Sherwin zasadnie pokazuje jak teologia papieża rozwijała się z jednej strony jako kontynuacja Vaticanum II a z drugie jako refleksja nad własnym doświadczeniem życiowym, w którym Holocaust odegrał rolę decydującą. By w pełni zrozumieć papieskie przesłanie tyczące katolickiej teologii judaizmu konieczne jest, zdaniem dziekana Spertus College, wyróżnienie dwu poziomów: “Z jednej strony Papież wyznaczył teologiczne ramy – przeznaczone zarówno na użytek Żydów, jak i katolików – umożliwiające dalszy rozwój dialogu katolicko-żydowskiego; z drugiej jednak strony sformułowana przez niego katolicka teologia judaizmu skierowana jest do katolików pragnących odnaleźć własną tożsamość duchową. Wynika stąd, że przegląd i analiza nauczanie Jana Pawła II odnośnie do Żydów i judaizmu powinna obejmować oba te poziomy”. Wyróżnienie tych poziomów pozwala jaśniej zobaczyć różnice ujęcia katolickiego, które w wielu punktach jest nie do pogodzenia z teologią judaistyczną Holocaustu.

Niemniej jednak rabin Byron L. Sherwin cytując na końcu swego eseju modlitwę papieża sam udziela pośrednio odpowiedzi jak widzi jego miejsce w dialogu chrześcijańsko-żydowskim: “Jako chrześcijanie i żydzi, postępujący za przykładem Abrahama, zostaliśmy wezwani, aby stać się błogosławieństwem dla świata. Jest to wezwanie wspólne nam wszystkim. A zatem my, chrześcijanie i żydzi, musimy najpierw stać się błogosławieństwem dla siebie nawzajem”. Ta modlitwa papieska winna stać się naprawdę modlitwą nas wszystkich i właśnie dlatego lektura tych tekstów jest obowiązkowa jeśli nasze pragnienie jedności jest autentyczne.

Odpowiedź wspólnoty islamskiej jest również dwugłosem. Najpierw Mahmoud Ayoub z Temple University przedstawia, co Jan Pawe II powiedział o islamie, zaś młody naukowiec z Hartford Seminary krytycznie zestawia jego myśl ze współczesną refleksją muzułmańską. Książkę zamykają uwagi katolickiego biskupa Michaela L. Fitzgeralda, sekretarza Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego.

“Jan Paweł II i dialog międzyreligijny” to książka, która winna stać się lekturą obowiązkową dla każdego komu bliskie jest prawdziwie, oparte na wzajemnym szacunku zbliżenie między religiami i między ludźmi w ogóle. Na koniec warto dodać, że książka zawiera wybraną bibliografię ułożoną tematycznie; Pisma Jana Pawła II, Prace o Janie Pawle II, Dokumenty Kościoła i Inne prace na temat dialogu międzyreligijnego i to zarówno w językach obcych jak i tłumaczenia na języka polski jak i rodzime prace. Dobrze, że dodano noty o autorach, którzy jak się wydaje są reprezentatywnymi przedstawicielami swoich religii.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code