Chrystusowy savoir-vivre

Rozważanie na XXII Niedzielę Zwykłą, rok C2
 
 

„Bieg do pierwszych miejsc nie odbywa się na sali, lecz znacznie wcześniej. Bezceremonialna konkurencja, w której używa się wszelkich sztuczek odbywa się … przed posiłkiem. Dla osiągnięcia celu dobre są wszelkie środki: łokcie, nogi, znajomości, intrygi, a także pokłony, czapkowanie, podlizywanie się i inne sposoby. I nie jest ważne, że w tej zaciętej walce zostają porwane na strzępy godność i wolność” (A.Pronzato)

 

Jeśli cię kto zaprosi na ucztę

to dzisiejsza ewangelia uczy, że takie zaproszenie odkryć może moje wnętrze, odsłonić ile we mnie faryzeusza, ile pragnienia próżności, przywilejów, honorów okazywanego chęcią zajęcia najważniejszych, najbardziej eksponowanych miejsc. Zwłaszcza, gdy sytuacja dotyczy spotkania elity, ludzi znaczących – a w takich okolicznościach znalazł się w dzisiejszym czytaniu Nauczyciel.

Przyjęcia w gronie najbliższych raczej umykają ewangelicznej klasyfikacji. Chyba, że wydawane są dla marnotrawnego syna a jego brat nigdy nie potrafił sięgnąć po to, co wszak było jego…

Spotkania z przyjaciółmi, znajomymi, to kogo zapraszamy i kto nas zaprasza daje już określony wyraz naszych życiowych preferencji. Najczęściej to spotkania z tymi, których lubimy, których towarzystwo cenimy, z którymi łączą nas różnorodne relacje. Te spotkania mogą mieć oczywiście i charakter bardziej komercyjny przypominający spotkania biznesowe, realizowane na wyższym poziomie zarządzania, marketingu i za wysokie nakłady, gdzie każda złotówka zostaje zainwestowana w zdobycie lub utrzymanie wpływów…

 

Jak w ten świat wejść z Chrystusowym wezwaniem

Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę

zaproś ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych?

Nie działać dla zysku, dla doczesnej chwały, pokonać w sobie faryzeusza i zejść do niżej postawionych w hierarchii społecznej, do potrzebujących, do współczesnych ubogich, ułomnych, chorych, niewidomych. Być z nimi, na tej samej uczcie i dla nich – czy takie postawienie sprawy może kiedyś przestać prowokować?

To nie darowizna z tego, co nam zbywa; to wcielenie w życie tego, co przetrwało w tradycji wigilijnej jako dodatkowe nakrycie, przy tym samym stole. Czy potrzebujących trzeba szukać daleko? Czy tylko powodzie i inne kataklizmy uzmysławiają ogrom potrzeb? Na nic tu mówienie o polityce socjalnej państwa, o wysiłkach na rzecz przeciwdziałania wykluczeniom społecznym…

Kiedy w każdym człowieku odkryjemy godność i wartość?

 

Odpłatę bowiem otrzymasz

Tak, odpłatę a będzie nią nie uznanie, chwała, profity a życie wieczne. Ilu chce i potrafi czekać? Czy to bardziej kryzys człowieczeństwa, dobrej woli czy wiary?

 

Ile razy właśnie uczta staje się dla Chrystusa obrazem pomocnym do prowokowania do zmiany myślenia słuchaczy? Wspomniana już uczta, jaką ojciec wydaje dla powracającego, marnotrawnego syna. Wielka radość z odnalezionej drachmy. Uczta jaką przygotowuje dla Jezusa Marta i Jego słowa, że… potrzeba tylko jednego. Ale to przecież nie negacja potrzeb doczesnych – uczniom mówi o 5-tysięcznym tłumie – wy dajcie im jeść a pierwszy cud to Kana Galilejska. Uczta, z której zaproszeni się wymawiają, bo nie byli jej godni, gdzie zaprasza się „przypadkowych” ale gdzie nie można znaleźć się bez stosownej szaty… Uczta, na która trafią ci, co czuwają i mają zapasy oliwy… To na pewno nie wszystkie przykłady

Dzisiejsze nauczanie to niewątpliwie kontynuacja nauk poprzedniej niedzieli – usiłujcie wejść przez ciasne drzwi. Ile w naszym życiu miejsca na Chrystusowy savoir-vivre, na bezinteresowność, służbę, pokorę? Jakie są moje relacje z Bogiem i ludźmi, czy doceniam godność i wartość każdego człowieka, czy nikogo nie wykluczam? Czym kieruję się, dając innym coś z siebie? Jak wygląda moja solidarność z ubogimi? To tylko kilka pytań, które można sobie zadać…

W modlitwie proszę Boga o pokorę wobec Niego i wobec bliźnich. Dla dzieci i młodzieży, którzy 1 września wznowią naukę, proszę by rok szkolny stawał się czasem wzrastania, dojrzewania, kształtowania charakterów pełnych pokory i miłości. Niech nie braknie im przykładu i pomocy ze strony rodziców i nauczycieli.

 


Można przeczytać:

Szkoła formacji duchowej – pokora co to takiego?

Rozważań Niedzielnych

wyscig-szczurow.jpg

 

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code