Stacja V Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi

 

Czy Szymon ochoczo i z dobroci serca wziął krzyż? Nie! On został przymuszony do tego, aby pomóc Jezusowi. Jednak gdy spojrzał Mu w oczy, oczyścił swe intencje i z serca chciał ulżyć Zbawicielowi, który właśnie zaraz za niego odda życie. Takie coś zwykliśmy nazywać nawróceniem. W pewnym momencie, w swoim życiu możesz zauważyć, że robiąc coś wartościowego i pomocnego dla innych robisz to tylko dlatego, żeby zaimponować innym. Pragniesz pokazać się, zrobić szum wokół siebie albo wypełnić pustkę, odrzucenie. Zmień swoje podejście, oczyść motywacje i idź dalej! Nie porzucaj swoich dobrych uczynków! Nie porzucaj swojej drogi!

 

 

 

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code