Pomocna teoria

O skutecznej motywacji

Spread the love

O skutecznej inspiracji

Andrzej Miszk SJ

Inspiracja skuteczna, a więc fascynująca wizja czegoś nowego i wartościowego w twoim życiu, czegoś dla czego warto poświęcić wiele doraźnych przyjemności, natrudzić się, wytrzymać różne napięcia i konflikty. Ta wizja musi poruszać nasz umysł, serce i wolę. Ta wizja to albo jakiś osobowy ideał, albo jakiś rodzaj osiągnięć, albo obraz świata lepszego, sprawiedliwszego. Możemy marzyć o pięknej i dobrej ukochanej, o wspaniałych przyjaciołach, o sobie jako dobrym i mądrym człowieku. Możemy marzyć o nauczeniu się francuskiego, o zrobieniu dobrych studiów, o podróży do Indii, o stworzeniu idealnej szkoły, o twórczym biznesie, o dobrej pracy, o zrobieniu świetnej website, itd. Wreszcie możemy marzyć o pokoju na świecie, wolności od totalitaryzmów, sprawiedliwości, uczciwej polityce, dobrym i przyjaznym kościele.

Marzenia a fantazjowanie

Pojęcia „marzenia” używam tu w znaczeniu potoczny, tzn. jako określenie życzenia lub pragnienia, które ma się spełnić w przyszłości. Potocznie „marzenie” może też kojarzyć się też z pewnym fantazjowaniem na temat przyszłości, ale beż żadnego wysiłku i realnych perspektyw na jego realizacje. Takie marzenia, rozumiane jako beztroski fantazjowanie, nie interesują mnie tutaj. Interesują mnie marzenia, które są naprawdę poważnym osobistym życiowymwyborem, związanym z systematycznym wysiłkiem i realistycznym planem realizacji.

Aby marzenie stawało się rzeczywistym moterm działań, czymś co wręcz wyznacza rytm twojej codzienności, czymś co może sprostać niezliczonym trudnościom na twojej drodze musi ono spełniać szereg warunków. Marzenie ma szansę się ziścić jeśli towarzyszą mu: skuteczna inspiracja, upór w dążeniu do celu, pewien osobisty potencjał twórczy, realizm w postrzeganiu siebie i rzeczywistości, pewien rodzaj idealizmu, względna niezależności od otoczenia.

Skuteczna inspiracja

Czym jest skuteczna inspiracja? To wizja czegoś, która porusza nasze pragnienia i motywacje. Czym głębsze jest to poruszenie, czym bardziej wszechogarniające, tym inspiracja jest trwalsza i skuteczniejsza. Jeśli piszę tu o skuteczności, to dlatego, iż bywają inspiracje, które nas głęboko poruszają, ale dotyczy to tak naprawdę warstwy estetycznej lub emotywnej. Subiektywnie mamy wrażenie, że coś nas niezwykle poruszło, ale faktycznie nie była to inspiracja, za którą poszłby czyny. Takie inspiracje też bywają ważne: mogą one zmieniać coś w naszej wrażliwości czy widzeniu świata, a przez to składać się na całokształt naszej postawy i stylu życia. Przykładem tego typu inspiracji jest dla mnie muzyka: wielu ludzi słucha bardzo wiele muzyki, która daje im wiele radości i poruszeń, ale prawie nic nie zmienia w ich życiu. Ten rodzaj inspiracji jest wówczas głównie relaksem i sposobem ekspresji własnej emotywności, ale faktycznie, zwłaszcza gdy jest nadużywany – co współcześnie często się dzieje, zwłaszcza u młodych – może czynić pasywnym i rozleniwionym, niezdolnym do sprostania wyzwaniom życia, nie mówiąc już o jego przemianie.

Inspiracja skuteczna, a więc fascynująca wizja czegoś nowego i wartościowego w twoim życiu, czegoś dla czego warto poświęcić wiele doraźnych przyjemności, natrudzić się, wytrzymać różne napięcia i konflikty. Ta wizja musi poruszać nasz umysł, serce i wolę. Ta wizja to albo jakiś osobowy ideał, albo jakiś rodzaj osiągnięć, albo obraz świata lepszego, sprawiedliwszego. Możemy marzyć o pięknej i dobrej ukochanej, o wspaniałych przyjaciołach, o sobie jako dobrym i mądrym człowieku. Możemy marzyć o nauczeniu się francuskiego, o zrobieniu dobrych studiów, o podróży do Indii, o stworzeniu idealnej szkoły, o twórczym biznesie, o dobrej pracy, o zrobieniu świetnej website, itd. Wreszcie możemy marzyć o pokoju na świecie, wolności od totalitaryzmów, sprawiedliwości, uczciwej polityce, dobrym i przyjaznym kościele.

Bezintersowność w marzeniach

Myślę też, że w marzeniach powienien być jakiś element bezinteresowaności. Owszem, bywają pragnienia bardzo egoistyczne: pragnie się czegoś dla siebie i głównie dla siebie. Ale ten typ marzeń mnie nie interesuje. Interesuje mnie ten rodzaj pragnień, który niesie w sobie wymiar przekraczanie własnego egoizmu, by uczynić się darem dla innych. Mogę pragnąć dobrej pracy, studiów, podróży, itd, ale jeśli czynię to tylko, czy głównie dla siebie to ten rodzaj marzeń raczej zamyka niż otwiera, raczej niszczy niż buduje. Dlaczego? Bo według mnie, dobre marzenia tak naprawdę, poza ich bezpośrednim celem, służą przekraczaniu siebie w kierunku Transcendencji, to znaczy w kierunku wartości absolutnych, Boga, czegoś radykalnie Innego. Tak naprawd realizacja marzeń jest jakby ciągłym treningiem naszych pragnień, by coraz bardziej pragnęły Niemożliwego i oczyszczały się w trudzie zmagań. Nieraz się mówi, że nie ważne jest dojście do celu, ale ważna jest droga. Ja myślę, że tak właśnie jest, z jednym ważnym zastrzeżeniem: tutaj na ziemi wszystko jest tylko drogą, żaden z celów cząstkowych, nawet największych nie jest ostateczny. Jedynie Absolut może być celem rzeczywistym. I w tym sensie liczy się dojście do celu, ale ten cel jest jakby Poza życiem i ma charakter absolutnego daru.

Inspiracja, która dostarcza dobrych marzeń musi stać się osobistą duchową decyzją, tzn., że musimy się moralnie zaangażować w jakiś określony wybór dobra, uczynić ten wybór czymś najbardziej własnym. Bez tego bardzo osobistego aktu inspiracja będzie nieskuteczna i pozostanie powierzchowna, faktycznie bez znaczenia. Osobiście wierzę, że naprawdę wielkie inspirację mają charakter daru i łaski z wysoka. A my po prostu jesteśmy zapraszani, by ten dar przyjąć i być mu wiernym. Ten wybór nie jest jednorazowy: „Raz wybrawszy, każdego dnia wybierać muszę”.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code