Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Wtorek, VIII tydzień Okresu Zwykłego

Spread the love

29 maja 2012

Wspomnienie św. Urszuli Ledóchowskiej

Rdz 12, 1-4a
Pan Bóg rzekł do Abrama: «Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę. Uczynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię: staniesz się błogosławieństwem. Będę błogosławił tym, którzy ciebie błogosławić będą, a tym, którzy tobie będą złorzeczyli, i Ja będę złorzeczył. Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi».
Abram udał się w drogę, jak mu Pan rozkazał.

Ps 16 (15), 1-2a i 5. 7-8. 11
R: Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem.

Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie,
mówię do Pana: «Tyś jest Panem moim».
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.

Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek,
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic mnie nie zachwieje.

Ty ścieżkę życia mi ukażesz,
pełnię Twojej radości
i wieczną rozkosz
po Twojej prawicy.

Ewangelia: Łk 6, 27-38
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli bierze ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Daj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie i wy im czyńcie. Jeśli bowiem miłujecie tylko tych, którzy was miłują, jakaż za to dla was wdzięczność? Przecież i grzesznicy miłość okazują tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tylko tym, którzy wam dobrze czynią, jaka za to dla was wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to dla was wdzięczność? I grzesznicy grzesznikom pożyczają, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka, i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane: miarą dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie».


Blogi Tezeusza – rozmawiamy o życiu i wierze


Św. Franciszek Salezy, Wprowadzenie do życia pobożnego, część trzecia, rozdz. 15

Rzeczy, które posiadamy, nie należą do nas. Bóg dał je nam, aby o nie dbać i uczynić je owocnymi i pożytecznymi… Rozstawaj się zatem zawsze z częścią twoich dóbr, dając je ubogim ze szczerego serca… To prawda, że Bóg ci odda, nie tylko w innym świecie, ale i w tym, bo nic nie jest tak korzystne dla naszych spraw jak jałmużna; ale oczekując, aż Bóg ci odda, będziesz już uboższa o to, co dałaś, ale cóż za święte i bogate zubożenie, które dokonuje się przez jałmużnę!

Kochaj ubogich i ubóstwo, bo przez tą miłość stajesz się prawdziwie uboga, jak mówi Pismo: „Stajemy się tacy jak to, co kochamy” (por. Oz 9,10). Miłość czyni kochanków równymi: „Któż odczuwa słabość, bym i ja nie czuł się słabym?” – mówi św. Paweł (2Kor 11,29). Mógł powiedzieć: „Któż jest ubogi, bym i ja nie czuł się ubogim”, ponieważ miłość czyniła go takim, jak ci, których kochał. Jeśli zatem kochasz ubogich, bądź prawdziwie uczestniczką ich ubóstwa i uboga, jak oni. Jeśli zatem kochasz ubogich, bądź często między nimi: czerp przyjemność ze spotykania ich i odwiedzania w ich domych, chętnie rozmawiaj z nimi, ciesz się, kiedy zbliżają się do ciebie w kościele, na ulicy i gdziekolwiek indziej. Bądź oszczędna w słowach, przemawiając do nich jak przyjaciółka, ale bogata gestem, dając im hojnie z twoich dóbr, skoro posiadasz je w obfitości.

Chcesz czynić więcej?… Zostań służącą ubogich; idź im służyć…, własnymi rękami… i na własny koszt. Taka posługa tryumfuje bardziej, niż królowanie.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code