Na Jasną Górę już niedaleko

 Dzień szósty. Przeszliśmy do tej pory sześciokilometrowy odcinek. Znów ciepło, ale wieje przyjemny wiaterek. Kolejne osoby wracają do domów. My idziemy dalej. Mszy Świętej w Kąpielach Wielkich, którą mieliśmy o 8:00, przewodniczył biskup Jan Zając. Dodał nam wiary i pocieszył nas po trudnym, wczorajszym dniu. (9 sierpnia, 11.53)

Drugi postój. Odpoczywamy 45 minut, żeby przygotować sie na 8 km, które przed nami. Kolejne odcinki pokonujemy z radością i śpiewem. Wiemy, że na Jasną Górę już naprawdę niedaleko. Teraz nie możemy się poddać. Sił nabieramy w kościele, przed Jezusem w Najświętszym Sakramencie. W wędrówce pomagamy sobie nawzajem, częstując wodą, jedzeniem i dobrym słowem. Jezus siłą mą! (9 sierpnia, 13.47)

Dotarliśmy do Kroczyc. Jesteśmy przemoczeni. Burza złapała nas na ostatnim odcinku. Peleryny niewiele pomogły. Ochroniły tylko plecaki z najważniejszymi rzeczami i dokumentami. Siedzimy w szkole na sali gimnastycznej, suszymy nogi i śpiewamy: Ci, co zaufali Panu, odzyskują siły… (9 sierpnia, 19.37)

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code