Postawa ojca Dariusza Drążka – bo to on jest dziś naszym pozytywnym bohaterem – zasługuje na odnotowanie, bo odbiega od większości reakcji zakonników z toruńskiej stacji – pisze Gazeta Wyborcza. Reakcję księdza wywołała krytyka króla Kazimierza Wielkiego.
– W mojej ocenie to nie był wielki król – oznajmiła słuchaczka Radia – On aktem elekcyjnym jaki nadał ludziom narodowości żydowskiej, rozpoczął byt Żydów na ziemiach polskich.
– Muszę panią trochę zmartwić, ale cywilizacja chrześcijańska wywodzi się także z cywilizacji judeochrześcijańskiej – odparł ojciec Dariusz. – A więc te korzenie są także w tym narodzie izraelskim. Musimy pamiętać, że ten który przyszedł na ziemię jako człowiek, mam na myśli oczywiście Jezusa Chrystusa, jako człowiek był Żydem. Maryja była Żydówką.