“Owczy pęd” czy zawiść, czyli rozważanie o finałach WOŚP

Początki

8 stycznia będzie miał miejsce jubileuszowy bo XX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pamiętam pierwszy finał w 1991 r. i clip (z muzyką Voo Voo) promujący go z brzęczącym grosikiem podnoszonym przez chuchającego na niego mężczyznę. Pamiętam łzy wzruszonego Waltera Chełstowskiego – organizatora festiwali w Jarocinie w latach 80/90 i współpracownika J. Owsiaka oraz jakiś rockowy koncert w klubie „U Szefa” na naszym osiedlu w Gorzowie Wlkp. Dzień wcześniej byliśmy z moim tatą w Szczecinie szukając jakiejś części do naszego pierwszego komputera firmy Schneider (większość chłopaków miała Commodore). Wracaliśmy PKSem. Fajnie było. Takie mam wspomnienia z początków.

"Owczy pęd"

No dobrze. Przejdźmy do rzeczy. Coroczny finał owsiakowej akcji budzi w naszym kraju zazwyczaj dwojakie, skrajne reakcje: euforię oraz sprzeciw. Pierwszą grupę reprezentuje w zasadzie duża część biorących udział w finałach, drugą zaś głównie gorliwi przedstawiciele środowisk konserwatywnych oraz kościoła rzymskokatolickiego.

Jak zazwyczaj w takich sytuacjach powinniśmy zachować zdrowy, biblijny balans. Chrześcijaństwo nie jest bowiem religią ekstremów, zaś Biblia zachęca nas do rozwagi. Problemem zwolenników orkiestrowych serduszek, festynów i „letniej zadymy” w środku zimy jest swego rodzaju „owczy pęd”, który nie pozwala na chwilę zastanowienia i refleksję. Pozwól, że zadam ci przy tej okazji kilka pytań:
– jeśli masz pragnienie niesienia pomocy bliźniemu czy rozeznałeś się w potrzebach tych, którzy są blisko ciebie, a cierpią głód, choroby, niedostatek?
– czy jest to akurat ta akcja, którą spośród wielu innych uznałeś za najodpowiedniejszą dla twoich pieniędzy?
– jakimi motywacjami się kierujesz: ubogiej wdowy czy bogacza z ewangelicznej historii? Może jeszcze innymi?
– czy zainteresowałeś się jaki procent z ofiarowanych przeze ciebie pieniędzy jakimkolwiek instytucjom charytatywnym wędruje na deklarowany cel akcji?
– czy ufasz osobom, organizacji, której powierzasz swoje pieniądze?
– czy zbiórka pieniędzy łączy się z pomocą potrzebującym czy również z ideologicznym przekazem? Jakim? Utożsamiasz się nim?

Osobiście nie mam nic przeciwko wspieraniu charytatywnych działań WOŚP. Pod wieloma względami można okazać wielką wdzięczność za jej działalność. Mimo to Biblia jednak wciąż zachęca do tego aby nasza ofiarność była połączona z rozwagą.

Zawiść

Przeciwieństwem często bezrefleksyjnego „owczego pędu” jest postawa, którą można scharakteryzować w następujący sposób: niewiele robię, ale bardzo chcę i wiele zrobię Ciebie zniechęcić. Często łączy się to z zawiścią. Jej integralną częścią jest nie tyle chorobliwe pragnienie czegoś co nie należy do nas (to byłaby zazdrość), ile domaganie się tego aby inni daną rzecz utracili.

Czyli: 1. Właściwie to ja chcę to mieć! 2. Chcę by on tego nie miał! Zawiść to smutek z powodu powodzenia innych osób. To smutek z powodu tego, że trawa sąsiada jest bardziej zielona, że jego salon jest większy o 10 metrów, że ludzie dziękują Owsiakowi za jego aktywność, a Orkiestra naprawdę pomaga ludziom, jest za to chwalona, a jej pracownicy mają utrzymanie z części zebranych pieniędzy za włożoną pracę.

List do Rzymian 12:15 mówi abyśmy cieszyli się z cieszącymi i płakali z płaczącymi. Zawiść to odwraca. Mówi: Smuć się gdy inni się radują. Ciesz się gdy inni płaczą. Zawistnik uważa, że jeśli dobrą rzeczą zajmuje się ktoś trzymający odmienny sztandar to należy innych powstrzymywać od uczestnictwa w tego rodzaju pomocy.

Niestety zawistnikami bywają również, niestety, chrześcijanie. Powód jest oczywiście ideologiczny. Jest nim sprzeciw wobec czegoś co moglibyśmy (uogólniając) nazwać „światopoglądem WOŚP i Jurka Owsiaka”. Wielu wciąż pamięta antyrządowe, niewybredne hasła, które dyrygent orkiestry wykrzykiwał z woodstockowej sceny kilka lat temu (za kadencji innej ekipy). Zresztą nie trzeba wiele szukać by obnażyć ideologiczny i polityczny profil samej Orkiestry. Wystarczy nie tylko posłuchać „kazań” Jurka, ale i spojrzeć na nazwiska zapraszanych na Akademię Sztuk Przepięknych gości, którą podczas Przystanku Woodstock prowadzi „neutralny światopoglądowo” Zbigniew Hołdys. Jeśli do tego dodamy bezpłatną dystrybucję prezerwatyw wśród uczestników festiwalu, czy też stoiska organizacji proaborcyjnej to mamy obraz ukierunkowanego ideowo wydarzenia, na którym chrześcijańscy wykonawcy lub ewangeliści są raczej egzotycznymi gośćmi niż kimś kto wpasowuje się w woodstockowe idee.

Dla środowisk katolickich jest to główny powód bojkotowania finałów WOŚP, zachęcania do wspierania Caritasu i innych akcji charytatywnych organizowanych przez Kościół. Z jednej strony zrozumiałe – jeśli myślimy o zaangażowaniu we własne podwórko i wspieraniu akcji „swoich”. Z drugiej strony mimo wszystko nie zrozumiałe – ponieważ wspieranie „swoich” nie wyklucza niesienia pomocy dla bliźnich poprzez środki i narzędzia ludzi o innych przekonaniach. Czy WOŚP pomaga ludziom? Bez wątpienia! Czy sprzęt WOŚP uratował życie i zdrowie wielu ludzi? Bez dwóch zdań!

Owszem, wielu „orkiestrantów” nie zna osobiście Chrystusa i nie pomagają bliźnim z miłości do Niego. Niektórzy są wręcz bardzo zadeklarowanymi antychrześcijanami. Wielu pomagającym można zarzucić niekonsekwencję, obłudę, robienie z pomocy człowiekowi autoreklamy firm i usług zamiast niesienia bezinteresownej pomocy. To może razić. Jednak niech nie zniechęca do zajmowania odpowiedniej postawy przez nas. Cieszmy się z cieszącymi. Szczególnie jeśli powodem tej radości jest kolejna cyferka dodana do sumy orkiestrowej zbiórki. Denerwuje cię to? Chyba masz problem.

Wszystko albo nic?

Gdybym widział na ulicy leżącego człowieka, reanimowanego przed przedstawiciela Greenpeace proszącego mnie o reakcję, to moja odpowiedź nie będzie zależna od analizy jego motywacji („może robi to dla promocji Greenpeace?”) lub jego światopoglądu („nie mogę się w to włączyć, to nie jest to robione dla chwały Jezusa”).

Oczywiście Kościół Rzymskokatolicki podchodzi do własnych orzeczeń (np. w kwestii etyki) w bardzo rygorystyczny, absolutystyczny i kazuistyczny sposób co często w praktyce oznacza postępowanie wedle zasady: wszystko albo nic. Jeśli Twoja pomoc nie jest w 100% bezinteresowna, jeśli nie wynika z Twojej wiary w Boga, jeśli nie jest to aktywność kościoła, jeśli nie jest to sto procent tego jak wyobrażam sobie charytatywną zbiórkę itp. – to twoją „pomoc” obejdę szerokim łukiem.

Przypomina to pogląd wedle którego przeciwnik zabijania nienarodzonych dzieci nie zagłosuje w referendum znoszącym 80% zabiegów aborcyjnych ponieważ… wciąż pozostanie te 20% uśmiercanych dzieci. On zaś chce ocalić albo 100% albo wcale.

Tymczasem metoda: wszystko albo nic nie tylko, że nie jest biblijna, lecz najczęściej oznacza… nic. Warto się tego nauczyć kiedy ktoś prosi nas o pomoc dla bliźniego nawet jeśli woli oglądać red. Lisa niż red. Pospieszalskiego.

Pomagajmy z głową

Jako chrześcijanie jesteśmy powołani by nieść pomoc i ulgę bliźnim. Finał WOŚP jest jednym z dobrych narzędzi ku temu. Jednak nie jedynym. Warto to wziąć pod uwagę. Pomoc zwykle wiąże się z pewnym wysiłkiem i wyrzeczeniem. Dlatego warto niekiedy rozejrzeć się wokół siebie, poznać potrzeby i możliwości jej niesienia. Może się bowiem okazać, że chcemy ratować świat, przeoczając biedę, nędzę i chorobę tego, który jest całkiem blisko. Zatem z głową, rozsądnie, ochotnie łóżmy na dobrą sprawę, dla dobra człowieka, który jak wiadomo jest kimś więcej niż wyewoluowanym skupiskiem atomów napędzanych procesami chemicznymi w czaszce.

 

12 Comments

  1. jadwiga

    bardzo dobry wpis

    Pragnę tylko dodac , ze przeciwnicy i krytykujący WOŚP to ludzie, którym nigdy nie przydarzyło się – im albo ich bliskim, – że nie zostali zdiagnozowani lub leczeni tylko dlatego, ze brak było pomocnej takowej aparatury.  Ciekawa jestem czy ci przeciwnicy odmawiaja korzystania z badań aparaturą WOŚP?

    Dla tych wszystkich, którzy krytykuja ile procent pieniędzy idzie na sprzęt, a ile na organizatorów odsyłam do MONITORA B ( wszystkie Fundacje i Spółki z o.o. maja obowiazek drukowania sprawozdania finansowego w tychże biuletynach, jest to jawne i publicznie dostepne)

    lub na strone internetową

    http://www.wosp.org.pl/fundacja/rozliczeniafinansowe

     
    Odpowiedz
  2. elik

    Wokół kogo, bądź czego wszystko się kręci?….

    @ALL

    Proszę uprzejmie zauważyć, że w czasie, kiedy dzieje się coś z punktu widzenia każdego z nas nie tylko w RP, czy UE szalenie ważnego, groźnego i doniosłego. Autor tego tesktu i inni publicyści polscy, blogerzy i różni luminarze kultury i sztuki usiłują narzucić, wymusić powszechną debatę, czy dyskusję o Owsiaku.

    To jest w ich mniemaniu clou, ten środek świata – wokół którego obecnie prawie wszystko się kręci. Tutaj można sobie dać upust własnym wyobrażeniom, czy domysłom, mniemaniom i sporo nazbierać punktów.

    I nikt z nich nie chce widzieć, ani zreflektować się, że gdyby tak przenieść teksty z zeszłego roku albo sprzed dwóch lat pisane tuż przed finałem orkiestry i wstawić je dziś na blogi, ze świeżymi datami – nie byłoby żadnej istotnej różnicy. To jest coś, z mojego punktu widzenia, tak wymownego i żenującego, że aż mi drży ręka, kiedy to usiłuję Państwu wyartykułować i uświadomić.

    Pozdrawiam – Zbigniew

     
    Odpowiedz
  3. aaharon

    TO KATOLICCY BRACIA

    Pisze Pan że cytuję :" Coroczny finał owsiakowej akcji budzi w naszym kraju zazwyczaj dwojakie, skrajne reakcje: euforię oraz sprzeciw. Pierwszą grupę reprezentuje w zasadzie duża część biorących udział w finałach, drugą zaś głównie gorliwi przedstawiciele środowisk konserwatywnych oraz kościoła rzymskokatolickiego"

    Otóż ….

     Ludzie którzy uczestniczą w Orkiestrze Świątecznej Pomocy to w dużej większości Katolicy. Nie uważem też by dziś Orkiestra Świętecznej  pomocy budziła skrajne reakcje. W moim mieście na ulicach stoi młodzież Katolicka i zbiera do puszek pieniądze na szpitale i to by było na tyle …po co o tym pisać i rozgrzebywać coś o Katolikach którzy w większości uczestnicząc w akcji Pana Owsiaka  przyczyniają się do poprawy warunków leczenia chorych w Polsce?  

    pozdrawiam serdecznie 

     

    aharon*

     

     
    Odpowiedz
  4. dal

    dziwny obrazek

    …otóż jadąc w niedzielę poranek (wielkoorkiestrowy poranek)150 km przez polskie miejscowości i wsie (było ich kilkadziesiąt)  napotykałem na ten sam jeden obrazek a mianowicie wolontariuszy owsiaka przed kościołami. W wielu relacjach telewizyjnych wolontariusze również z rozbrajającą szczerością powtarzali że kwestowali gółwnie pod kościołami bo tam można liczyć było na udaną zbiórkę. Obraz to bardzo wymowny i dający wiele do myślenia. Zindoktrynowani przez owsiaka i jego podobnych młodzi ludzie mimo ogromnej nienawiści do Mocherów wyciągali przez całą niedzielę łapska przed kościoły i brali pieniądze od ciemnogrodu. Na co dzień tacy młodzi brzydzą się Mocherami i wstydzą się ich ale gdy przychodzi o datki to instynktownie wiedzą gdzie szukać ludzi którzy potrafią dzielić się często ostatnim wdowoim groszem. Nie słyszałem by wolontariusze a raczej prolatariusze owsiaka  chwalili się że najwięcej zebrali pod marketami w niedzelne poppołudnie. Przecież to tam i o takiej porze wytępują  masowo europejczycy pełną gębą i szczodrze sypiących kasą na biednych. Dlaczego pan owsiak nie zabroni brać pieniędzy od Mocherów? Może chce pobić kolejny rekord a pieniądze nie śmierdzą.

     

     
    Odpowiedz
  5. jadwiga

    daniel

    .otóż jadąc w niedzielę poranek (wielkoorkiestrowy poranek)150 km przez polskie miejscowości i wsie (było ich kilkadziesiąt) napotykałem na ten sam jeden obrazek a mianowicie wolontariuszy owsiaka przed kościołami. W wielu relacjach telewizyjnych wolontariusze również z rozbrajającą szczerością powtarzali że kwestowali gółwnie pod kościołami bo tam można liczyć było na udaną zbiórkę. Obraz to bardzo wymowny i dający wiele do myślenia. Zindoktrynowani przez owsiaka i jego podobnych młodzi ludzie mimo ogromnej nienawiści do Mocherów wyciągali przez całą niedzielę łapska przed kościoły i brali pieniądze od ciemnogrodu. 

    Zaraz zaraz a co mają mochery do ludzi chodzacych do kościoła? Bo to dwie rózne sprawy. Owszem mochery tez do koscioła chodza ale zwykli ludzie równiez. A Ty piszesz tak jakby w kosciołach byly same mochery. Poplątanie pojęć:)

    Nie słyszałem by wolontariusze a raczej prolatariusze owsiaka chwalili się że najwięcej zebrali pod marketami w niedzelne poppołudnie

    Kiepsko słuchasz. Bo ja słyszałam. I widziałam jako, że market mam bliziutko i wszysciutko widać.

     Dlaczego pan owsiak nie zabroni brać pieniędzy od Mocherów? 

    Nie rozumiem. Po pierwsze on nie dzieli ludzi na mochery i innych. To raz. Po drugie a czemu miałby zabraniać brania od kogokolwiek? Jezeli ktoś nie chce nie daje, kto chce daje. Nikomu tutaj nie mozna niczego narzucac albo zabraniać.

     
    Odpowiedz
  6. dal

    Droga Pani Jadwigo

    Owsiak i tego typu ludzie dawno podzielili Polskę na gorszych i lepszych. Na imprezach owsiakowych zieje nienawiścią do tego co Tradycyjne i Polskie. Ksmopolityczny bełkot i polityczna poprawność orkiestry dawno sprawiła że w naszym kraju brak tolerancji dla tradycyjnych wartości. Pogarda zaś dla tych co kultywują wiarę ojców stała się wyznacznikiem przynależności do "elity".  Wszystko to oczywiście łączone z pomocą dla dzieci więc nie można się doczzepić do takich "autorytetów".

     
    Odpowiedz
  7. jadwiga

    danielu

    Czy zdarzyło się Tobie albo komuś Twojemu bliskiemu, że został uratowany i zyje tylko i wyłacznie dzieki aparaturze zakupionej przez WOŚP? Bo gdyby nie ta aparatura to nie miałby żadnych szans?

    Sądzac po wpisie to nie. A ja znam takie osoby. Może i wczesniej myślaly tak jak Ty ale diametralnie zmieniły zdanie.

     
    Odpowiedz
  8. elik

    Osobiste doświadczenia, a nasza świadomość.

    Droga Jadziu!

    A zatem na podstawie Twoich doświadczeń, czy innych osób w kwestii pożytku z działalności J. Owsiaka nie trudno dostrzec, że istotne osobiste doświadczenia mogą warunkować i określać zakres rozpoznania spraw i rzeczy.

    A dopiero ich znaczna ilość kształtuje w sposób trwały świadomość, czy mentalność, także razem z poznaną prawdą pozwala zmieniać zdanie, czy wcześniej artykułowane opinie, poglądy, czy wyobrażenia, mniemania.

    Jednak osobiste doświadczenia mogą być pozytywne lub negatywne, a ich skutki, następstwa zawsze są diametralnie różne.

    Natomiast to, co opisuje i prezentuje Pan Daniel , czy inne osoby to raczej nie są intencjonalne sugestie, czy zmyślone stwierdzenia, ani osobiste odczucia, bądź subiektywne, czy fałszywe przeświadczenie, lecz  fakty choć nie zawsze powszechnie znane i uznane.   Dlaczego?…….

    Tylko miłość i prawda wyzwalają z subiektywnego, bądź falszywego przeświadczenia, czy uporczywego trwania w błędzie (grzechu).

    Pozdrawiam – Zbigniew

     

     
    Odpowiedz
  9. elik

    Pomoc, czy swoista kariera za całokształt?…..

    @Daniel

    Proszę zbyt nie przeceniać pozycji, ani możliwości J. Owsiaka, który za w/w "zasługi" tj. całokształt nadal robi swoistą karierę i funkcjonuje w sferze publicznej, tylko dzięki szczególnej łaskawości, czy raczej tolerancji i pobłażliwości władców, czy decydentów mających w swojej dyspozycji nie tylko publiczne finanse, szpitale i największe media.

    Oprócz zdecydownie innej tj. conajmniej kontrowersyjnej działalności na rzecz bliźnich – dzieci chorych, czy osób potrzebujących pomocy i opieki medycznej jest jednym z wielu co, lansuje pogląd "róbta co chceta".

    A zatem oficjalnie deprawuje dzieci i młodzież, bo m.in. zachęca i przyucza, do powszechnego żebractwa i chyba jednak tolerowania złodziejstwa – defraudacji części zbieranych pieniędzy.

    Pozdrawiam -Zbigniew

     
    Odpowiedz
  10. agnostos

    owsiaka impreza

    Chłopie sprawny w erystyce, pamiętaj, ze kazania w demokratycznym państwie prawic może każdy. Owsiak też. nie umieszczaj ich więc w cudzysłowiu, bo obrażasz go. Po za tym, dlaczego przeszkadza ci akcja rozdawania prezerwatyw, przecież możesz odmówić ich przyjęcia …

     
    Odpowiedz
  11. agnostos

    mochery dobre

    Czy nie przyszło ci do głwy, że ci młodzi mają misję nawracania mocherów na normalne chrzescijaństwo. Pytanie czy takowe (chrustusowe) jeszcze istnieje …

     
    Odpowiedz

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code