II Tydzień po Narodzeniu Pańskim, rok C2

środa

Spread the love

6 stycznia, 2016

Święto Objawienia Pańskiego

Iz 60,1-6
Powstań! Świeć, bo przyszło twe światło i chwała Pańska rozbłyska nad tobą. Bo oto ciemność okrywa ziemię i gęsty mrok spowija ludy, a ponad tobą jaśnieje Pan, i Jego chwała jawi się nad tobą. I pójdą narody do twojego światła, królowie do blasku twojego wschodu Podnieś oczy wokoło i popatrz: Ci wszyscy zebrani zdążają do ciebie. Twoi synowie przychodzą z daleka, na rękach niesione twe córki. Wtedy zobaczysz i promienieć będziesz, a serce twe zadrży i rozszerzy się, bo do ciebie napłyną bogactwa zamorskie, zasoby narodów przyjdą ku tobie. Zaleje cię mnogość wielbłądów – dromadery z Madianu i z Efy. Wszyscy oni przybędą ze Saby, zaofiarują złoto i kadzidło, nucąc radośnie hymny na cześć Pana.

Ps 72,1-2.7-8.10-13
R: Uwielbią Pana wszystkie ludy ziemi

Boże, przekaż Twój sąd Królowi,
a Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu.
Aby Twoim ludem rządził sprawiedliwie
i ubogimi według prawa.

Za dni jego zakwitnie sprawiedliwość,
i wielki pokój, aż księżyc nie zgaśnie.
Będzie panował od morza do morza,
od Rzeki aż po krańce ziemi.

Królowie Tarszisz i wysp przyniosą dary,
królowie Szeby i Saby złożą daninę.
I oddadzą Mu pokłon wszyscy królowie,
wszystkie narody będą Mu służyły.

Wyzwoli bowiem biedaka, który Go wzywa,
i ubogiego, co nie ma opieki.
Zmiłuje się nad biednym i ubogim,
nędzarza ocali od śmierci.

Ef 3,2-3a.5-6
Przecież słyszeliście o udzieleniu przez Boga łaski danej mi dla was, że mianowicie przez objawienie oznajmiona mi została ta tajemnica. Nie była ona oznajmiona synom ludzkim w poprzednich pokoleniach, tak jak teraz została objawiona przez Ducha świętym Jego apostołom i prorokom, to znaczy, że poganie już są współdziedzicami i współczłonkami Ciała, i współuczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez Ewangelię.

Ewangelia: Mt 2,1-12
Gdy Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon . Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: W Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok: A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela. Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon. Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny.


Blogi Tezeusza – rozmawiamy o życiu i wierze


Andrzej Miszk

Objawieni

Dzisiejsza Ewangelia mówi o tym, jak Bóg objawia się ludziom spoza tradycji judeochrześcijańskiej, czy mówiąc prościej: jak Bóg objawia się szukającemu Go człowiekowi. Trzej Mędrcy ze Wschodu reprezentują tych, którzy w różnych religiach i kulturach szukają Boga i znajdują Go, nie tylko w Betlejemskim żłóbku, ale w wszelkim bycie. Ostatecznie, Bóg, który najpełniej objawił się w Jezusie Chrystusie, przez Niego i w Nim objawia się w każdym i każdej z nas. Jesteśmy Objawionymi. . Więcej…

***
Św. Alfons-Maria Liguori, Medytacje na Oktawę Trzech Króli, nr 1

Trzej Królowie znaleźli ubogą dziewczynę z ubogim dzieckiem, okrytym marnymi pieluszkami… ale wchodząc do stajenki odczuli wielką radość, jakiej nigdy nie doznali… Boże Dziecię miało radosny wygląd – znak czułej satysfakcji, z którą ich przyjmuje, jako pierwsze zdobycze Jego odkupieńczego dzieła. Święci Królowie spoglądają następnie na Maryję, która nic nie mówi, milczy, ale jej twarz odzwierciedla radość i promieniuje niebiańską łagodnością. To dowodzi, że jest rada ich wizycie i dziękuje im, że przyszli pierwsi uznać jej Syna za Tego, kim jest: ich Najwyższym Panem…

Dziecię godne miłości, widzę Ciebie w tej stajence, leżące na sianku, ubogie i pogardzane; ale wiara uczy mnie, że jesteś moim Bogiem, który zstąpił z nieba na ziemię dla mojego zbawienia. Uznaję Cię za mojego Pana i Zbawiciela; takim Cię głoszę, ale nie mam Ci nic do zaoferowania. Nie mam złota miłości, bo miłowałem rzeczy tego świata; lubowałem się w moich zachciankach zamiast kochać Ciebie, nieskończenie godnego miłości. Nie mam kadzidła modlitwy, bo, na nieszczęście, żyłem nie myśląc o Tobie. Nie mam mirry wyrzeczenia, skoro, nie wyrzekawszy się marnych przyjemności, tylekroć zasmucałem Twą nieskończoną dobroć. Cóż Ci zatem ofiaruję? Mój Jezu, ofiaruję Ci moje serce, tak ubogie i zbrukane: przyjmij je i zmień je, skoro przyszedłeś na ziemię obmyć w Twojej krwi nasze winne serca i przemienić nas grzesznych w świętch. Daj mi zatem tego złota, kadzidła i mirry, których mi brakuje. Daj mi złoto Twej świętej miłości, daj mi kadzidło – ducha modlitwy, daj mi mirrę – pragnienie i siłę wyrzekania się tego, co Ci jest niemiłe…

O Święta Dziewico, ty przyjęłaś Króli z żywą czułością i uradowałaś ich; racz także i mnie przyjąć i pocieszyć, bo przychodzę za ich przykładem odwiedzić i ofiarować się twojemu Synowi.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code