Stacja XI Jezus przybity do krzyża

Gdy Jezus zawisł na krzyżu z Jego najbliższych zostało tylko kilka kobiet i jego uczeń, Jan. Złośliwcy mówią, że został tylko dlatego, że był młody i głupi. Gdzie reszta apostołów? Gdzie te tłumy? Gdzie ten lud, który witał wjeżdżającego do Jerozolimy króla? Oto król! Nagi, przybity do krzyża, powoli umierający. Gdzie pomniki? Gdzie idee o panowaniu Króla Wszechświata? Czy o królowaniu nad różnymi krajami? Gdzie ten król, który miał wszystko co złe zgładzić, wyplenić i zbudować nowe? Po ludzku to totalna klęska! Wszystko diabli wzięli. Wizje, plany, marzenia o wielkości trzeba porzucić. To nie tak. A jak zapytasz? No właśnie. „Zaprawdę powiadam Ci, jeszcze dzisiaj będziesz ze mną w raju.” Taki król, daję Ci taką obietnicę. Przyjmujesz? Czy akceptujesz to, że Jezus zbawił Cię poprzez własną śmierć? Czy godzisz się na to, aby był taki Bóg?

 

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code