Można to rozumiec zupełnie inaczej – chuligani – a wiec formacja niszczaca, agresywna, napadająca na niewinnych, gdzie domeną są kradzieże, wartości materialne, mająca za nic jakikolwiek porzadek. To nie "janosiki" ale chuligani.Wg interpretacji napisu – występują w imię Jezusa – i to oficjalnie. Ja bym raczej uciekała od takiej formacji.
Wniosek? Rózne rzeczy można diametralnie róznie interpretować.
Treść a forma jej wyrażenia. Widziałam już sigla do cytatów biblijnych lub nawet całe zdanie wysprejowane na ścianie kamienicy. Dla mnie to barbarzyństwo i nie myślę, żeby kogokolwiek przyciagnęło do Boga, chociaż z drugiej strony – to On sam działa i trudno przewidzieć, jaki sposób wybierze.
Chyba zaczyna brakowac mi poczucia humoru, bo ze słowem chuligani mam jednoznaczne, negatywne skojarzenia. A sam napis jest niechlujny.
Jadziu przecież wyraźnie widać – jaki to przekaz?…. i w czyim wydaniu?…..chyba ważne, że nie całkiem anonimowy.
Inną kwestią wynikłą z dyskusji jest to – z kim najczęściej utożsamiamy się?……zwykle z tymi, którzy nam imponują, a kolegujemy i sympatyzujemy z mało wymagającymi, wręcz osobami pobłażliwymi wobec naszych wad, czy złych nawyków.
Wniosek?….. pisząc na forum nie zawsze w pełni świadomie demaskujemy się ujawniając innym własne poglądy, przekonania, potrzeby, preferencje, wartości etc.
nie wiem czy czysta doskonałośc przekazu
Można to rozumiec zupełnie inaczej – chuligani – a wiec formacja niszczaca, agresywna, napadająca na niewinnych, gdzie domeną są kradzieże, wartości materialne, mająca za nic jakikolwiek porzadek. To nie "janosiki" ale chuligani.Wg interpretacji napisu – występują w imię Jezusa – i to oficjalnie. Ja bym raczej uciekała od takiej formacji.
Wniosek? Rózne rzeczy można diametralnie róznie interpretować.
Wniosek:
czepiasz się Jadwigo
Ale skoro lubisz, to co ja mogę. Pozdrawiam. Chuligan Yo!la JŁ
nie czepiam się
Po prostu gdy przeczytałam to miałam takie pierwsze skojarzenia. Tak jak napisałam – skojarzenia moga być rozne. Nie wiadomo co autor miał na myśli.
Treść a forma jej
Treść a forma jej wyrażenia. Widziałam już sigla do cytatów biblijnych lub nawet całe zdanie wysprejowane na ścianie kamienicy. Dla mnie to barbarzyństwo i nie myślę, żeby kogokolwiek przyciagnęło do Boga, chociaż z drugiej strony – to On sam działa i trudno przewidzieć, jaki sposób wybierze.
Chyba zaczyna brakowac mi poczucia humoru, bo ze słowem chuligani mam jednoznaczne, negatywne skojarzenia. A sam napis jest niechlujny.
Co do samej metafory: mamy przecież rycerzy…etc
Z kim najczęściej utożsamiamy się?….
Jadziu przecież wyraźnie widać – jaki to przekaz?…. i w czyim wydaniu?…..chyba ważne, że nie całkiem anonimowy.
Inną kwestią wynikłą z dyskusji jest to – z kim najczęściej utożsamiamy się?……zwykle z tymi, którzy nam imponują, a kolegujemy i sympatyzujemy z mało wymagającymi, wręcz osobami pobłażliwymi wobec naszych wad, czy złych nawyków.
Wniosek?….. pisząc na forum nie zawsze w pełni świadomie demaskujemy się ujawniając innym własne poglądy, przekonania, potrzeby, preferencje, wartości etc.
Szczęść Boże!