XXIX tydzień Okresu Zwykłego

poniedziałek

Spread the love

21 października, 2013

Wspomnienie bł. Jakuba Strzemię, biskupa

Rz 4,20-25
Abraham nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się wzmocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. Dlatego też poczytano mu to za sprawiedliwość. A to, że poczytano mu, zostało napisane nie ze względu na niego samego, ale i ze względu na nas, jako że będzie poczytane i nam, którzy wierzymy w Tego, co wskrzesił z martwych Jezusa, Pana naszego. On to został wydany za nasze grzechy i wskrzeszony z martwych dla naszego usprawiedliwienia.

Ps: Łk 1,68-75
R: Wielbimy Boga, bo swój lud wyzwolił.

Błogosławiony Pan, Bóg Izraela,
bo lud swój nawiedził i wyzwolił.
I wzbudził dla nas moc zbawczą
w domu swojego sługi Dawida.

Jak zapowiedział od dawna
przez usta swych świętych proroków.
Że nas wybawi od naszych nieprzyjaciół
i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą.

Że naszym ojcom okaże miłosierdzie
i wspomni na swe święte przymierze.
Na przysięgę, którą złożył
ojcu naszemu, Abrahamowi.

Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani,
służyć Mu będziemy bez trwogi,
w pobożności i sprawiedliwości przed Nim
po wszystkie dni nasze.

Ewangelia: Łk 12,13-21
Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem. Lecz On mu odpowiedział: Człowieku, któż Mię ustanowił sędzią albo rozjemcą nad wami? Powiedział też do nich: Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia. I opowiedział im przypowieść: Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów. I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj! Lecz Bóg rzekł do niego: Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował? Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem.


Blogi Tezeusza – rozmawiamy o życiu i wierze


Izaak Syryjczyk, Mowy ascetyczne

Panie, uczyń mnie godnym gardzenia moim życiem dla życia, które jest w Tobie. Życie na tym świecie jest podobne do tych, którzy korzystają z liter, aby formułować słowa. Wedle uznania dorzuca się, usuwa, zmienia litery. Ale życie przyszłe podobne jest do tego, co jest napisane bezbłędnie w księgach zapieczętowanych królewską pieczęcią, gdzie niczego nie trzeba dorzucać i niczego nie brakuje. Dopóki zatem jesteśmy pośrodku zmian, uważajmy na siebie samych. Tak długo jak mamy kontrolę nad manuskryptem naszego życia, nad tym, co własnoręcznie napisaliśmy, starajmy się napisać to, co czynimy dobrze i wymazać winy naszego wcześniejszego postępowania. Jak długo jesteśmy na tym świecie, Bóg nie przykłada pieczęci ani na dobro, ani na zło. Robi to jedynie w chwili naszego odejścia, kiedy kończy się nasze dzieło, w momencie, kiedy mamy wyruszyć.

Jak powiedział święty Efrem, powinniśmy uważać naszą duszę za podobną do statku, gotowego do podróży, ale który nie wie, kiedy pojawi się wiatr, lub podobnego do armii, która nie wie, kiedy zabrzmi sygnał zwiastujący potyczkę. Jeśli mówi tak o statku i armii, czekające na rzeczy, które być może nie nastąpią, o ileż musimy się przygotować, zanim nie nadejdzie nagle ten dzień, zanim zostanie przerzucony most i zostaną otwarte bramy nowego świata. Oby Chrystus, pośrednik naszego życia, dał nam łaskę bycia gotowymi.

za www.ewangelia.org

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code