Zadamawianie się w Kasince Małej

Od kilku dni mam trochę spokojnego czasu. Zadamawiam się w nowym Domu. Wymadlam i obczytuję nową przestrzeń, trochę piszę, wieczorami patrzę na stoki gór i w gwiazdy. Zwykle potrzebuję kilku godzin modlitwy i stu stron przeczytanych książek, żeby gdzieś poczuć się u siebie. Przez ostatnie dwa tygodnie sporo zrobiliśmy: dzięki wielkiej pomocy Klaudii i Rysia (którzy spędzili w Kasince dwa ostatnie pracowite weekendy) wymalowaliśmy ok. 80% pokoi i pomieszczeń (ok. 170 m kw plus sufity), wprawiliśmy pięć par klamek na I piętrze (z niewiadomych przyczyn klamek nie było:), dzięki Łukaszowi i Marcinowi, młodym panom z sąsiedztwa został uporządkowany teren wokół domu (który przypominał małą zaśmieconą dżunglę) – usunięto setki kilogramów śmieci, szkła, skoszono 2 letnie pokrzywy i trawy, wycięto dzikie krzewy, usunięto kamienie, itd.. Małgorzata pomyła większość (kilkanaście) okien i przeszklonych drzwi na parterze i I piętrze, dzięki pomocy Rysia powkręcaliśmy sporo śrubek i różnych urządzeń do ścian łazienek, ubikacji, itd., powynosiliśmy setki kilogramów niepotrzebnych przedmiotów i mebli na strych, przybiliśmy skrzynkę na listy, Rysiu uruchomił i przeczyścił piec w kotłowni, przykręciliśmy widoczny numer domu, urządziliśmy dość kompletnie 2 pokoje, założyliśmy telefon stacjonarny, fax, szybki Internet z ruterem (w całym domu z można teraz korzystać z Internetu z dowolnego kompa, również gościnnego).

W międzyczasie zrobiłem w dwa tygodnie ekspresowy kurs prawa jazdy w Krakowie, w ostatnią sobotę kupiłem używanego Opla Corsę (dzięki pomocy wytrawnego kierowcy i speca od aut, Rysia), i wyjeżdżam dodatkowe godziny, by poznać uliczki Nowego Sącza, gdzie będę wkrótce zdawał egzamin. Wczoraj w Urzędzie Gminy Mszana Dolna zameldowałem się tymczasowo w Domu w Kasince Małej.

Z ważnych domowych spraw do zrobienia zostało: zaprojektowanie i zlecenie wykonania wielkiego 3-częściowego regału (od podłogi do sufitu) na ok. 5-6 tys. książek, który damy na 3 wielkie ściany: dwie w bibliotece i jedną w sali kominkowej; umeblowanie dwóch pokoi gościnnych, kupienie trochę mebli do pokoju redakcyjnego, salonu oraz oratorium; domalowanie ścian i sufitu (pierwsza warstwa już jest) i ułożenie paneli w oratorium; zrobienie wylewki i wstawienie ubikacji i umywalki na I piętrze; zamknięcie korytarza przy salonie (trzeba zbudować ściankę i wstawić 2 pary drzwi), by ciepło zimą nie uciekało na poddasze; zakup 5 ton węgla i 6 kubików drewna; zlecenie wykonania estetycznej i dobrze widocznej tablicy z nazwą Dom Pracy Twórczej Fundacji “Tezeusz” oraz adresem portalu.

W domu mieszka i pracuje się coraz przytulniej. Zawsze staramy się znaleźć trochę czasu wieczorem, by posiedzieć na werandzie, a w chłodniejsze dni w salonie przy kominku. Małgorzata świetnie się sprawdza jako gospodyni domu: solidna, pracowita, potrafi myśleć o różnych detalach, o których ja nie pamiętam, lub mnie nużą. Po wstępnym uporządkowaniu i odremontowaniu domu, chcemy coraz więcej czasu poświęcać na nasze właściwe prace: filozofia, tłumaczenia, Fundacja, granty, redagowanie portalu, obmyślanie projektów dla Domu Pracy Twórczej, itp. W międzyczasie będziemy kończyć zaplanowane na sierpień i wrzesień prace domowe.

Zakupami, posiłkami i innymi pracami domowymi zajmuję się głównie Małgorzata. Ja pomagam jej w tzw. grubszych pracach, a gdy zacznę jeździć samochodem będę robił część zakupów w pobliskiej Mszanie Dolnej.

Od dziś zaczynamy wieczory biblijne, czyli dzielenie się Słowem Bożym, a w inny dzień tygodnia wspólną dyskutowaną lekturę klasyków filozofii. Chcemy stopniowo i naturalnie wypracowywać pewien rytm życia, modlitwy i pracy w Domu „Tezeusza”, tak, by odpowiadał on najlepiej naszym zamierzeniom. Goście będą zapraszani do włączania się w wybrane przez nich elementy rytmu życia Domu. Miejsca jest wystarczająco dużo, by każdy czuł się tutaj swobodnie i intymnie, a jednocześnie są wspólne przestrzenie: kuchnia, jadalnia, salon, weranda, teren wokół, przyszłe oratorium i biblioteka, gdzie można spotykać się wspólnie. Obok wieczorów biblijnych i filozoficznych, chciałbym też zainicjować wkrótce wieczory filmowe z możliwością wyświetlania i dyskutowania filmów na dużym ekranie (czyli ścianie). Mamy też już zwyczaj robienia co dzień po śniadaniu briffingów, podczas których omawiamy codzienne sprawy: domowe, redakcyjne, finansowe, plany osobiste, itd. W niedzielę i wybrane dni tygodnia chodzimy do Kasinkowego kościołka na Eucharystię i adorację. Jak będę miał prawo jazdy mam nadzieję, że będzie to możliwe częściej (msze w tygodni są o 6.30 i 7.00, a kościół jest o 2-3 km od domu). Od połowy września przygotujemy jakąś ofertę również krótkich gościnnych pobytów weekendowych u Domu “Tezeusza” w Kasince.

Przez wielkie okno w moim pokoju widzę niebo i falującą gęstą ścianę liściastych drzew, w dole szumi górski potok. Jest cicho, spokojnie. Czuję się u siebie. Zwyczajnie i szczęśliwie. Ufam, że inni poczują się tu podobnie. Potrzeba było trochę wyobraźni, odwagi, wysiłku, czasu, by zaryzykowac szukanie odpowiedniego domu i miejsca po całej Polsce, a potem z zaniedbanego, opuszczonego domu stworzyć przyjazną przestrzeń dla życia, modlitwy, twórczości, gościny. Oczywiście, pamiętam, że to jest jedynie przystań do usłyszenia jeszcze głębszego wezwania, by pójść dalej i poszerzyć Jezusowe Królestwo Ewangelii. Będziemy się modlić i nasłuchiwać, by je usłyszeć.

Andrzej Miszk – Pozostałe blogi i teksty

Mój kanał filmowy w YouTube

 

Komentarze

  1. ajendryczko

    Diakonie Andrzeju, stwarzasz

    Diakonie Andrzeju, stwarzasz swój dom. Jezus, gdy działał, nie miał domu, ale cieszył się gdy inni go mieli, bywał w domu u Piotra, u Marii Magdaleny i u wielu innych. I dobrze się tam czuł, i lubił tam przebywać. Cieszył się z domu i w domu swych gospodarzy. O funkcji domu pisze pięknie i prawdziwie Bernardeta. Cieszę się, a ze mną i Bóg się cieszy, że znalazłeś swój dom. Dom w którym, zgodnie z modlitwą ignacjańską, wszystkie Twoje i Twych przyjaciół, myśli, zamiary, decyzje i czyny będą na chwałą Bożą. Tego Ci w Bogu życzę,

     
    Odpowiedz

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code