MODLITWA VII – SZCZĘŚLIWE ME SERCE
Dobroć Twoja, Panie, ciągle niezmierzona –
I Ty dla mnie stale otwierasz ramiona.
Przeto dziś ogłaszam: Tyś jest moim Panem –
I za dnia to mówię, w nocy i nad ranem.
Kocham Cię, mój Panie, Boże sprawiedliwy –
Wierności dochowam i będę szczęśliwy.
Ty, Panie, mnie słyszysz, gdy do Ciebie wołam:
– Bądź ze mną, mój Panie! Cóż bez Ciebie zdołam!
Wspaniałe Twe imię, Władco nasz i Panie!
Będę je wysławiał, póki sił mi stanie.
Będę się weselił i radował w Tobie,
Miłość Twą zwiastował spotkanej osobie.
Znam już Twoje imię, Tobie ufam szczerze –
Serce swoje składam przed Tobą w ofierze.
Bo tych nie opuszczasz, którzy Cię szukają
I którzy dla Ciebie serce czyste mają.
Strzeżesz mnie, mój Boże, w Tobie mam schronienie,
W Tobie i nadzieję, w Tobie uzdrowienie.
Wysławiam Cię, Panie, i przy Tobie stoję –
Ty – jak dobry ojciec – uczysz serce moje.
Do przodu wciąż zmierzam, Pana mam przed sobą.
Szczęśliwe me serce – On jest mą ozdobą.
Pan bierze me troski, nagradza obficie:
– Miłuję Cię, Panie, miłuję nad życie.
25/26 lipca 2008 r.
Ten i inne wiersze – patrz:www.henryk-sienkiewicz.eu – zakładka "trochę mojego".