Marzyć…

Nie umiem odpowiedzieć sobie na pytanie, o czym marzę… Ta nieumiejętność wynika z lęku przed niespełnieniem i spełnieniem marzenia. Nie można nie marzyć. Życie bez marzeń jest takie… karłowate, postrzępione, bezbarwne… Jak obudzić, ożywić w sobie marzenia?

Zanurzyć się w bezpiecznym objęciu Sensu. Zaufać Jemu. Jeśli pojawiają się we mnie pewne pragnienia, to często ich realizacji i dokonaniu się sprzyjają towarzyszące im okoliczności. Trzeba tylko, żebym odważyła sie je wykorzystać. E. Fromm pisał o róży, która rosnąc w cieniu, nagina się w stronę słońca, ponieważ go potrzebuje (por. Fromm E., O sztuce istnienia, Warszawa 2008, Wydawnictwo Naukowe PWN, s. 17-18).

Ośmielić się marzyć. Ośmielić się skierować swoją twarz ku słońcu. Ośmielić się skierować swoje serce ku Słońcu.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code