Pokój i braterstwo w harcerskiej formacji duchowej i religijnej

Motto: "Cokolwiek żeście uczynili jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40)

Pokój na świecie to wielkie marzenie ludzkości. Braterstwo wśród narodów to kolejne, które mocno przyczynia się do budowania pokoju. Jak więc skauting, i polskie harcerstwo może wpisać się w ten aspekt chrześcijańskiego wychowania – wychowania do braterstwa i pokoju? Czy harcerstwo wychowuje ludzi, którzy potrafią zdobyć się na odwagę potrzebną do kierowania się miłością w sytuacjach konfliktów? Wszędzie, gdzie chodzi o budowanie pokoju, chrześcijanie czynem i słowem dają świadectwo, że pokój jest możliwy. Czy harcerstwo też taki przykład daje?

W świecie pełnym lęku i zagrożeń dla pokoju, które wzbudzają strach o przyszłe losy świata, chrześcijaństwo i skauting starają się służyć rozwojowi braterskich stosunków między narodami na całym świecie. Zanim przejdziemy do konkretnych przykładów harcerskiego działania na rzecz pokoju, zacznijmy od zasad chrześcijaństwa zbieżnych z założeniami skautingu.

Jan Paweł II w swoich przemówieniach niejednokrotnie podkreślał ogromną rolę ludzi wierzących, zwłaszcza chrześcijan w przezwyciężaniu konfliktów i budowaniu cywilizacji pokoju, godnej człowieka. Wskazując na główne zagrożenia dla pokoju Papież Polak wymieniał m.in. podziały światopoglądowe, gorszące nierówności i brak sprawiedliwego podziału dóbr zasobów świata oraz wciąż wybuchające konflikty wojenne między narodami, zbrojne walki wewnętrzne poszczególnych krajów.

Jako chrześcijanie jesteśmy odpowiedzialni za «dobrą nowinę o pokoju» (Ef 6, 15). Mamy tu na myśli przyczynianie się do wzrostu poszanowania życia, obrony godności osoby ludzkiej i jej niezbywalnych praw, sprawiedliwości społecznej i ochrony środowiska. Prowadząc ewangeliczny styl życia, chrześcijanie mogą pomóc swym braciom panować nad instynktami, zdobywać się na gesty wzajemnego zrozumienia i przebaczenia, a także wspólnie wspierać potrzebujących. Zjednoczeni w swej własnej wspólnocie i w społeczeństwie obywatelskim chrześcijanie mogliby mieć ogromny wpływ na umacnianie pokoju[1].

Jan Paweł II mówił o naglącej potrzebie stanowczego wejścia na drogę prowadzącą do takiej jedności, której chce Chrystus. I o wskazywaniu źródła zasobów, które mogą znaleźć zarówno w chrześcijańskim dziedzictwie, jak i w tych, którzy z niego czerpią. Papież Benedykt XVI również przywiązuje w swoim nauczaniu wielką wagę do dialogu między ludźmi. Podkreśla, iż to właśnie dialog jest jedyną drogą do łagodzenia konfliktów i przezwyciężania napięć jakie uniemożliwiają zaprowadzenie na naszej ziemi pokoju i braterstwa. „Zaprowadzajmy na naszej ziemi pokój i braterstwo” woła Papież w przemówieniu do korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej wygłoszonym 12 maja 2005. Papież wzywa do przezwyciężenia pokusy rywalizacji między różnymi kulturami, grupami etnicznymi i światami. Mówi o tym, ze każdy naród powinien czerpać ze swego dziedzictwa duchowego i kulturowego najlepsze wartości. Aby wychodzić na spotkanie z innymi bez lęku i dzielił się chętnie tym, co stanowi duchowe i materialne bogactwo narodów[2].

Konkretnym przykładem realizowania tej chrześcijańskiej nauki przez instruktorów różnych organizacji harcerskich jest wychowanie do pokoju. To aktywność jaką podejmuje skauting na całym świecie, w tym również harcerstwo polskie. Harcerstwo ma szansę zapełnić lukę – te wszystkie pola minowe nierówności i przeszkód, o których mówił poprzednik obecnego Papieża, określając podstawowe zagrożenia dla pokoju. Harcerstwo może przeciwstawić się konfliktom i wychowywać ludzi do podejmowania służby na rzecz pokoju, ale na to potrzeba czasu i cierpliwości. Wśród słów Lorda Roberta Baden-Powella możemy znaleźć następujące, dotyczące wstępnych intuicji Założyciela co do kształtu służby młodych ludzi na rzecz świata:

„W dzisiejszych czasach, w naszym narodzie istnieje ogromna rezerwa lojalnego patriotyzmu i ducha chrześcijańskiego, uśpiona z powodu braku okazji do wyrażania się. Tutaj, w tym radosnym braterstwie jest wiele okazji gotowych do wykorzystania w miłej pracy, która pokazuje rezultaty działań waszych rąk i pracy, która daje możliwość służenia bliźnim i Bogu każdemu człowiekowi”.[3] W tym samym znaczeniu służba Bogu łączy się ze służbą samemu sobie, służbą innym oraz duchem służby i szukaniem szczęścia w życiu, zamykając całość idealną wizją społeczeństwa.

Duch służby opisywany jest przez Złożyciela w następujący sposób: „To dzieje się tylko przez dobrą wolę i współpracę, że poprzez radosną służbę dla innych człowiek osiąga prawdziwe sukces, czyli Szczęście. Później odkrywa, że Niebo jest tutaj, na tym świecie i nie jest jedynie wizją tego, co nastąpi”.[4] I dalej podsumowuje: „Jeśli to (co jest napisane powyżej) może zostać sprowadzone do ogólnej zasady, wtedy naprawdę znajdziemy Niebo na ziemi”.[5] Wrócił jeszcze raz do tematu, rozpatrując go pod kątem Konferencji w Yorku w 1928 roku: „W każdym człowieku jest indywidualna bakteria miłości, taka ‘cząstka Boga’ i kiedy dusza zostanie skażona, jeśli otoczenie będzie do tego zachęcać, będzie się rozwijać, dopóki się nie przekształci w charakter chłopca. Miłość, tak jak radość, rośnie, kiedy jest rozdawana. Raz zasiana w chłopcu nigdy nie zamiera w dorosłym mężczyźnie. Jej zamiarem jest rozrastanie się dopóki nie zawładnie całym jestestwem i każdym działaniem, dopóki fakt ten nie da mu większej radości znajdowania nieba na ziemi…”. Definicja królestwa Boga jaką prezentuje Baden-Powell również wpisuje się w ten tok rozważań: „Przez określenie ‘Królestwo Boskie’ rozumiem panującą miłość na świecie w miejscu dominacji samolubnych interesów i rywalizacji, jak widzimy obecnie”.[6]

Jezus daje swym uczniom takie właśnie wskazówki: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.”
(Mt 22, 37-40).

Tak rozumiane działanie na rzecz Boga – poprzez miłość do ludzi jest bardzo dobrze znane w harcerskich kręgach. Służba innym ludziom to jeden z trzech (obok służby Bogu i pracy nad sobą) fundamentów harcerskiego stylu życia. Harcerki i harcerze od samego początku istnienia organizacji zawsze byli gotowi służyć ludziom: podczas obozów poprzez społecznie użyteczne prace na rzecz środowiska lokalnego, w śródrocznych działaniach poprzez stałe lub akcyjne inicjatywy charytatywne czy też w formie alertów, kiedy ludzie byli w potrzebie (powodzie, katastrofy i tragiczne wydarzenia na które harcerstwo zawsze odpowiadało włączeniem się w zadania mające na celu pomoc ofiarom). Takie podejście – budowanie lepszego świata ponad podziałami wyznaniowymi i kulturowymi – to jest właśnie odpowiedź w stylu chrześcijańskim, odpowiedź konkretna i brzmiąca wielokrotnym echem w kolejnych działaniach kolejnych pokoleń.

Takiego stylu życia nie uda się osiągnąć bez przygotowania, lecz trzeba w nim wychowywać już od dzieciństwa. Harcerskie wychowanie do wartości jaką jest pokój opiera się przede wszystkim na kształtowaniu w dzieciach i młodych postawy braterstwa. Symbolem braterstwa i pokoju w harcerstwie jest węzeł płaski, który często zdobi chusty harcerskie i sznurki wymieniane przez skautów podczas różnego rodzaju spotkań międzynarodowych. Świętem, które ma przypominać o ogromnej roli braterstwa jest 22 lutego – Dzień Myśli Braterskiej, dzień urodzin R. Baden-Powella i jego małżonki Olave. W tym dniu harcerki i harcerze, a także skauci na całym świecie przesyłają sobie kartki pozdrowieniami, jako znak dobrej myśli, pamięci o wspólnie przeżytych chwilach. Od razu kojarzą się tu słowa Chrystusa: „Przekażcie sobie znak pokoju”. Braterskim pozdrowieniem jest też specjalny uścisk lewych dłoni, jaki wymieniają skauci. Dodatkowymi formami, które podkreślać mają dużą rolę braterstwa i przyjaźni w harcerskim kręgu jest spotykanie się przy ogniu i snucie refleksyjnych gawęd. Jedna z najbardziej znanych akcji międzynarodowych na rzecz budowania pokoju, w której uczestnicy polskie harcerstwo (gospodarzem akcji jest ZHP) to Betlejemskie Światło Pokoju. Co roku zimą w dniach poprzedzających Boże Narodzenie skauci przewożą metodą sztafetową światło zapalane w grocie Narodzenia Pańskiego
w Betlejem. Światło na rękach skautów wędruje (pilnie strzeżone, aby nie zgasło) do miejsc, w których ludzie najbardziej potrzebują pokoju i miłości. Przekazywaniu Światła towarzyszy szereg inicjatyw charytatywnych na rzecz ubogich i opuszczonych, połączonych z wigilijnymi spotkaniami i festynami. Polscy harcerze odbierają Światło Pokoju od skautów czeskich, którzy przejmują je od Austriaków. To właśnie skauci austriaccy zapoczątkowali ten zwyczaj, który przejmuje coraz więcej organizacji skautowych w Europie. W ten sposób harcerstwo daje świadectwo wiary w to, iż prawdziwy pokój pochodzi od Boga. To Nowonarodzony Jezus staje się źródłem pokoju, który rozprzestrzenia się dzięki harcerskiej szczerej woli służby ludziom[7].

Więzy braterstwa i przyjaźni wzmacniają też harcerskie piosenki, które są niezwykle silnym środkiem wychowawczym: „Pieśnią gwarną i serdeczną wiążmy serca na wieczny czas, niechaj w radości i znojnej pracy wspomnienie watry połączy nas.[8]” W nich ukryta jest wielka tęsknota za ideałem życia w świecie, w którym panuje pokój. Treści piosenek zapadają młodym ludziom w pamięć na długie lata i czasem nawet słabe echo kilku słów melodyjnego rytmicznego wiersza potrafi przypomnieć, co jest ważne i co stanowi drogowskaz.

W niereligijnych tekstach znaleźć można wiele śladów chrześcijańskich treści, np.: „Gdy skończymy marsz, tam, gdzie nie ma zła i kłamstw, zbudujemy z Prawdy dom, z serc zrobiony będzie dach. Zawiążemy krąg, Płomień znowu moc nam da i ruszymy w dal, w drogę poprzez świat, by dosięgnąć jednej z gwiazd. („Znaki chwały” – piosenka skautów lwowskich). W innej pieśni odnajdziemy romantyczne przesłanie harcerskiej wiary w przyjaźń i szczęście: „Nasza pogoda, jasny wzrok, niechaj rozjaśnia ludziom mrok. Niechaj i innym szczęście da harcerska dola radosna” (sł. Michalina Czajkówna). Zaś w „Piosence instruktorskiej” znajdziemy wręcz zobowiązanie: „Idziemy prostą drogą o nowy walczyć ład. O nowe lepsze życie, o nowy lepszy świat. (…) Podajmy sobie dłonie i mocny zwiążmy krąg. Niech iskra twórczej pracy przeniknie z rąk do rąk. Romantyzm naszych marzeń w powszedni wplećmy dzień. Chodźmy dalej, chodźmy wyżej ponad cień”.[9]

W swoich rozważaniach na temat wychowania do pokoju Jan Paweł II stwierdził: „Również dzieci mogą wprowadzać pokój! Również one muszą uczyć się uczestniczyć w dialogu i «zwyciężać zło dobrem» (por. Rz 12, 21)”[10]. To właśnie robi harcerstwo – przygotowuje dzieci i młodzież do podejmowania decyzji, które nie są łatwe. Uczy jak pokonywać niesprawiedliwość, jak zwalczać kłamstwo, jak nie poddawać się uczuciom zemsty tylko zastępować je prawdą i przebaczeniem. Pomocą do tego są konkretne narzędzia wychowawcze: stopnie i sprawności, zadania zespołowe, znaki służb. Ponadto ważne są w tej formacji inicjatywy takie jak wspólne wyjazdy z bardzo różnymi ludźmi, aby poznać nie tylko swoje możliwości, ale też świat, który nas otacza. Potencjalny harcerz/harcerka ma szansę zetknąć się ze światem innym niż ten, w którym spędza codzienność. Harcerstwo budzi w dzieciach tęsknotę za rzeczywistością ukrytą
za horyzontem, pomaga uczyć się w działaniu na rzecz potrzebujących, zaszczepia ciekawość i zainteresowanie tym, co nas otacza. I pomaga w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi z bardzo wielu różniących się środowisk. Podczas harcerskich zbiórek i obozów można poznać nie tylko swój kraj, ale też wkroczyć na drogę poznawania innych tradycji kulturowych. Możemy dowiedzieć się jakie wyznania mamy w Polsce, w co wierzą muzułmanie, czasem nawet spotkać prawdziwego przedstawiciela zupełnie innej religii. Dzieci i młodzież mogą badać jak postrzega świat osoba niewierząca, czy też co jedzą Chińczycy i dlaczego modlą się nieco inaczej niż chrześcijanie. Takie drobne ciekawostki uczą dzieci krok po kroku szacunku dla innych poglądów i kultur, przy jednoczesnym zakorzenieniu ich młodych osobowości
w konkretnym systemie wartości. Takich, których korzenie są chrześcijańskie. Takie działania wprowadzają młodych w świat, który jest w zasięgu ręki. Często właśnie te harcerskie pierwsze próbki przeradzają się w późniejsze zainteresowania, które zaopatrują młodych w odpowiednią dawkę wiedzy, niezbędnej w poruszaniu się po labiryncie kulturowych różnic, w którym łatwo o nietolerancję i brak porozumienia.

Dobrze przeżywane harcerstwo uczy też praktycznej postawy miłości. Aktywni harcerscy liderzy to ludzie, którzy niejednokrotnie zmieniają oblicze swoich lokalnych środowisk. Nie tylko wprowadzają swoich wychowanków w świat służby drugiemu człowiekowi. Stwarzają też ciekawe warunki rozwoju dzieci i młodzieży, starają się polepszać poziom edukacji w gminie czy w mieście. Niezbędne są tu dobre przykłady, których w harcerstwie nie brakuje i których stała obecność prowadzi coraz to nowe pokolenia wychowanków w szarych i zielonych mundurach na wyżyny ideałów, z których widać horyzonty lepszej przyszłości – pełnej wzajemnego wspierania się którego nie niweczą nawet najtrudniejsze wyzwania.  Mimo, że trudny to i wysoki ideał, nadal do niego dążą harcerscy instruktorzy.

W roku stulecia skautingu podsumowano projekt „Gifts for Peace” (Dary dla Pokoju). Były to działania organizacji skautowych na całym świecie, w które zaangażowany był również Związek Harcerstwa Polskiego. W ramach tego projektu dzieci i młodzież na całym świecie podejmowała wiele niezwykłych, małych i dużych działań, które miały na celu promować pokój lub nawet przyczyniać się do budowania harmonijnej współpracy różnych grup w lokalnym środowisku działania[11]. Skauci podejmowali się różnych zadań: podróżowali po obcych krajach poznając inne kultury, zapraszali do siebie dzieci z ubogich rejonów świata, wspomagali zbiórkami pieniędzy różnego rodzaju charytatywne przedsięwzięcia, organizowali symboliczne happeningi, które miały zwracać uwagę na problem konfliktów zbrojnych na różnych kontynentach. W Polsce harcerki i harcerze budowali świetlice środowiskowe, spotykali się z drużynami harcerskimi innych organizacji harcerskich na swoim terenie działania, odwiedzali świątynie różnych wyznań, spotykali się z dziećmi z domów dziecka i z ludźmi w potrzebie, aby dać świadectwo bycia w świecie znakiem pokoju i braterstwa.

Harcerstwo polskie stoi u progu nowego stulecia. Czas na podsumowania i analizy. I na podjęcie nowych wyzwań. Przypomnijmy więc na koniec znamienne słowa Jana Pawła II, które stanowią dobre podsumowanie powyższych rozważań. Słowa te wygłosił do delegacji Związku Harcerstwa Polskiego 30 sierpnia 1996 roku:

„Braterski krąg łączący dłonie wokół ogniska to symbol jedności, solidarności i wierności w przyjaźni. Są to cnoty szczególnie cenne w życiu społecznym każdego narodu. Wydaje się, że nasza Ojczyzna bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje dziś budowania jedności i kształtowania ducha jedności w sercach ludzi, szczególnie młodych, którzy podejmują odpowiedzialność za przyszłość własną i narodu. Niechaj Najświętsza Maryja Jasnogórska wspiera was w dziele wychowywania do odważnej i ofiarnej służby, do czujności i odpowiedzialności, do przyjacielskiej jedności. Niech Bóg darzy Was wszelkimi łaskami. Z serca udzielam apostolskiego błogosławieństwa na dalsze lata harcerskiej służby wszystkim tutaj obecnym, a także wszystkim harcerzom w Polsce, których tutaj reprezentujecie.[12]”

[1] Jan Paweł II, UCZMY SIĘ IŚĆ RAZEM W BRATERSTWIE I POKOJU. Przemówienie. 28 X 1999 w:

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/przemowienia/miedzyreligijne_28101999.html

[2] Benedykt XVI, Zaprowadzajmy na naszej ziemi pokój i braterstwo. Przemówienie do korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej wygłoszone 12 maja 2005 r. , http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/ WP/benedykt_xvi/przemowienia/cd_12052005.html

[3] R. Baden-Powell, Scouting for Boys, specjalna kanadyjska edycja opublikowana przez Kanadyjski Związek Męskich Skautów w 1949 r., s. 11.

[4] Scouting and Spiritual Development. WOSM, Wielka Brytania 2001, s. 45-47.

[5] Tamże.

[6] R. Baden-Powel pisał o tym w biuletynie Jamboree (lipiec 1928) oraz w broszurze Religia w męskich i żeńskich ruchach skautowych. Zob.: Scouting and Spiritual Development. WOSM, Wielka Brytania 2001, s. 50.

[7] Więcej na temat Betlejemskiego Światła Pokoju na stronie http:\ swiatlo.zhp.pl.

[8] H. Wiśniewska, Gawędy Druhny Babci, Warszawa 2001, s. 38.

[9] Tamże, s. 135.

[10] Jan Paweł II, Wychowanie do pokoju. Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański” 30 stycznia 2005 r.

[11] Polskim wkładem w Gifts for Peace była propozycja programowa „Jeden świat jedno Przyrzeczenie”
w ramach której w latach 2005-2007 harcerskie środowiska realizowały różne zadania na rzecz otaczającego ich świata. Przykłady zadań i osiągnięć drużyn można zobaczyć na stronie http:/jsjp.zhp.pl. Więcej przykładów działań skautów: http://www.scout.org/en/information_events/events/2007/gifts_for_peace.

[12] Jan Paweł II do delegacji Związku Harcerstwa Polskiego, 30 sierpnia 1996 r., http://silniduchem.zhp.pl/ index.php?do=standard&navi=0026,0007,0006

Tekst jest referatem wygłoszonym na Międzynarodowej Konferencji "wychowanie chrześcijańskie metodą harcerską" w Lublinie 4.12.2007 r.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code